reklama
megaczka
Fanka BB :)
ja tez mam problem z włosami :-(, nie nadążam zlewu i wanny odtykać
Kinia
sierpień 2009
Chyba większość z nas ma problem z włosami. Ja łykam witaminy od porodu i nic to nie pomaga. Włosy wypadają i chyba trzeba to po prostu przeczekać.
Kinia
sierpień 2009
mnie tez zaczęły wypadać dopiero jakieś dwa tygodnie temu
azorek84
mama Amelii 2009
mnie wlosy lecialy strasznie od 4-6 mca ciazya niby mialy byc "lepsze" przez hormonyna razie nie gubie az tyle wlosow ale czas pokaze...ja w ogole mam liche wlosy,malo ich i bardzo rzadkie najwyzej na swieta kupie peruke;-)
dziewczyny tak zazwyczaj jest- w ciąży włosy dzięki hormonom nie wypadaja a ok 3 m-ce po porodzie zaczynają wypadać tak mocno bo muszą i wypaść te stare co w ciąży nei wypadły...u mnie jeszcze cisza ale liczę się z tym że niebawem...mi poprzednio trochę pomógł szampon vichy na wypadanie ale generalnie i tak trzeba przeczekać a samo przechodzi
_karincia_
Fanka BB :)
Ja też od kilku dni zauważyłam że strasznie mi włosy wypadają :-(
A tak się cieszyłam że po porodzie wcale włosy mi nie wypadają
Za to z dobrych wiadomości to w końcu dostałam drugą @ a w dodatku brzuch mnie nie boli
A tak się cieszyłam że po porodzie wcale włosy mi nie wypadają
Za to z dobrych wiadomości to w końcu dostałam drugą @ a w dodatku brzuch mnie nie boli
reklama
Ja nawet nie wiedzialam,ze po porodzie moga wlosy wypadac
Ale rzeczywiscie byly dosyc liche...bylam ostatnio u fryzjera to teraz wygladaja troche lepiej,ale przez ciagle rozjasnianie za miesiac,dwa znowu beda wygladac tragicznie...wiec ja bym raczej stanu moich wlosow nie polaczyla z ciaza i porodem...bo zawsze byly i sa liche:-(
Za to cera...teraz tragiczna a w ciazy to mialam buzie jak pupcia niemowlaka
A teraz...:-(taka zanieczyszona,zaskorniki,pryszcze mi co chwile wyskakuja,jedne znikna nowe widze...Tragedia.W ciazy wygladalam wrecz kwitnaco...wszyscy mowili,ze chlopak bedzie,bo dziewczynki ponoc zabieraja urode(zabobon wiem)a teraz codziennie nakladam puder bo nie moge na siebie patrzec.
Ale rzeczywiscie byly dosyc liche...bylam ostatnio u fryzjera to teraz wygladaja troche lepiej,ale przez ciagle rozjasnianie za miesiac,dwa znowu beda wygladac tragicznie...wiec ja bym raczej stanu moich wlosow nie polaczyla z ciaza i porodem...bo zawsze byly i sa liche:-(
Za to cera...teraz tragiczna a w ciazy to mialam buzie jak pupcia niemowlaka
A teraz...:-(taka zanieczyszona,zaskorniki,pryszcze mi co chwile wyskakuja,jedne znikna nowe widze...Tragedia.W ciazy wygladalam wrecz kwitnaco...wszyscy mowili,ze chlopak bedzie,bo dziewczynki ponoc zabieraja urode(zabobon wiem)a teraz codziennie nakladam puder bo nie moge na siebie patrzec.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
Podziel się: