reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze brzuszki :)

To mi w brzuch wszystko idzie, przy oli na tym etapie miałam już szersze biodra i do porodu ładnie mi się rozeszły ze urodziłam raz dwa a ona tyciutka była, a teraz Stachu duży a ja biodra jak facet mam :/
 
reklama
A ja się zważyłam w weekend i okazało się, że niestety waga przestała być dla mnie łaskawa i obecnie mam +2,5kg. Ale mam nadzieję, że już nie dobiję do +20kg jak z Dominiką.
 
Tasia przecież 2,5kg to mało, chcąc nie chcąc waga będzie rosnąć chociaż i tak największy przyrost od około 32 tyg bo dziecko wtedy zaczyna gwałtowny wzrost (ostatnio wyczytałam)

W necie są różne kalkulatory wagi sprawdź sobie ja powinnam ważyć 2kg więcej np nuż ważę a też przytyłam około 2,5
 
Doggi ale mi zostało 8kg nadbagażu z poprzedniej ciąży:-D więc początkowo właśnie z tego Mała Córcia czerpała. Teraz chcę pilnować wagi, bo w moim przypadku niestety samo się nie zrzuca i wymaga to intensywnej pracy ćwiczeniowej, a gdzie tu czas przy dwójce Księżniczek.
 
Doggi Dominika przez 3 miesiące darła się prawie cały czas, więc cały czas byłam z nią i nic nie schudłam więc na to nie liczę. Ja już tak mam, że takie domowe zajęcia na mój organizm nie działają.
Ale na wiosnę kompletujemy osadę na czwórkę podwójną i czwartej osoby nam brakuje więc zapraszam:-)
 
Tasia chętnie bym poplywala :) sentyment został :) u mnie wystarczy codzienne sprzątanie domu i latanie za dzieckiem a chudne strasznie z Olą około 4-5 miesięcy po porodzie miałam 2-3 kg mniej niż przed ciążą
 
No my też z sentymentu chcemy sobie popływać, tym bardziej że sprzęt leży a dzieciaków trenujących praktycznie nie ma, a warunki idealne bo będziemy pływać na jeziorze. Na Wisłę po tylu latach to nie wiem czy bym się odważyła, bo cały czas pamiętam ten "pierwszy raz" przepływania pod mostem. Akurat na wiosnę będzie 10 lat jak przestałyśmy trenować:-D
 
reklama
Do góry