reklama
Wampi nooo w końcu
bo już myślałam że zostałaś odcięta od świata (kurde ja swoj zlom do naprawy chyba oddac musze, bo sie wiesza i blokuje...) A co się stało że mały Ci się tak rozwydrzył??;-)
Vi M tak ją nazwał ja chciałam Menda bo do niej pasuje
Moja Oliska wuielbia samolot i sliną na mamcie pluje jak jest w górze a poza tym tak nogi prostuje że masakra.... Sztywniara moja
bo już myślałam że zostałaś odcięta od świata (kurde ja swoj zlom do naprawy chyba oddac musze, bo sie wiesza i blokuje...) A co się stało że mały Ci się tak rozwydrzył??;-)Vi M tak ją nazwał ja chciałam Menda bo do niej pasuje
Moja Oliska wuielbia samolot
i sliną na mamcie pluje jak jest w górze a poza tym tak nogi prostuje że masakra.... Sztywniara moja
Bryyy
W ogole nie wiem jak to jest mozliwe 9 tydzien ciazy porod na 30 kwietnia hmm bo co 41 tyg mam chodzic w ciazy
jeden lekarz liczy od miesiączki tygodnie ciązy a inny od zapłodnienia
ja 4 lata temu w swoje urodziny ( 18.09 ) bylam w 9 tyg ciązy i termin mialam tak jaka ty na 30 kwietnia. No i dziec urodził sie wlasnie 30 kwietnia Papitka moje mlodsze samo siedzialo jak mial 4 m-ce. za chiny sie nie chcial połozyc. W wozku siedzial taki zachwycoy, maly taki klocek, raj dla niego. kazda proba polozenia, lub chociaz na wpołleząco konczyla sie wiskiem, prezeniem...
My z F codziennie coś zwiedzamy, codziennie jakis nowy plac zabaw. F nadal zachwycony brakiem rzepa ( Oskara) a mi juz mniej ta tesknota doskwiera. odczuwam plusy posiadania 1 dziecka. do tego tak samodzielnego dziecka. Chociaz nie powiem ze nie smutno mi jak np widze jakiegos urwisa w podobnym wieku. Do tego O codziennie pyta mnie czy ja juz jade do domu, ze on tak teskni i mu smutno.. ;/ aj.. ale jeszcze tylko 8 dni.. tylko 8 dni.. prawda ze szybko minął??
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
RENATA a gdzie Ty jesteś z F i czemu Oskara z Wami nie ma, chyba coś w tyle jestem.
Za miesiąc i 5 dni mamy 4 rocznicę ślubu i myslę, nad jakiś niedrogim, bliskim, weekendowym, rodzinnym wyjeździe.
Może macie coś do polecenia w okolicach Warszawy??
Za miesiąc i 5 dni mamy 4 rocznicę ślubu i myslę, nad jakiś niedrogim, bliskim, weekendowym, rodzinnym wyjeździe.
Może macie coś do polecenia w okolicach Warszawy??
olcia ja też miałam krwiaka i w drugiej i w tej ciąży i rzeczywiście sam się wchłonął. w tej ciąży bezobjawowo to przebiegało a poprzednio to miałam plamienie takie jednodniowe a to krwiak się właśnie oczyścił.
magda pewnie macica się rozciąga.
magda olcia jeszcze trochę i wy tez będziecie czuć ruchy.
Vi Bartosz.
inka Witaj.
papitkaa o to szybko Kubuś próbuje siadać. ale mam nadzieje że nie sadzasz go na silę i nie podpierasz nie wiadomo jak?
magda pewnie macica się rozciąga.
magda olcia jeszcze trochę i wy tez będziecie czuć ruchy.
Vi Bartosz.
inka Witaj.
papitkaa o to szybko Kubuś próbuje siadać. ale mam nadzieje że nie sadzasz go na silę i nie podpierasz nie wiadomo jak?
Renata ja tez coś przeoczyłam... w jakimś senatorium jesteście czy coś?
u mnie Oliwka tak się rwie... siedzi sztywno jak by kij połkneła na rękach częściej ją noszę chcąc niechcąć bo bje się o jej kręgosłup i wtedy lezu mi na przedramieniu na brzuszku;-)
u mnie Oliwka tak się rwie... siedzi sztywno jak by kij połkneła
na rękach częściej ją noszę chcąc niechcąć bo bje się o jej kręgosłup i wtedy lezu mi na przedramieniu na brzuszku;-)Z Filutem jestem w Warszawie. do nastepnego piątku na turnusie rehabilitacyjnym. OSkara wziąsc nie moglam bop nocujemy w hostelu gdzie nie mozna "nadprogramowych dzieci ze sobą brac, tylko te pod opieką fundacji.
Olcia dziekuje
Snoopy nie sanatorium. Fundacja udostepnila nam mieszkanie. My zajmujemy jeden pokoj. oprocz nas mieszkają tu jeszcze dwie kobiety z dziecmi. i tak co dwa tygodnie zmiana mieszkanców.
Witam nowe mamuśki
Ewi no co ty szkoda małego kręgosłupka męczyć na siłe. Nawet o tym bym nie pomyślała żeby go na siłe jak to nieraz widziałam robią. Niunio jest strasznie silny i sam sie podnosi a jak sie go na prosto trzyma i nie daj Boże żeby usiąść i żeby dotknął stopkami ud moich bo wtedy sie na nich chce podpierać i stawać.
Ewi no co ty szkoda małego kręgosłupka męczyć na siłe. Nawet o tym bym nie pomyślała żeby go na siłe jak to nieraz widziałam robią. Niunio jest strasznie silny i sam sie podnosi a jak sie go na prosto trzyma i nie daj Boże żeby usiąść i żeby dotknął stopkami ud moich bo wtedy sie na nich chce podpierać i stawać.
reklama
Inka_18
Zaangażowana w BB
No i żeście mi wyczarowały szczęście tym że wierzyłyście że wszystko jest dobrze :-) Dziś w końcu byłam na pierwszym usg i wszystko jest w najlepszym porządku, maluch był strasznie ruchliwy podczas badania, machał rączkami i nóżkami na wszystkie strony, to już 14 tydzień i maleństwo mierzy 12 cm:-)
