reklama
Madzia_S
Matka Polka
I znowu muszę wam pozazdrościć... TAK BYM JUŻ CHCIAŁA ŻEBY MNIE MĄŻ POWKURZAŁ. I nic. Dupa zimna. Głowa boli.Bólu krzyża i żeber też cd. Zaczęłam chodzić jak kaczka (śmiesznie muszę wyglądać, jak biegnę za tramwajem). Ciśnienie wysokie i spać przez to nie możemy obydwoje, chociaz jestem masakrycznie zmęczona, bo o 05:00 wstaję. W ogóle cała jestem dziś na nie. Smutno mi i źle, denerwują mnie szczerzące się mikołajki i lampki wszędzie, chociaz zawsze tak lubiłam święta. I jeszcze te 12 egzaminów...I praca do napisania...Padnę na twarz, a potem pojadę rodzić Dobrze, że Malutki trochę sie dziś uspokoił.
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
Madzia głowa do góry. Juz z górki. No a pomyśl, że z ciężarówkami inaczej sie obchodza na egzaminach. usmiech na twarzy, bo my już wszystkie jak kaczki biegamy (a te co maja wieksze brzuszki to juz nie jak kaczki, ale jak hipopotamy - ja też)
dynia
papla maniakalna
Madziu, może to dobrze, że masz tyle egzaminów i zajęć, szybciej Ci czas zleci i zaprzątnie Twoją uwagę Daj się pochłonąć nauce :laugh: :laugh: :laugh: a może synuś dzięki temu jakimś ganiuszem zostanie :laugh: :laugh: :laugh: są przecież i takie teorie :laugh: :laugh: :laugh:
Kachna321bum
Fanka BB :)
Jak mówie Piotrowi, że się nie mogę skoncentrować na nauce to mi mówi, że on w jakiejś książce wyczytał, że kobietom w ciąży dużo łatwiej przychodzi nauka. Oj głuptas, głuptas... Niech się zamieni to zobaczy ;D ;D ;D
Madzia_S
Matka Polka
Kachna-w pełni popieram. Może jakbym nic innego nie miała do roboty, tylko naukę to rzeczywiscie łatwo by mi szło, jak zawsze. Ale jakoś straciłam podzielność uwagi i skupic sie nie moge i jednak nadal pracuje po kilkanascie godzin a siły juz nie te same. W związku z tym nie bardzo rozumiem, skąd twierdzenie, że w ciazy nauka przychodzi łatwiej, a sama słyszałam to od kilku osób (oczywiście głównie mężczyzn )
reklama
Podziel się: