reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasi mezczyzni w roli TATY

Moj naprzykład jak się pokłócimy albo jak jest coś nie tak to właśnie lubi wyjść, żeby się uspokoić i dopiero pogadać na następny dzień już spokojniej. Ja znowu muszę mieć wszystko szybko wyjaśnione, nie zasnę jak jest coś nie tak :( I zazwyczaj on kładzie się spać, ja też , obracamy się do siebie tylem , on zaczyna chrapać a ja beczeć :p
Wtedy zawsze się obudzi i albo zareguje i przytuli albo kłótnia. Na szczęście w miarę szybko reaguje, tylko czasami zastanawiam się czy musiało takie niedopowiedzenie trwać tyle czasu, przecież można bylo od razu pogadać a nie tak męczyć się pół dnia. :(
Jejku jak ja tego nie cierpię :mad:
 
reklama
Qrcze troche mi głupio tak mowic ale co tam ;) My poprostu jestesmy dobrymi przyjaciołmi z Miskiem. Jasne, ze czesto mnie wkurza jakimis drobnymi głupotami ale ogolnie dobrze sie rozumiemy. Dzis mielismy niezły ubaw jak o 11 wieczorem robilismy pierogi leniwe na jutro zebym sie sama nie meczyła. Ale my mamy durne pomysły...hihi... A w fartuszku wygladał przekomicznie ;D
 
Muszę mojego Jarka pochwalić. Wczoraj zrobił duże zakupy dla mnie i dzieciątka, wybrał łóżeczko i wózek. W poniedziałek chyba razem już kupimy :-)
Też ma głupie zagrania, ale od czego są babskie sposoby na postawienie męża do pionu :-)
 
Tamarunia dzięki, już lepiej :) Męczyłam go jeszcze wczoraj jak wrócił przed północą. Wytłumaczyłam mu jak bardzo było mi przykro i może coś zrozumiał, bo przeprosił. Muszę przyznać, że on teraz ma tyle na głowie, ciągle niewyspany, a w dodatku wczoraj mu coś wpadło do oka i dzisiaj wybiera się do okulisty, bo bardzo go boli, a nie umie wyjąć. Ja też próbowałam, ale bezskutecznie...
 
ewe ja mam dokladnie to samo!!!!!!! dokladnie! tylko moj nie wychodzi np z domu na szczescie!ale np irytuje go jak zrobie mu awanture a potem chce sie przytulic( wydaje mis ie ze to dobrze bo po co sie dalej klocic ) a on mowi ze mysle ze go przytule i bedzie oki :(
Ale tacy sa ci nasi faceci...pamietacie jak przezywalam i nawet myslalam ze sie rozejdziemy! zawsze sa jakies problemy ale wazne by umiec je rozwiazac!!!!
 
No właśnie lilith my też nie umiemy się długo na siebie gniewać. Ja też wolę wszystko od razu wyjaśnić. Nie umiem nawet się nie odzywać, jak to mają niektóre pary te swoje "ciche dni". Każdy problem trzeba omówić i jakoś dojść do porozumienia. W związku nie można być samolubnym, tylko starać się zrozumieć tą drugą osobę...
 
reklama
:( :(
a my to raczej rzadko się na siebie gniewamy
a to może dlatego, że mamy różne cechy - ja spokojny choleryk, mąż spokojny flegmatyk ( tylko czasami wybucha gniewem jak ja i Ania za bardzo damy mu w kość ;))
i nawet jak się pokłócimy to za 5 minut się godzimy ;) - i jest OK
 
Do góry