kaja1978, z czasem to minie zobaczysz; unormuje sie. Ja mam tak samo i jak karmię to pod druga pierś nakładam zwiniętą tetrę albo inna bawełnianą szmatkę bo mi tryska jak z prysznica i wkładka w sekundy mokruteńka i biustonosz też
reklama
a u mnie dzisiaj tez leci,no moze nie tryska ale kapie,hurrraa:-)
No i Macius najedzony,tylko dwa razy do niego wstawalam w nocy i to nie budzil sie z placzem i nie piszczal,tylko cos tam kwekal,ja go karmilam i zmienialam pieluche,a o nawet nie pisnal.A tak przy zmianie pieluchy tez zawsze bylo krzyku co niemiara.No i ja wyspana.:-)Oj zlote dziecko dzisiaj mam,teraz tez najedzony grzecznie lezy,pewnie zaraz zasnie Ja w tym czasie ide cos ze soba zrobic,zeby nie straszyc ludzi,bo moze wyjdziemy na spacerek.
No i Macius najedzony,tylko dwa razy do niego wstawalam w nocy i to nie budzil sie z placzem i nie piszczal,tylko cos tam kwekal,ja go karmilam i zmienialam pieluche,a o nawet nie pisnal.A tak przy zmianie pieluchy tez zawsze bylo krzyku co niemiara.No i ja wyspana.:-)Oj zlote dziecko dzisiaj mam,teraz tez najedzony grzecznie lezy,pewnie zaraz zasnie Ja w tym czasie ide cos ze soba zrobic,zeby nie straszyc ludzi,bo moze wyjdziemy na spacerek.
Madzia to super że z małym coraz lepiejoby tak dalej!
dziewczyny tak was podczytuje i mam stracha że u mnie tez bedzie tyle tego pokarmu bo już teraz jak nacisne pierś to coś z niej wypływa
też jestem ciekawa co u renka
dziewczyny tak was podczytuje i mam stracha że u mnie tez bedzie tyle tego pokarmu bo już teraz jak nacisne pierś to coś z niej wypływa
też jestem ciekawa co u renka
kaja1978
Fanka BB :)
Dzięki za słowa otuchy... Cierpliwości to mi akurat teraz bardzo brakuje:-) Właściwie to nadal czuję się jak osoba lekko niezrownoważona psychicznie Jak od 9 miesięcy:-) Ale już nie płaczę jak patrzę na małą... Ach te hormony...
Kasia De ja stwierdziłam, że pieluchy to nie dla małej, tylko dla mnie! jak karmię to też obkładam się pieluchą... I podobnie - z jednej karmię, z drugiej leci... A po ciepłym prysznicu leci z dwóch No ale w końcu się może unormuje...
Kasia De ja stwierdziłam, że pieluchy to nie dla małej, tylko dla mnie! jak karmię to też obkładam się pieluchą... I podobnie - z jednej karmię, z drugiej leci... A po ciepłym prysznicu leci z dwóch No ale w końcu się może unormuje...
Pisalam wczoraj do Renka i odpisala:
"Ja przewracam sie o wlasne nogi,to niesamowite ile czasu spedzam karmiac.Jestem na diecie bezmlecznej,bo bable zaczynaly miec kolki"
Wiec raczej wszystko i nich dobrze,tylko bidulka ma sporo roboty przy dzieciaczkach.
A naszemu Maciusiowi odpadl dzisiaj kikut:-)
"Ja przewracam sie o wlasne nogi,to niesamowite ile czasu spedzam karmiac.Jestem na diecie bezmlecznej,bo bable zaczynaly miec kolki"
Wiec raczej wszystko i nich dobrze,tylko bidulka ma sporo roboty przy dzieciaczkach.
A naszemu Maciusiowi odpadl dzisiaj kikut:-)
Madzia to olbrzymie postępy u was:-) oby tak dalej:-)
kaja po malutku i musi się unormować wszystko!!!! ja tak do tego podchodzę i mam nadzieję że jak moja mała będzie mi dawała w kość to nadal z uśmiechem będę tak twierdziła
kaja po malutku i musi się unormować wszystko!!!! ja tak do tego podchodzę i mam nadzieję że jak moja mała będzie mi dawała w kość to nadal z uśmiechem będę tak twierdziła
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
A mojej małej do tej pory nie odpadł kikut już sie niepokoje, ale przemywamy przy każdym przewijaniu i narazie nic...
Moja znów od 09:00 co pół godzinki przy cycu...taki chyba ma teraz okres...A w nocy ładnie spała, pobudka o 23:00, potem o 3:00, ale od 6 ból brzuszka. Dostała gripe water i zasnęła ze mna w łózeczku.
Moja znów od 09:00 co pół godzinki przy cycu...taki chyba ma teraz okres...A w nocy ładnie spała, pobudka o 23:00, potem o 3:00, ale od 6 ból brzuszka. Dostała gripe water i zasnęła ze mna w łózeczku.
reklama
Pabla nie martw sie Ahaa ma racje z tym kikutem.Ja nie przemywalam przy kazdym przewijaniu,w szpitalu dostalam taki puder antyseptyczny i tylko nim posypywalam,a i to nie zawsze.Pepuszek jeszcze widac nie calkiem zagojony,ale tez dzisiaj posypalam tym pudrem.A jak sobie dzisiaj sama radzisz?
Podziel się: