Nasze ciążowe brzuszki oraz waga...

[Nastazja]

Inka śliczny brzusio, nawet w szpitalnej scenerii prezentujesz się super..

 

[kota-behemota]

Inka!!!!! Ty wiesz, że ja myślałam, że Twoje tatoo na zdjęciach studyjnych to photoshop?

ja myślałam, że był malowany specjalnie do sesji, ale przyznaję, że trzyma się idealnie.
sama mam 2 tatuaże, jeden na karku, drugi na tylnej stronie biodra i o niego się bałam, że mi go ewentualne rozstępy zniszczą, ale jest luz.

 

[Gosia8005]

inka świetnie nawet szpitalnie tatuaż super lekko się obniżył ale chyba nie ma tragedii

 

[Freiya]

Inka wow! Brzuszek z takim tatuażem wygląda naprawdę pięknie i imponująco! Oby tylko nic się z nim (tzn z tatuażem, nie z brzuszkiem) nie stało po porodzie!

 

[dagne]

Inka - rewelacja no Ty to się o kg martwić chyba nie musisz a tatoo - odważny, ja się bałam robić tak dużego, mam dość mały na prawej łopatce

 

[mamaOskarka]

to ja, jako rocznik '82 chyba też zaszczytnie dołączę do grona "starych dup"

Kota nie denerwuj mnie!!! Bo ja z moim rocznikiem 77 zacznę szukać "kółka emerytek "
czułam się taka piękna lekka i zwiewna a tu taki kubeł zimnej wody.............

Inka brzucholek przecudny i tatuaż na tym brzuszku również:-)

 

[Phelania]

Inka - ładny brzuniotatuaż wyglada super;-)

 

[inka85]

dziękuję dziewczyny, oj wy wiecie jak kobietę na duchu podnieść :-):-)
co do tattoo to jeszcze nie koniec bo w planach pociążowych jest dalsza część na szczęście póki co nim z nim złego się nie dzieje ale może to kwestia tego że naprawdę o niego dbałam, smarowanie regularnie 2x dziennie a teraz nawet do 5x!!

a ja się zgadzam z maxwell ŻE GRUDNIÓWKI 2011 SĄ NAJLEPSZE!!!!

 

[kota-behemota]

mamoOskarka, wiekowo już się nadajemy do jednego "wora"
no ale że załapałyśmy się do grudniówek to z automatu wiadomo, że zajebis*e laski z nas i już!!! :-)

 

[Mła]

Wiecie co, świetny byłby taki fotomontaż - połączone zdjęcia nas wszystkich z brzucholkami! Oczywiście zadanie jest zbyt trudne i pracochłonne, żeby ktokolwiek się go podejmował, ale taka fota najlepiej oddawałaby naszą grudniówkową zajeb...ość )))

Inka, ja też najpierw miałam jeden tatuaż (mniejszy niż Twój), a po jakimś czasie, rok temu, dorobiłam do niego drugą część. Nie wiem, czy akurat ten "pociągnę" dalej, ale ogólnie ta zabawa wciąga i chciałoby się jeszcze