reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

nasza waga

Nigdy nie myślałam że będę się bardzo cieszyć jak będę ważyć 70 kg... a jednak :-D:-D:-D:-D powoli się do teko zbliżam, bardzo powoli:sorry2:
 
reklama
A ja nie jem prawie nic już od dwóch miesięcy:-(zaczęłam mieć problemy z żołądkiem, cały czas mnie boli przez to nieregularne odżywianie a waga dupa, stoi w miejscu, kompletnie nic nie spada:-:)-:)-:)-:)-(i jeszcze ten tragiczny brzuch:no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
nie wim ile waże bo wagi w domu brak ale wchodzę w wiekszośc dołow z przed ciązy (z wyj bojówek:baffled:) w 10 tyg wazyłam 47kg mam nadzieje ze tak nisko juz nie spadnę 50 byłoby super..
 
Checi sa wiec i czas sie znajduje;-). Sadzam mala w foteliku i cwicze przy niej. Ona lubi patrzec jak wyma****e rekami i strasznie sie przy tym chichra:laugh2:
 
U mnie kolejny sukces. Brzuszek wreszcie zareagował na codzienne katowanie go cwiczeniami i zaczął się wciagac. Oczywiscie dalej jest trzesąca sie galareta:angry: ale w obwodzie ma juz tylko 68cm:-).
 
ja wczoraj się zdołowałam strasznie - nie miszczę się totalnie w nic - nie miałam co na siebie założyć jak szłam z małą na spacer.
Ani płaszcz, ani żakiet, ani spodnie - nic nie wchodzi :baffled::baffled::baffled:
do tego dupa tak strasznie wielka ze się w głowie nie mieści :angry::angry::angry:
waga stoi a miejscu a znów aż tak strasznie dużo to chyba nie jem :sorry::sorry::sorry:
a miało być tak pięknie jak się podobno karmi piersią :angry::angry::angry: ehhhhhhh
 
Anik ty nie chudniesz a ja moja droga przytyłam...zostalo mi nuby 5 kg do zgubienia...wchodze wczoraj na wage a ja przytylam 5 kg kolejne...teraz waze 70kg czyli mam 10 kilogramow na plusie...hmmm niedobrze...
 
reklama
Dla mnie to że dziecko ściąga z matki kilogramy to totalna bujda...Ja nie zrzuciłam ani grama kiedy karmiłam piersią a teraz kiedy odstawiłam małego nagle mam 1,5 kilo mniej...w tydzien...a jem dalej tak samo....
 
Do góry