Hej! Kolejna noc z przerwą godzinną na śpiewy Olka
no ale potem sen do 8, więc nie narzekam
Maksio w przedszkolu, ja z Olkiem zaliczyłam spacerek
Wchodzę dziś na rozliczenie naszej karty kredytowej, a tam 1000zł, którego być nie powinno... Nie ściągnęli nam za łóżko!!! Teraz nie wiem czy dzwonić do sklepu czy czekać, aż sami się skapną...
Co za barany swoją drogą ;p
ja niestety te z się mogę pod tym podpisać i to kolejną noc
walczymy z kolkami, i po nocnym karmieni jest kumulacja wczoraj ryczała mi prawie do 4 a o 5 znowu pobudka a jak już usnęła o 7 to druga wstała masakra :-(
na razie korzystamy w weekendy z domu rodziców i szczególnie w lato to jest prawie raj - śniadanie na tarasie, kawka itp, kąpiele w baseniku, owoce i warzywa z własnego ogródka, dzieci na huśtawce i w piaskownicy :-) do tego zawsze ktoś zajrzy i jest wesoło.
Pomyśl sobie, ze Twój dzieciaczek Malutki, a Olek ma przeszło 2 lata, a nadal mamy koncerty nocne
to jest właśnie piękne w takim domku, ale życie później wygląda inaczej, czy wakacje czy nie - trzeba wstawać rano, jechać do pracy, zawieźć dzieciaki do szkoły i nici ze śniadanka na tarasie
Fajnie mieć taki dom kiedy jest się w ciąży i ma się małe dzieci, bo potem już czasu brak, zostają wieczorne grille
maks_olo gratulacje dla spacerujacego olka super! ja tak marze o chwili kiedy roksana bedz ladnie chodzic trzymajac sie wozka... i tak z ciekawosci kiedy maks zaczol chodzic lanie obok wozka??? bo mi niby roksana teraz idzie ale jak jej cos strzeli do glowy to mi ucieka wiec to chyba jeszcze za wczesnie!
maksio pięknie zaczął chodzi przy wózku jak poszedł do przedszkola, czyli jak miał 2,5roku. A Olka trzymam za rękę, bo wózka to by się nie trzymał - zaraz by spierniczał
Hej,
maks_olo sukienka coś w tym stylu, nawet się zastanawiam, czy tej nie zamówić. No może tylko rękaw bym skróciła na krótki.
sexi sukienka lendi rozm(36-46) biała, CHOVANER_FASHION - Moda.pl
Mieszkałam kilka lat na wsi i jakoś nigdy mnie wieś nie urzekała. No może ta cisza i spokój. Ale to wszystko. Moja mama zawsze mi mówi, że ja to w ogóle jestem wygodna i najlepiej , żeby rączek nie pobrudzić
. Ona uwielbia grzebać w ziemi, ja nie cierpię.
Sukienka bardzo ładna, ale nie boisz się kupować tak bez mierzenia? ja tyle razy się nacięłam, ze już nie kupuję bez mierzenia
3mam kciuki za Aśkę. 3dniówka nie jest groźna, ale uciążliwa. Będzie dobrze! Dużo wody i cierpliwości
Ja tez z tych wygodnych
Moje dzieciaki na szczescie odakd chodza, chodza przy mnie blisko, za raczke lub wozka sie trzymaja, hania na rowerku jedzie a daniel przy mnie i nie mialam problemow z ich ogarnieciem
Bo Ty Elizko masz w ogóle bardzo grzeczne i spokojne dzieci
Jak tak czytam co o nich piszesz, to Aniołki
rusałko może u Was początki buntu? 3mam kciuki za pokłady cierpliwości
Oluś też był taką "córeczką Mamusi" przez ładne kilka miesięcy. Jak tylko ktoś się spojrzał na niego, to się z rykiem wtulał we mnie