Jezu - Ewe tak jakbym czytała o swoim własnym małżeństwie
Mojego tez musze ostatnio pochwalić - bardzo sobie plusuje, oj bardzo. Jest taki jakbym chciała żeby zawsze był (az się zastanawiam czy to nie jets podejrzane przypadkiem :)
PS. A najlepsze z tym sniadaniem - hihih u nas jest tak samo - ale sie sie uśmiałam (jak mu nie zrobię kanapek do pracy to sam sobie nie zrobi i będzie chodził głodny cały dzień - a jak mu zrobię to wszytskie zje. Nigdy nie zrozumiem facetwów)
Mojego tez musze ostatnio pochwalić - bardzo sobie plusuje, oj bardzo. Jest taki jakbym chciała żeby zawsze był (az się zastanawiam czy to nie jets podejrzane przypadkiem :)
PS. A najlepsze z tym sniadaniem - hihih u nas jest tak samo - ale sie sie uśmiałam (jak mu nie zrobię kanapek do pracy to sam sobie nie zrobi i będzie chodził głodny cały dzień - a jak mu zrobię to wszytskie zje. Nigdy nie zrozumiem facetwów)