Nam jeszcze nie udało się nigdy zajść w ciążę. To Twoja pierwsza ciąża?
reklama
Nie to 5 a 2 poprzednie poronioneNam jeszcze nie udało się nigdy zajść w ciążę. To Twoja pierwsza ciąża?
Agata19922
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2020
- Postów
- 1 406
12 dni po ostatnim stosunku poczułam w domu mega intensywnie zapach smażonej cebulki wręcz spalona mimo że nikt nie smażył w ten dzień a nawet wcześniej cebulki i tak naszło mnie na zrobienie testu i to był wieczór i wyszła druga jasna kreska dziś ma 15 miesięcy
DarkAsterR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2018
- Postów
- 5 972
Apetyt na alkohol.
Normalnie go nie lubię.
Normalnie go nie lubię.
Madzia86G
Fanka BB :)
Jakoś 10dni po owu, dobrych parę dni przed okresem.
Dostałam bóli okresowych, a te dostaje ZAWSZE dzień przed, a okres zawsze co do dnia, ewentualnie 1-maks2 dni później ale wtedy ten ból menstuacyjny i tak pojawia się dzień przed.
Więc byłam mega zdziwiona że boli mnie kilka dni wcześniej. Więc zgodnie z moim cyklem jutro powinien być okres skoro dziś boli. Nie ma go, a brzuch nadal boli. Do tego bolą piersi. Tu było wielkie WOW bo piersi nigdy ale to przenigdy mnie nie bolały. Następnego dnia to samo, co już mnie denerwowało bo sorry ale ile ten okres będzie mi szedł ???
I tu zapaliła mi się lampka... że jest to jakaś totalna nowość w moim organiźmie.
No i zrobiłam test ...a tam cieniutka kreseczka. Po 2dniach powtórka testu, bo brzuch wciąz boli jak na okres którego nie ma. Kreska wyraźniejsza. No więc już wiedziałam, że udało się.
Dostałam bóli okresowych, a te dostaje ZAWSZE dzień przed, a okres zawsze co do dnia, ewentualnie 1-maks2 dni później ale wtedy ten ból menstuacyjny i tak pojawia się dzień przed.
Więc byłam mega zdziwiona że boli mnie kilka dni wcześniej. Więc zgodnie z moim cyklem jutro powinien być okres skoro dziś boli. Nie ma go, a brzuch nadal boli. Do tego bolą piersi. Tu było wielkie WOW bo piersi nigdy ale to przenigdy mnie nie bolały. Następnego dnia to samo, co już mnie denerwowało bo sorry ale ile ten okres będzie mi szedł ???
I tu zapaliła mi się lampka... że jest to jakaś totalna nowość w moim organiźmie.
No i zrobiłam test ...a tam cieniutka kreseczka. Po 2dniach powtórka testu, bo brzuch wciąz boli jak na okres którego nie ma. Kreska wyraźniejsza. No więc już wiedziałam, że udało się.
Cykle 29-32 dni, owulacja prawdopodobnie 16dc (temperatura, śluz, test LH), 25dc (9dpo) pozytywny test ciążowy potwierdzony badaniem krwi chwilę później. Objawy też dość szybko się pojawiły. Zresztą 8dpo miałam plamienie implantacyjne (dało do myślenia bo przy poprzedniej ciąży też było), ogólnie plamień w życiu "pomiędzy okresami" miałam tylko te 2 razy- to też skłoniło do testu. Obecnie 6tc się kończy i mdłości, wymioty, ciągle odbijanie, zmęczenie, ból piersi, ciągnięcie w brzuchu i pachwinach, no i nerwowość (wcześniej byłam oazą spokoju).
ja mam ciaze z in vitro, takze monitorowalam uwaznie wszystko i w 12dpo mialam juz bete 130 i krechy. Pierwsze objawy jeszcze przed beta to biegunka i przeokropnie gorace cialo, myslalam, ze splone, moj kot ciagle na mnie lezal i sie wygrzewal, gdzie normalnie tego nie robi
reklama
meli24
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2020
- Postów
- 4 395
A już coś wyszło na teście jakiś mały cień ?Ja też mam 8 dni do okresu. Staramy się od 3 lat, od pół roku jestem pod monitoringiem i stymulacją. W tym cyklu 11 dc zastrzyk na pęknięcie, 14 dc USG na którym było widoczne ciałko żółte i endomedrium 10 mm. ( Miałam zawsze problem z cienkim endomedrium). Dziś test był wykonany 12 dni po owulacji. Koło godziny 14 zrobiłam kolejny niestety z tej samej firmy ale wynik identyczny. Kupiłam testy z różnych firm, jutro będę testować
Podobne tematy
Podziel się: