reklama
ja musze pochwalic mojego Wojtusia,ostatnio zle sie czulam przy moim pierwszym @ po 1,5 roku,wiec poprosilam go aby wykapal mala.Mowil,ze sprawilo mu to duzo przyjemnosci choc bardzo haotycznie to robil,a dziunia przy myciu glowy troche plakala,ale dal sobie rade.Jestem z niego dumna,wogole ostatnio jak tylko ma chwilke bawi sie z nia,jak przygotowywalm urodziny,zbral ja na spacer,a raczej do brata,co umozliwilo mi spokojnie wszytsko przygotowac.Czasmi jak prezychodzi wczesjnie z pracy wyciaga do niego rece i chce aby on ja polozyl,corosia tatusia,zawsze dzieli sie z nim jedzeniem chyba nadrabia ,bo ostatnio rzadko go widzi:-(
AGUSIAAA
MAMUSIA OLUSIA `06
Ale ja wam zazdroszcze ze wasi mezowie sa z dziecmi... Juz 1,5 miesiaca jak Jurek wyjechal... tyle ciekawych rzeczy go omija... nie widzi jak jego syn biega... tanczy... robi minki, jak wola tata.... i jak pyskuje.... buuuuu..... smutno mi....
reklama
Podziel się: