reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze brzuszki

reklama
Ja też bardzo podkreślałam brzuszek itd ale teraz jakoś dziwnie jest.. mam już taki duży, nie chce żeby gadali że już taki wielki ja w pierwszej miałam taki w połowie [emoji17] wiem że głupio że się przejmuje takimi rzeczami, normalnie nie mam takich problemów [emoji23]
 
@pumelova naczytałam się ze w 2 ciąży szybciej brzuch sie uwydatnia. To moje pierwsze dziecko i choć nie przytyłam ani kg to brzuszek rośnie. Ale wydaje mi sie ze moze sie w pewnym momencie zatrzyma, bo właśnie nic nie bylo widać a pozniej nagle takie bum.
 
Szczerze to ja bardzo lubie zalozyc cos obcisłego i ten brzuszek jeszcze podkreslic. To moja duma, żaden powód do wstydu. Przeciez kazda kobieta jest inna :)
Coś w tym jest i z jednej strony też już bym chciała się tak swobodnie z nim obnosić, a z drugiej strony przy mojej posturze (jestem niska) póki co wyglądam jakbym się konkretnie najadła.
Ale w szafie wisi mnóstwo dzianinowych albo materiałowych przyległych do ciała sukienek i nie mogę się doczekać kiedy brzuszek będzie na tyle duży żebym mogła go swobodnie w nich prezentować [emoji6]
 
Może u mnie tez tak to wyglada [emoji23] slysze rozne zdania. Widze ze ludzie coraz czesciej na bebol zerkaja ale mysle ze wlasnie to jest ten etap gdzie sie kazdy zastanawia "oponka czy ciąża?" Ci co mnie znaja to odrazu wiedza bo nigdy w zyciu mi brzuch nie tyje. Takiego mam farta ze jest wiecznie plaski (w sumie był.)
Coś w tym jest i z jednej strony też już bym chciała się tak swobodnie z nim obnosić, a z drugiej strony przy mojej posturze (jestem niska) póki co wyglądam jakbym się konkretnie najadła.
Ale w szafie wisi mnóstwo dzianinowych albo materiałowych przyległych do ciała sukienek i nie mogę się doczekać kiedy brzuszek będzie na tyle duży żebym mogła go swobodnie w nich prezentować [emoji6]
 
Brzuszek z teraz, przepraszam za podomki ale nie ruszam sie dziś z domu. + Mój zepsuty aparat...
20190312_170327.jpeg
 
No malutki, pięknie. W pierwszej ciąży też taki miałam [emoji173]
Teraz zrobię fote jak się wykulam
 
Właśnie. Muszę zrobić z takiej normalnej perspektywy żeby zdjęcie było bardziej miarodajne, bo w sumie zdjęcie samego brzucha niedużo pokazuje [emoji6]
Malutki? Właśnie kazdy mi dokucza ze duzy i juz sama zglupialam. Wydaje mi się ze normalny, jak patrze na Wasze zdjęcia. Juz sama nie wiem..
 
reklama
Do góry