reklama
Kluliczek
Babka z laską
To się przyznaj ile Ci do tych 70 brakuje. Ja się przyznam, że 70 to mi się strasznie marzy. Zostało mi do zrzucenia "tylko" 25 kg...
mamjakty
styczniówka 2009
Kluliczku - no to witaj w klubie - mi też mniej więcej tyle zostało do 70 ale moja wymarzona waga to 60... a kiedyś 55 się ważyło - cholera!
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
Och .......ja sobie tylko cichutko popłaczę nad moim marnym losem......:---((waga ani drgnie,no chyba że w góre)
ania.falko
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2008
- Postów
- 1 818
a ja dzis weszlam w spodnie przed ciazy obcisle
hura!!!!
choc jeszcze ciagle 4 kg jest,ale w biodrach troche wezsza
hura!!!!
choc jeszcze ciagle 4 kg jest,ale w biodrach troche wezsza
mamjakty
styczniówka 2009
Rondzia ja zakładam spodnie ciążowe ... i kto tu ma doła
Kluliczek
Babka z laską
Rondzia, ja mam 18 i 25 wesela, zgadnij co poznajdywałam na grzbiet? Worki na kartofle . Kurcze, byc gruba to kicha ubraniowa, a byc grubym kurduplem to juz kompletnie przechlapane. A przyznaj się, o jakim rozmiarze mówimy? u mnie radocha wewnetrzna bo włażę w 50.
Jak sobie przypone jakie miałam kompleksy jak miałam 14 lat i ważyłam 68 kg... Boze jaka ja piekna i szczupła byłam .
Jak sobie przypone jakie miałam kompleksy jak miałam 14 lat i ważyłam 68 kg... Boze jaka ja piekna i szczupła byłam .
reklama
Rondzia
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2005
- Postów
- 2 060
Spokojnie Kluliczku wlasnie Cie doganiam. Troche mnie zaskoczyl rozmiar... w przymierzalni...
A tkanina calkiem modna jak se przypomne co mierzylam za gruba kase..
A jak za maz wychodzilam (jakies 10 lat temu) to warzylam 62 kg i to bylam przytyta po hormonach.
Bardzo smiesznie brzmi jak wszyscy w domu rodzinnym mowia na mnie Chuda bo cale zycie bylo jakies 54 kg... Kiedy to bylo??? Buuuuu
A jeszcze Wam powiem ze sie zapisalam na aerobik dla mam z dziecmi ale sie teraz zastanawiam ze skoro dziecko slabo przybiera to moze lepiej nie isc. Jeszcze schudnie jak zacznie cwiczyc???
A tkanina calkiem modna jak se przypomne co mierzylam za gruba kase..
A jak za maz wychodzilam (jakies 10 lat temu) to warzylam 62 kg i to bylam przytyta po hormonach.
Bardzo smiesznie brzmi jak wszyscy w domu rodzinnym mowia na mnie Chuda bo cale zycie bylo jakies 54 kg... Kiedy to bylo??? Buuuuu
A jeszcze Wam powiem ze sie zapisalam na aerobik dla mam z dziecmi ale sie teraz zastanawiam ze skoro dziecko slabo przybiera to moze lepiej nie isc. Jeszcze schudnie jak zacznie cwiczyc???
Podziel się: