KOBIETKI JAK WASI MEZCZYZNI CZUJA SIE W ROLI OJCA???????????
Czy sa bradzo pomocni: przebieraja,przwijaja,kapia,zabawiaja,karmia,tula swoje pociechy, w nocy wstaja aby wam pomoc ????????
JAK TO U WAS JEST???? Role podzielone,czy raczej wszystkim zajmujecie sie same!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MILE WIDZIANE FOTKI NASZYCH POCIECH Z TATUSIAMI
U nas w wiekszosci zajmuje sie malenstwem sama,ale nie powiem,zeby dymny tatus nie pomagal,owszem jak juz jestem zmeczona,rece bola od noszenia,lub chce sobie zjesc,czy sie okapac to chetnie zajmie sie Natalka,mowi do niej tuli,caluje,buja,stara sie uspic,ale jak juz jest za dlugo placz to oddaje w moje rece.W nocy wogole nie wstaje,jeszcze nie,bo w sumie po co,jak jak tylko karmie mala,przebieram i idziemy spac,a on smacznie sobie spi.Choc na poczatku budzil sie za kazdym razem jak malenstwo zaplakala.Czasmi widze,ze do niej zaglada czy oddycha ;D Lubie patrzyc na nich jak czasmi po poludniu sobie razem smacznie spia,albo chodzi i powtarza"JAK ONA JESTE SLICZNA I KOCHANA" I CALUJE PRZY KAZDEJ NADARZAJACEJ SIE OKAZJI,nawet jak palcze
JuZ nie moze sie doczekac jak mala podrosnie i bedzie mogla go sam usciskac,pocalowac,Bedzie mogl wyjsc z nia za raczke na spacer.Na ten moment jeszcze musi dlugo poczekac ;D