reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

NASZE DIETY - czyli jak marcowym mamuśkom idzie w odchudzaniu

reklama
gratuluje utraconych kilogramow, mi wczoraj rano pokazywalo 74,8, ale weekend imprezkowy wiec nawet suwaczka nie zmienima, bo czuje ze kilka dni mi zajmie spalenie tych weekendowych kalorii, na szczescie chyba poki co koniec z imprezkami i obzarstwem, wracam od jutra do restrykcyjnej diety
 
katrinka a Ty ile masz wzrostu ? widzę, że do 62 chcesz dojść ... ambitnie :D Ja nawet o tym nie marzę :( Jak do 67 dojdę to oficjalnie uznam, że to już koniec odchudzania :)))
 
ja mam 168, wiesz co chce dojsc do 62, ale jak dojde do 67-68 to bede zadowolona, ze mna to jest tak, ze ja lubie zaplanowac wszystkiego na wyrost, zeby osiągnąc pożadane minimum, mam tak z prawie wszystkimi dziedzinami życia :)
 
Jestem mega z siebie dumna, wczoraj bylam u rodzinki w gosciach i odmowilam zjedzenia pieknego i ponoc pysznego tortu...normalnie duma mnie rozsadza:D
Ja tez mam jakos tak 168 albo 169 i cel 60 kg, bo o 58 to juz nawet nie marze:(
 
ja laski mam 170 i 6stka z przodu mi wystarczy :) zawsze marzyłam o wadze 5pare ale u mnie to by było niezgodne z naturą :-D

Powodzenia wszystkim w osiągnięciu celu ;)
 
reklama
Do góry