moja ....cytomegalia

[joasiab]

Mona ja dopiero przeczytałam i serce mi się kraje na samą myśl o tym co przechodzicie. Ale wierzę tak jak dziewczyny, że wszystko będzie dobrze. Wierzę, że wasza córeńka jest silna i ma wielka wole walki i ogromną chęć życia. Musi być dobrze.
Pozdrawiam i modlę się za Was kochana...

 

[damqelle]

Ja też dopiero teraz przeczytałam ten temat i myślę Mona że wszystko dobrze się skończy. Po pierwsze twoja reakcja była szybka, decyzja lekarzy również trafna - czyli dla Twojej córci jest nadzieja. I tego trzymać się trzeba.
Po drugie - wszystkie tutaj jak jesteśmy modlimy się i myślami jesteśmy przy Tobie i malej ZUZI
Więc musi się udać!!!!

 

[moniaivoy]

Mona- ja tez dopiero dziś przeczytałam ten temat. Kochana musi być wszystko dobrze, jesteśmy myślami z Tobą, z Waszą córeczką!!! Jeśli czujesz, że potrzebujesz pomocy specjalisty, to uważam, że warto skorzystać. Zawsze będzie Ci lżej.

 

[87zabka]

Mona jestesmy z toba najwazniejsze ze zuzia zyje wiec kazdego dnia jest coraz silniejsza wie napewno bedzie coraz lepiej pamietam jak moja corcia miala 5 miesiecy i trafilam z nia do szpitala i lezala bidula lezala z welflonem i te kroplowki leki i wszystko niezapomne tego koszmaru i tez naogladalam sie chorych dzieciaczkow w roznym wieku i niezycze tego nikomu i wierze ze na swieta bedziecie juz razemzrowi w domu cieszyli sie swietami a to coprzezywacie bedzie tylko przykrym wspomnieniem...

 

[mona79]

"Tam, gdzie jest nasza niemoc, tam też jest siła.
Tam gdzie jest nasza nędza, tam też jest nasza wielkość. Tam, gdzie jest ciemność, tam także panuje światło...
Jednak tylko wiara może nam o tym powiedzieć
i jedynie nadzieja pozwala nam to usłyszeć."

I o tym będę cały czas pamiętać, jeszcze raz dziekuję za tak serdeczne i ciepłe słowa.

Dzisiaj Zuzia niecierpliwa była,przestali jej dawać leki przeciwbólowe i wyciszające (ograniczyli sie do jednego podaja w ostateczności) aby była bardziej świadoma, napewno czuje rurkę i stąd spadki saturacji. Chcą zapewne aby szybciej zaczęła oddychać, aby dysplazja się nie pogłębiała. Miała przetaczaną krew lekka anemia ale wiadomo ,że tyle antybiotyków bierze, ciągle krew pobierana. Płytki z 30 wzrosły na 42 ale oddechowo się pogorszyło miała wczoraj 25.5 a dziś 30.8 . Minęła 24 doba podawania gancykloviru.
I zobaczymy co jutro przyniesie...

 

[Ewcia_822]

mona79 - myślami i sercem jestem z Tobą. Przesyłam ile tylko się da pozytywnej energii i siły dla malutkiej
Dziękuję, że piszesz nam na bieżąco co się u Was dzieje, my tutaj niecierpliwie czekamy na każdą wiadomość o malutkiej Zuzi a Tobie na pewno wizyta u specjalisty nie zaszkodzi, czasami obcemu człowiekowi łatwiej się wygadać.

 

[claudia4you]

mona informuj nas w miarę możliwości - trzymamy za Was kciuki

 

[monia-t]

mona, wiesz co, to wspaniale, że widać, że Zuzia cały walczy jak lwica! Bardzo dzielna kobietka
Zresztą tak jak ty :-)
Pozdrawiam i czekam na jutrzejsze wieści

 

[sylvi81]

Dziękujemy za informacje i prosimy o następne. Zuziu...Trzymaj się !!!

 

[klaudoos]

ale to maleństwo walczy!!!!! z minuty na minute!! masz dzielną kruszynkę Mona! 3mam za nią kciuki i szczerze jej "kibicuje". zuch dziewuszka!!