reklama
futrzakowa
yea! to ja!
Agata - a to nie wystarczy [powiedzieć jednej czy dwóm koleżankom a reszta się dowie sama ?
jak dla mnie jest ogromny!! bo ja słynę z zapadniętego brzuszka ale mniejszy się zrobił, bo miałam spotkanie z klopem huraaaaa, ale mi to ciężko teraz idzie
brzuszek super.
A co do 'zapadnietego' , jak czasem mowilam ,ze mnie np. boli brzuch to moja mama zawsze pytala 'ktory' albo 'a gdzie ty masz brzuch'. mowiono mi czasem ,ze mi sie niedlugo do plecow przyklei
Dokładnie znam te teksty,czesto je słyszałambrzuszek super.
A co do 'zapadnietego' , jak czasem mowilam ,ze mnie np. boli brzuch to moja mama zawsze pytala 'ktory' albo 'a gdzie ty masz brzuch'. mowiono mi czasem ,ze mi sie niedlugo do plecow przyklei
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
i mnie tak kiedyś mówili... jakieś 10 lat temu... hihi
Harsharani - Wiktor ma dwa swoje kucyki Zapraszam jak będziesz w okolicy
Moj po tamtej przejażdżce też tylko się pasie, bo po zastrzyku wdało się zapalenie mięśni + ropa i miałam 2 tyg. rozrywki z masażami, wcierkami, spuszczaniem ropy...
no właśnie można, jak koń wróci do formy to będziemy kontynuować spacerki - głównie stępem bo galopować już nie zamierzam, choć mam bardzo zrównoważonego rumaka, ale po co ryzykować /tym bardziej, że i koń nie w formie ostatnio/. A po kłusie źle się czułam, no i już mam brzuszek spory, więc nie będę dzidzi niepotrzebnie wstrząsać i podrzucać
Mając też na uwadze moje problemy z szyjką liczę się z tym, że nie długo będę miała zakaz jakiegokolwiek wysilku, więc chcę skorzystać z relaksacyjnego spacerku na moim kochanym wałaszku.
Scarletka - sliczny brzuszek
trzebiska - pewnie konie zadowolone z wolnego, co?Moje konie stoją i kurzem zarastają. Nie mogę się doczekać kiedy wreszcie samopoczucie mi się na tyle poprawi, że będę mogła sobie pojechać na spacerek. Ech...
Moj po tamtej przejażdżce też tylko się pasie, bo po zastrzyku wdało się zapalenie mięśni + ropa i miałam 2 tyg. rozrywki z masażami, wcierkami, spuszczaniem ropy...
A w ciąży można konno???
no właśnie można, jak koń wróci do formy to będziemy kontynuować spacerki - głównie stępem bo galopować już nie zamierzam, choć mam bardzo zrównoważonego rumaka, ale po co ryzykować /tym bardziej, że i koń nie w formie ostatnio/. A po kłusie źle się czułam, no i już mam brzuszek spory, więc nie będę dzidzi niepotrzebnie wstrząsać i podrzucać
Mając też na uwadze moje problemy z szyjką liczę się z tym, że nie długo będę miała zakaz jakiegokolwiek wysilku, więc chcę skorzystać z relaksacyjnego spacerku na moim kochanym wałaszku.
Scarletka - sliczny brzuszek
Ostatnia edycja:
reklama
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Scarletka - brzuszek miodzio
Ja nie wiem dziewczyny co sie dzieje, ale ja mam takiego brzuchola, ze ludzie sie pytaja czy jestem w ciazy Jakos bardzo szybko urósł. W poprzedniej ciazy dopiero na poczaku 5ego miesiaca przyznałam sie w pracy do ciazy, teraz by nie przeszło:-)
Tu srednio widac, ale nie mam innego zdjecia. To robione w niedziele 15
sierpnia:
Zobacz załącznik 274956
Ja nie wiem dziewczyny co sie dzieje, ale ja mam takiego brzuchola, ze ludzie sie pytaja czy jestem w ciazy Jakos bardzo szybko urósł. W poprzedniej ciazy dopiero na poczaku 5ego miesiaca przyznałam sie w pracy do ciazy, teraz by nie przeszło:-)
Tu srednio widac, ale nie mam innego zdjecia. To robione w niedziele 15
sierpnia:
Zobacz załącznik 274956
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 116 tys
Podziel się: