Snu oczywiście! Poza tym brakuje mi czasu dla siebie, a raczej tego, że nawet jak go CUDEM mam, to i tak świadomość, że mogłabym go spędzić z Haneczką, nie pozwala mi się wyluzować i ostatecznie z niego rezygnuje. A kiedyś zarzekałam się, że nie zatracę się w macierzyństwie i mimo wszystko będę kobietą.
Podobne tematy
- Solved