reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Niedawno zjechaliśmy do domu po kinie.Film ("Piraci z karaibów")szału nie robi,taki jak poprzednie części-w swoim klimacie.oczywiście J.Depp w nim-obłędny!!!:)Troche mi sie nawet przysnęło-nie powiem,ze nie:)
Ja młodemu własnie na allegro zakupiłam jeździk z FP(grająco-śpiewający czerwony samochód).Testował go u mojej koleżanki i był zachwycony:-Dno i bedzie od razu dla młodszego:)
nickie-super,ze z tym przedszkolem wypaliło!!!z tymi drożdzówkami to dokładnie wiem o co chodzi:)właśnie boję się tego,ze po narodzinach drugiego nie będzie czasu na stanie przy garach i będzie się jadło wszystko co szybko wpadnie w łapę typu:pączek,snickers,longer w KFC.same zdrowe żarcie:)


 
reklama
Skoro tak zachwalacie to muszę pomyśleć o zakupie Lego Duplo. Mój KAcper to mały konstruktor, więc pewnie mu się spodoba.

Byliśmy na zajęciach adaptacyjnych w przedszkolu no i Kacper został przyjęty do przedszkola. Huuuurrrraaaaa!!!! Oczywiście potem będę płakać, że oddaję swojego synusia do "niedobrego" przedszkola, na wygnanie, ale od września zaczynamy nowy etap.
zachwalamy. zachwalam i Kacper z pewnością będzie zachwycony!
gratuluję przedszkola! świetnie! to się zmiany szykują ale bardzo dobre zmiany, sama wiesz że przedszkole bardzo rozwija więc tylko Kacprowi na dobre to wyjdzie a i tobie będzie ciut lżej


jest hura!!! udało mi się kupić Milence sandałki a wierzcie mi przy jej mikro stópce to nielada wyczyn, objeździłam całe miasto a kupiłam dopiero przed samą 21 w ostatnim możliwym sklepie a między czasie sobie też kupiłam butki na mega wysokim drewnianym obcasie z nadzieją że niedługo uda mi się je ubrać (haha na spacer z moją dwójeczką do parku )
i stwierdziłam że ja już koniecznie muszę urodzić bo mi brzuch przy kierowaniu samochodem o kierownice zahacza
 
magda masz rację z tym jedzeniem. Ja dbam o to, żeby Kacper miał codziennie coś ciepłego do zjedzenia, a sama to często byle szybciej. Jednak poza tym, to ja po prostu jestem strasznym łasuchem, słodycze to pokusa nie do odparcia. Jak odstawię Asię od piersi to biorę się za ducana.

Julisiu zawsze podziwiam mamy, które zakładają szpileczki, a potem biegają po piasku na placu zabaw za dziećmi :-D.
Gratuluję udanych zakupów.

JoL dobrze, że ktg już dobre. Oj pamiętam ten strach, jak nie czułam kopniaków wtedy kiedy powinnam.
 
Witam

Ale cisza :szok:, czyżby wszystkie rodzić poszły :-D

Ja jestem padnięta. Rano pranie, prasowanie firanek, zasłonek, i sprzątanie mieszkania. Później cały dzień na dworze, a zamiast wrócić na obiad poszliśmy do koleżanki :-Dz forum :tak:.

I zamiast odpocząć wieczorkiem, jak dziewczyny poszły spać, zabrałam się za robienie krokietów kapustą i pieczarkami :tak:, mąż zachwycony bo podobno pół roku temu mu obiecałam :sorry2:
 
Julisiu zawsze podziwiam mamy, które zakładają szpileczki, a potem biegają po piasku na placu zabaw za dziećmi :-D.
Gratuluję udanych zakupów.
:-D też podziwiam, ja nie należę do nich ale wisz jak kobietę cieszy kolejna para butów nawet jeżeli perspektywa ich ubrania prawie nie istnieje :-D

Emilia to ja się wpraszam na te krokiecik ;-)

wysiedziałam się dzisiaj u ginka prawie 5 godzin w sumie, taaaaki tłum na ktg. a u mnie spokój mała bardzo ruchliwa, skurcze mizerne :baffled: w piątek powtórka z rozrywki a jak nadal nic to we wtorek mam się zgłosić do szpitala :-( a i cholera nasłuchałam się dzisiaj opowieści jak to szpitale są teraz zapchane i odsyłają od jednego do drugiego itd i mam spierniczony humor :-(
 
Chciałam się przywitać :)
Mam na imię Ania i jestem mamą dwóch córeczek. Nikolka ma lat 7 a Zuzia 8 miesięcy.
W drodze jeszcze jedna kruszynka (16 tydzień). Tak też różnica między maluszkami będzie 14 miesięcy.
Troszkę jestem przerażona, ale wasze posty dodają otuchy i wiele informacji :)

Pozdrawiam Was gorąco
 
Julisia trzymam kciuki żebyś szybciutko urodziła :tak:, no a w szpitalach to zawsze mega problemy z miejscami. U nas w jednym ostatnimi czasy jest tak, że po 2 dniach wypuszczają matkę, dziecko zostaje jeszcze min 1 dzień i matki muszą dojeżdżać karmić co kilka godzin :szok:- bez sensu

A na krokiety zapraszam :-D

Nikolajda Witaj :tak:
 
czesc dziewczyny moje:-)


kurcze cierpie na chroniczny brak czasu, ,masakrycznie was zaniedbujre, az mam wyzuty sumienia:tak: wszystko naraz zwala mi sie na glowe naprawde!mam mega problem w co sie ubrac na chrzciny !!! w czym teraz sie chodzi???????????? jestem totalnie po za moda, jakas kiecje mam sobie kupic????doradzcie cosik w tej kwesti!


madziu fajnie ze wypad, do kina udal sie zawsze to jakas odskocznia od tej szarej rzeczywistosci:tak:aha i pochwal sie jak dotrze, jezdzikiem fp jestm ciekawa! moj do dominik to chyba za maly na to cudo?

maks_olo zazdroszcze imprezki naprawde, ale nie zazdroszcze rannego wstawania:no: ja pamietam jak bylam mloda i bezdzietna, to chodzilo sie na imprezy wracalo nad ranem, a potem po 2 godz snu do pracy... to byly czasy:cool2:


kochane moje spadam lulki, bo zasypiam przed komputerem masakra, dla mnie doba to za krotko teraz!!!
 
agata ja tam na chrzciny Natalki kupiłam sobie spódnicę za kolano, a na Justysi założyłam spodnie w kant. I chyba włożyłam bluzkę taką elegancką, ale nie białą na pewno.
A co się nosi to nie wiem, nigdy się do tego nie stosuję, no chyba że bardzo mi się podoba :sorry2:.
 
reklama
julisiu pamiętam przed porodem Kapcra też się bałam o miejsce w szpitalu. Miałam ginekologa prowadzącego, który pracował w szpitalu, no i siostrę - pielęgniarkę na oddziale noworodkowym. A i tak się bałam. Ale z Aśką nie było już tego problemu, myślałam, że sytuacja się poprawiła?

Ja na chrzest Kacpra też ubrałam spodnie w kant i taką elegancką tunikę, bądź jak kto woli sukienkę, choć dla mnie na taką uroczystość kościelną, trochę za krótka jest, więc zrobiłam z niej tunikę. Tylko, że to było we wrześniu, nie było już tak gorąco. A teraz to jakąś sukienkę chyba trzeba. Też szukam pomysłu na komunię. Z modą też nie pomogę, bo jak czasem zerknę, co jest teraz modne, to śmiech na sali. Do sprzątania mieszkania bym tego nie założyła, bo lipa zupełna.

nikolajda witamy i zapraszamy serdecznie. Zazdroszczę trójeczki :-). Ja chciałabym za dwa, trzy lata jeszcze jedno bobo, ale mój mąż jest bardzo przeciwny. No i wiem, że ma rację, kieruje się takimi przyziemnymi powodami typu małe mieszkanie, mały samochód itd. Ale wbrew logice mi się marzy...

U nas kolejna nocka do d**y. Od kilku dni pobudki o piątej, w nocy od pół roku pobudki co godzina, dwie. I to już powinno skutecznie mnie zniechęcić do posiadania kolejnych dzieci. A jednak nie.....
 
Do góry