reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze ciążowe brzuszki oraz waga :-)

reklama
Spokojnie damy radę ja przytyłam 18 kg w pierwszej ciąży a po ok 4 miesiącach miałam już zrzucone 21 bez żadnej diet,tak mnie Nikola wytresowała:-D a jeżeli chodzi o zrzucanie to opornie mi to zawsze idzie
 
No tak to Paulusia fajnie Ci poleciało. Ja z Gabi przytyłam 12 i też mi zaraz spadło nawet bez wielkiego wysiłku a jak dołożę troszkę zbilansowaną dietkę i ruch to powinno być ok. A jak będzie problem to po karmieniu zacznę dukać.
 
vilmaq
nie ma szans zrzucić 30kg w 2-3 miesiące al pewnie tyle po porodzie to spokojnie będę mieć:zawstydzona/y:
Paulusia
ja z Matim przytyłam 25kg z czego 8 spadło po samym porodzie, potem troszkę zrzuciłam ale 10kg zostało i przez ponad 2 lata nie potrafiłam zrzucić, miałam nadzieję że przy dziecku to jakoś poleci ale nic z tego, moje dziecko mnie nie chciało wytresować, ale moze teraz przy dwójeczce będzie lepiej;-)
 
No u mnie też tak łatwo nie pójdzie.Mi chudnięcie wcale nie idzie i dlatego pasuje mi bardzo dukan bo to jedyna dieta na której miałam konkretne efekty.Ale poczekam aż skończę karmić. A jeśli będzie tak jak z Gabi to szybko zacznę. Bo mimo że mam duże piersi wartościowy pokarm miałam 3 tyg. i żadne diety i herbatki nie pomagały.Do pół roku ściągałam wodę i mieszałam ze sztucznym. Ale teraz jeśli się coś takiego powtórzy to tak długo nie będę ciągnąć takiej wody bo to koszmar.
 
edyta masz rację nie warto się męczyć:tak: ja córę karmiłam 2 miesiące i dałam sobie spokój bo po co ten stres i nerwy?
 
robaczek damy radę zepniemy poślady i jak nie w 3 miesiące to w 9 ale widząc rezultaty lepiej sie trzymać postanowień :) więc z pewnością nam się uda :) martolinka w czasie karmienia nie dieta a odpowiednie odżywanie :) karmienie samo wymaga np: gotowanego, żadnych wzdymających, zero czekolady :) itd itd :D
 
vilmag - zero mojej ukochanej czekolady ;/ poświęcę się :-) ale w takim razie jak tu nie schudnąć, jak z tylu rarytasków trzeba będzie zrezygnować dla dobra Maleństwa...teraz musze się najeść "na zapas" hehehe
 
reklama
kochane a jak ja postanowiłam tak od wczoraj nie tknęłam nic słodkiego :) i wiecie co jest najlepsze? nawet mnie nie ciągnie. Jem owoce i czuje sie ok;) z sokow całkiem przerzuciłam się na wodę. A swoja drogą to zauważyłyście, ze wszystkie soki są z przesadą słodzone;/
 
Do góry