NASZE DIETY - czyli jak marcowym mamuśkom idzie w odchudzaniu

[naughty&happy]

ćwicz ćwicz karalajna ... zobaczymy czy wyniki będą ! Zmobilizujesz mnie i może też zacznę.

Niestety maciaa miała racje ...później, już tak waga nie leci ... mam wrażenie, że znowu w sobotę będzie lipa eh ...

i jeszcze basen w tym tyg. odwołany ... pływalnia zamknięta - a chciałam te lody spalić ;/

 

[mysza m]

A ja mam kryzys dnia siódmego znaczy siódmy dzień nie jem nic słodkiego i chyba zaraz mnie coś trafi, aż mnie skręca, żeby coś przekąsić
waga spada, ale baaaardzoooo powoli:/

 

[naughty&happy]

mysza m a jesz mięso? Jeśli nie to tym bardzie będzie Cie ciągnąć do słodkiego ... taka Ci zależność Może troszkę fruktozy sobie zafunduj? Jabłko rano to nie grzech, co innego wieczorem :/

A ja wiernie trzymam się diety - jutro ważenie, sądny dzień :/ zobaczymy.

Wczoraj kumpel powiedział mi, że wyglądam jak szczurek lol ... a jeden rodzic, że jak dziewczynka ;D

 

[mysza m]

mysza m a jesz mięso? Jeśli nie to tym bardzie będzie Cie ciągnąć do słodkiego ... taka Ci zależność Może troszkę fruktozy sobie zafunduj? Jabłko rano to nie grzech, co innego wieczorem :/

A ja wiernie trzymam się diety - jutro ważenie, sądny dzień :/ zobaczymy.

Wczoraj kumpel powiedział mi, że wyglądam jak szczurek lol ... a jeden rodzic, że jak dziewczynka ;D

ja wiem przez co mnie dzis ciagnie przez cholerny skok glikemiczny jaki sobie zafundowalam jedzac ketchup:/// no i ciemne pieczywo. A mieso jem

Gratuluje kompementow

ja waze sie codziennie a nawet dwa razy dziennie...wiem,ze tak sie powinno, ale to silniejsze ode mnie

 

[k_aralajna]

ja waze sie codzien rano, wydaje mi sie wtedy ze mam nad soba kontrole, dzis u mnie 66, ale wstretna @ jeszcze nie przyszla, nie doczekam sie chyba

 

[naughty&happy]

karalajna czegoś lub kogoś na pewno się doczekasz ... pytanie tylko kiedy

mysza walcz z nami zatem

Ja dzisiaj bez szału ... mikro śniadanie, średni obiad i pomarańcza (naturalnie w przerwach hektolitry kawy;/ )

 

[k_aralajna]

karalajna czegoś lub kogoś na pewno się doczekasz ... pytanie tylko kiedy

he he no dzieki ale nie ;-)

 

[naughty&happy]

no i wreszcie 1kg na minusie :-) . . . 2 tygodnie na to czekałam no cóż lepiej późno niż wcale ;-)

 

[mysza m]

gratulacje naughty ja od zeszlego tygodnia tez 1 kg mniej, jest juz 63,9 wiec jednak odstawienie slodyczy daje skutki! No, ale generalnie jem mniej. Ale musze zobaczyc na liczniku chociazby 60,9

 

[k_aralajna]

super dziewczeta, pogratulowac:-)

ja za to dostalam okres!!!! w koncu!!! :-)
n&h nie wykrakalas na szczescie;-)
ale 2 tygodnie spoznienia chyba powinnam isc do lekarza,tylko teraz to pewnie nie bede miec kiedy...

mam nadzieje ze od nowego tyg wstapi we mne motywacja znow, do jak na razie jej nie bylo