reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasza waga- rośniemy :)

reklama
hmmmm ja w ciągu miesiąca czyli również przez święta przytyłam 4 kg :-D więc w sumie już jest 8kg:-) bosko!!! Jak tak 4 kilosy na miesiąc przybędą to jak nic 30kg doniosę!!! :szok::szok::szok:
podumowując waga wyjściowa 60kg, przed miesiącem 64kg, a teraz 68 kg, płakać czy się śmiać ?!?:szok::-D
 
haha szczerzy :-D no mi za to starają się mówić - wiedzą że mam świra na punkcie tego żeby nie przytyć za dużo - że nie widać nic oprócz brzuchola ale widzę po ich minach że to kiepscy łgarze :sorry2: a tyję jak głupia, też mam już 9 na koncie i martwiło mnie to zanim tu nie weszłam, bo właśnie zczaiłam że nie tylko u mnie ta magiczna 9tka, względnie, 8mka się pokazała, a to oznacza że to już prawie jakby norma i tak ma być :-D i tak sobie tłumaczyć trzeba :-p
 
no to tylko ja mało tyje...
moja wyjściowa waga 67kg, w ciągu pierwszych 4 miesięcy spadła do 61 kg... bo wymiotowalam duzo i jeść nie mogłam..., teraz w 24 tygodniu mam 64kg wiec 3 kilo przytyłam, apetyt juz jest ok... ale ja ogolnie nie jem duzo... male porcje a czesciej... jakos nie zjem duzo na raz bo mi jest nie dobrze... no i dlatego jeszcze 3 kilo zostalo do odrobienia do wejsciowej...
ale najwazniejsze ze brzuszek mam duzy i wszystko jest dobrze:)
po prostu dzidzia ze mnie ściąga i nic na to nie poradze ze tak malo tyje...
 
reklama
no to tylko ja mało tyje...
moja wyjściowa waga 67kg, w ciągu pierwszych 4 miesięcy spadła do 61 kg... bo wymiotowalam duzo i jeść nie mogłam..., teraz w 24 tygodniu mam 64kg wiec 3 kilo przytyłam, apetyt juz jest ok... ale ja ogolnie nie jem duzo... male porcje a czesciej... jakos nie zjem duzo na raz bo mi jest nie dobrze... no i dlatego jeszcze 3 kilo zostalo do odrobienia do wejsciowej...
ale najwazniejsze ze brzuszek mam duzy i wszystko jest dobrze:)
po prostu dzidzia ze mnie ściąga i nic na to nie poradze ze tak malo tyje...

Ja to bym byla w cała w skowronkach:p
 
Do góry