reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasza waga

daga23 jestem tego samego zdania! ja jak wrocilam ze szpitala to sie zwazylam i mialam 11kg mniej niz przed porodem, zostalo 8kg do mojej idealnej wagi sprzed ciazy, ale tak jak Ty zupelnie sie tym nie przejmuje i poki karmie nie zamiezam sie odchudzac ani nawet ograniczac! synek najwazniejszy...
 
reklama
a ja na wagę nie wchodzę :no::no::no::no:
zjadłam właśnie budyń i paczkę krakusków z czekoladą :wściekła/y::zawstydzona/y::-(
brzuch mi odstaje nie mamsił się ruszyć....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
buuuu ale jestem nieszczęśliwa - :crazy::-:)szok:
 
Anik ja niby mam tylko 3 kg. ponad właściwe BMI, a wszędzie moje rozmiary są traktowane jako "dla puszystych" też doła łapie na maxa..:-(Ja widzę, że u mnie brzuch to kwestia mięśni, bo rano jest w miarę płaski(w miarę)a jak tylko coś zjem to jakbym w 5 miesiącu ciąży była...nienawidzę robić brzuszków(bo mam choruy kręgosup i za bardzo mi obciążają) basen miał być ratunkiem, ale mąż nie ma czasu z Małym zostawać..więc czekam na lato...
 
asia ja też mam problem z kręgosłupem - i nie robię brzuszków właśnie z tego powodu ;-);-);-):tak::tak::tak: a poza tym nie chce mi się i to jakby nie patrzec trochę boli hihihihihihihihihi więc wolę się poużalać nad sobą, zjeść jakiegoś słodycza na chandrę i pogapić się w TV wierząc że może nadmiar tłuszczyku sam zniknie hihihihihihihi
:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
ostatnio w tv markecie reklamowali pas odchudzający :laugh2::laugh2::laugh2: chyba sobie zapodam będę siedzieć i chudnąć :-p:-p:-p - pan był bardzo przekonujący :laugh2::laugh2:
 
asia ja też mam problem z kręgosłupem - i nie robię brzuszków właśnie z tego powodu ;-);-);-):tak::tak::tak: a poza tym nie chce mi się i to jakby nie patrzec trochę boli hihihihihihihihihi więc wolę się poużalać nad sobą, zjeść jakiegoś słodycza na chandrę i pogapić się w TV wierząc że może nadmiar tłuszczyku sam zniknie hihihihihihihi
:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
ostatnio w tv markecie reklamowali pas odchudzający :laugh2::laugh2::laugh2: chyba sobie zapodam będę siedzieć i chudnąć :-p:-p:-p - pan był bardzo przekonujący :laugh2::laugh2:
taaaaaaa.................dobry pomysł:tak::-)ja juz nie liczę ile mam balsamów ,pasów, majtek itp i wszystko ładnie w szafie leży i działa:-p;-)dodatkowy pas wibrujący nie zaszkodzi a co tam!!:-D:-DI tak waga się nie chce ruszyć to przynajmniej poudaje, że walczę dalej!:-p:-p:-p
 
Zaczelam jesc w miare normalnie w senie w ogole cos zjadac:-p i brzuch mi wyskoczył:wściekła/y::no::angry:. Tragedia. Nie moge ubrac nic obcislego bo wygladam jak w 6stym miesiacu ciazy. Codziennie 100 brzuszkow i zero efektu. I podlamana jestem bo ogladalam jakis program o operacjach plastycznych i chirurg powiedzial ze brzuch po ciazy jest praktycznie nie do zrzucenia:hmm::confused::crazy:.
 
ja brzucha mam juz niewiele o dziwo (bo przytylam) ale mam takie potqorne boczki ze szok...w zyciu nie mialam z tym problemu a twraz taka bulki z tylu ze masakra...a jak to dziwnie wyglada..tutaj z przodu plaski brzuch a z tylu sie wylewa...co z takim czyms robic...paranoja...ale mam dzis dola...booooze...wiem ze wyglad nie jest najazwniejszy i takie tam ble ble ble ale chyba lapie jakas depreche z tego powodu..najchetniej bym przelezala w lozku caly dzien, jak mala placze to mi rosnie taka gula w gardle i najchetniej bym wyszla z domu zeby tylko jej nie slyszec...wszystko mnie drazni...na jedzenie patrzec nie moge...nawet za bardzo z psami mi sie wyjsc nie chce...a to u mnie oznaka ze juz ze mna niedobrze...co robic...:-(
 
reklama
ja brzucha mam juz niewiele o dziwo (bo przytylam) ale mam takie potqorne boczki ze szok...w zyciu nie mialam z tym problemu a twraz taka bulki z tylu ze masakra...a jak to dziwnie wyglada..tutaj z przodu plaski brzuch a z tylu sie wylewa...co z takim czyms robic...paranoja...ale mam dzis dola...booooze...wiem ze wyglad nie jest najazwniejszy i takie tam ble ble ble ale chyba lapie jakas depreche z tego powodu..najchetniej bym przelezala w lozku caly dzien, jak mala placze to mi rosnie taka gula w gardle i najchetniej bym wyszla z domu zeby tylko jej nie slyszec...wszystko mnie drazni...na jedzenie patrzec nie moge...nawet za bardzo z psami mi sie wyjsc nie chce...a to u mnie oznaka ze juz ze mna niedobrze...co robic...:-(


zjedz Kinder Bueno :tak::tak::-p:-p:-p:rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2:
 
Do góry