reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Moje dziecko już potrafi....

Szymon zasuwa na czworakach jak szalony po cały mieszkaniu ostatnio bardzo intensywnie ćwiczy wstawanie i jest to teraz ulubione jego zajęcie co wiąże się z tym że nawet na chwilę nie można go spuścić z oczu.
Ładnie robi papa, daje buzi jak mówię daj mamusi piłeczkę która się właśnie bawi to daje, umie pokazać w książeczce gdzie zwierzątko ma oczko i gdzie jest motylek a jakoś specjalnie go tego nie uczyłam. :-)
 
reklama
Oooo super, że dzieciaczki wam już na nocnikach siedzą i nawet korzystają:-D. Ja nawet nie próbowałam ale chyba w końcu się zaopatrzę.

Co do osiągnięć Majki w sferze fizycznej to nic nowego prócz raczkowania i opanowanego do perfekcji siadania z czworaka. Sama nie wstaje ale to pewnie kwestia czasu bo już wszystko co na podłogach się znudziło i kolejne piętro ją interesuje.

Nadal nie mówi mama:confused: za to baba i tata krzyczy w kółko. Chyba zapomniała jak się robi koso kosi, teraz zaczyna robić sroczkę(wiecie sroczka kaszkę ważyła....), bo co jest u prababci to ta ją sadza i w kółko jej to powtarza:happy:, robi i mówi papa i na pytanie jak robią kurki odpowiada ko ko ko ko:-), a że mieszkamy na wsi to kurki widzi codziennie i sobie z nimi rozmawia;-):-D Nauczyła się też dawać buzi(z otwartą mordką i wystawionym językiem) i karmić innych, niestety często to bywa nasz pies, który już to wyczaił i jak tylko Majka coś sama je to jest przy niej.
 
Mój synuś też ochoczo karmi innych :) Mówi mama dada i coś w stylu idę, rozpoznaje ludzi gdy sie go zapyta o dana osobe, tylko mamy szuka gdzieś tam za mną daleko, nawet mudo głowy nie przyjdzie ,zeby na mnie spojrzec... :( od ponad tygodnia raczkuje i również daje buzi
 
Moja córcia też już dokarmia wszystkich dookoła. Z nią z głodu nie zginiemy;-). Pkazuje kiciusia, pieska a za kurkami to by w ogień poszła.:-)
Zaczyna śledzić mamę po mieszkaniu. Tak nam się rozbestwił ten mały szkrabek;-).
Ciągle woła tata, baba, ba(codzi o upadek), mama woła jak coś boli, jak źle i chcesię poprzytulać:-).
Umie pokazać gdzie piesek (maskotka oczywiście;-)) ma oczko i nosek. Dumna z niej jestem:-).
Z tym sadzaniem na nocniczku to jest tak, że sadzam ją jak widzę,że zbliża się coś konkretnego- jak zdążę oczywiście. To nie jest tak ja inne kobietki zrozumiały, że za każdym razem sadzamy na nonio. Poprostu jak się malutka nie boi i coś z tego wychodzi to dlaczego mam już jej nie przyzwyczajać. Może później będzie łatwiej odzwyczaić od siusiania w pieluszki?????

Trochę za mocno się rozpisałam.

Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia:-).
 
Witam

Mój Leonek zaczął chodzić!! Ma 9,5 miesiąca to w naszej rodzinie nowość, więc wszyscy z otwartymi buziami obserwujemy łobuza jak zasuwa. Bierze zakręty, pięknie łapie równowagę, przemierza cały dom i podwórko. Umie robić pa pa, mówi mama, baba, dada. A od wczoraj pije ze słomki. A umiejętnością z której cieszy się mój mąż ja nie koniecznie, jest chodzenie po schodach, a raczej wspinanie się, fakt wygląda to bombowo. pokazuje członków rodziny z pieskiem na czele, światełko i taki drobiazgi. I chyba zaczyna krzyczeć ne, ne !
 
Miki od wczoraj pieknie puszcza sie sam i trzyma rownowage bez trzymanai kroku jeszcze nie zrobi ale pewnie to kwestia czasu bo za jedna reke juz zasuwa:-D No ale nadal nic nie mowi nawet jednego slowa:confused: uparciuch jeden:-)
 
Nasz urwis gania się ( na czworaka) z Julką po całym mieszkaniu, chodzi przy meblach, czepia się wszędzie gdzie tylko może żeby wstać. Z zamiłowaniem rwie kartki , o dziwo nie zjada ich . Mowi tata, dada i ne . Robi papa, kuku. Uwielbia zabawe w chowanego ::-)
Na nocnik nie sadzam bo uważam że to o wiele za wczesnie. Owszem można przyzwyczajać dziecko , a jak zrobi "coś" to wogóle super, tylko że i tak nic z tego nie rozumie. Ja osobiście nie mam czasu na zabawy z nocnikiem , zaczne dopiero tak około marca , kwietnia . Tak wogóle to mam cichą nadzieje że z dziećmi w żłobku się szybciej nauczy ;-)
 
puściłam dziś Adrianka i zrobił 5-6 kroczków. Szok!! nie dałam mu zrobić więcej,bo go w tym zadziwieniu złapałam i pobiegłam ogłosić nowinę innym. Ale to jeszcze nie TO boi tak się nadal giba przy chodzeniu za rączkę. Ale jak widać równowagę już łapie :-). Super Super Super! bo już garba wszyscy dostają... .:angry:

Ładnie też je sam łyżeczką,az do momentu gdy zaczyna się bawić jedzeniem...:dry:
 
Witam serdecznie,do nowosci jakie moj synek juz zalapal nalezy tany tany, akuku,ucieka jak ktos mowi dawaj go,chodzenie zatrzymalo sie na etapie kilku kroczkow,z raczkowania wstaje i trzymajac sie kanapy idzie wzdloz niej,takze trzymajac sie czegos robi przysiady,kuca,wstaje,kuca, wstaje.ma juz 8 zebow.uwielbia odkurzacz,wsiada na niego niezgrabnie i wola brum,brum.nie robi ani papa, ani sroczki,jak probuje mu zagadac o sroczce to sie złosci,a złosnik z niego jest okropny,umie jeszcze dmuchac,31 sierpnia moja najstarsza corka miala 16 urodziny i Mati dmuchal swieczki na torcie razem znia.Pewnie duzo z tym umiejetnosci zapomni,ale cieszy mnie wszystko co robi.:-):-)
 
reklama
A Adrian dzis powiedział "tata" a wczoraj nawijał "dada" i "dziadzia". Mówi jeszcze hmm... "idę" ale co naprawdę ma na myśli??:-p Świetnie idzie mu też raczkowanie. A myśleliśmy że wogóle się tego nie nauczy..
 
Do góry