reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Moje dziecko już potrafi....

reklama
mój też mówi mamma, meme itp. ale czy świadomie??

dziś z babcią tańczył, najpierw w prawo, przytup, a potem w lewo, znowu przytup i w prawo..

czasem na pytanie "gdzie jest Bozia?" wie gdzie sie spojrzeć.
 
Witajcie Dziewczyny

Jak czytam, Co potrafią Wasze Pociechy to myślę, że mój Piotrek jest daleko w tyle. Wasze stoją same, siedzą, a mój leniwiec dopiero zaczyna próbować stać jak się Go pod pachy złapie. Siedzieć nie potrafi, bo się chwieje na boki. Może by i siedział, ale zawsze jest coś ciekawego poza zasięgiem dłoni i trzeba się od razu pochylić. No, ale tak poza tym, to woła mamamama, babababa, łałałała, a czasem gagagagaga. Robi kosi kosi i próbuje robić papa. Ale za to ruchliwy jak nie wiem, co. Jak się z czegoś cieszy, to macha wszystkim, co się da. No i ładnie przesuwa się do przodu. Nie jest to raczkowanie, ale i tak dostaje się do tego, co chce.
 
Hanuś wszystko w swoim czasie.
Mój opanował siadanie i stanie w tydzień. A raczkowanie najpierw była żabka a na następny dzień już zaczął ładnie raczkować nóżkami i z dnia na dzień coraz lepiej. Więc się nie zauważysz a Twój smyk zacznie sam chodzić :-)
 
Z nowości, to Piotruś dzisiaj sam usiadł w wózku, ale oczywiście nie leżał całkiem płasko, no i musiał się złapać boku wózka. Ale niestety sam jeszcze nie potrafi siedzieć, bo nadal wszystko Go ciekawi dookoła i się przewraca… A i jak moja mama Mu pomogła usiąść na tapczanie, to potem się złapał za jej bluzki i próbował wstać. Hihi – a jeszcze tak nieporadnie to stanie Mu wychodzi. Mam nadzieję, że jak już są próby, to teraz pójdzie to szybko :)
 
A Miki niesety raczkowac to nie chce ale za to posadzony w lozeczku lapie sie za boki lozeczka i wstaje opanowal to juz tak dobrze ze nie ma prawie probemu:-)
 
Ania wczoraj odkryła, że można złapać się krawędzi łóżeczka i wstać. No i teraz non stop stoi:szok::-)
 
Hej mamusie,ja moge sie pochwalic tym ze Mati umie tositosi,wstaje w lozeczku,siedzi juz dobrze od miesiaca,pepla mamma,bebebe,bababa,i jak pytam gdzie Punia[nasza sunia] to spoglada w strone przedpokoju bo tam pies ma legowsko,:-):-):-)
 
reklama
Zdjęcia-0029dz7i.jpgZdjęcia-0033zaza.jpg a tak wyglada moj bąbel.
 
Do góry