reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Idealny temat dla mnie !!!!
Mój Syn ma jedną babcie i jednego dziadka. I to jest masakra !!!!! Co prawda nie mieszkamy razem ale prawie bo w tym samym bloku roznica 8pieter. Ale babcia widzi wnusia i sie trzęsie cała najchętniej to by u nas zamieszkała ! I teraz tak nosi malego non stop placze nie płacze a babcia na rączki i chodzi po całym mieszkaniu mały w łóżeczku sobie leży swiata poza karuzelą nie widzi a babcia ledwo przyjdzie już na rączki nosić. Na dworze 35st. Gorąc jak w saunie lekki wietrzyk mały w bodziakach a babcia czapke mu załóż bo go owieje. Walcze z dziadkami bo mojego męża za małego wychuchali wydmuchali w sterylnych warunkach trzymali tak że ten teraz byle wirusik lapie goraczka wymioty zero odpornosci. Ja dostaje szału bo dziecko sie drze w niebo głosy bo mu gorąco cały spocony a babcia mu czapke na glowe i śpiochy na pupe zakłada w ponad 30st. Upał a do tego dlaczego ja laże jak już powinienem być noszony. Przez to wszystko nie chce babci zostawiać małego bez nadzoru nawet na 15minut i kłóce się z mężem co robić co radzicie?
 
Milena no na razie to będą bolały toż dopiero ledwo 12 godzin minęło... U mnie to szybko przestały boleć no może nie boleć ale jakoś mi to strasznie na drugi dzień już nie przeszkadzało:) Powodzenia
 
Dobrze sie czuje jako mamusia . Podolam bo dla takiej kruszynki nie mozna sie wachac :) ile bolaly was szwy ??

Mnie po F bolało ok 3m-cy. ale mialam stan zapalny na bliznie, goić sie nie chcialo, pękalo.. eee okropnosc.

Po Oskarze nie bolało 3 godziny po porodzie. na wieczor przez 2 tyg troszke ciągnelo, ale nie tragicznie :)

Bylam u lekarza, wychodzilam sie, wystalam w kolejce, wrocilam padnieta.
 
Dobrze sie czuje jako mamusia . Podolam bo dla takiej kruszynki nie mozna sie wachac :) ile bolaly was szwy ??

Mnie najbardziej przed samym zdjęciem ostatnie 2 dni:-D ja to jazdy po porodzie zaraz miałam ale Ty dzielna babka i nic Ci nie jest:-D

edek: kurde ja po obu porodach jak tylko mi pozwalali siedziałam po turecku:-p z tym że ja z kosmosu i nawet surcze porodowe umiem przeoczyc:sorry2:

Kurde ja chyba do konca życia będę pamietała że przed porodem nie dałam rady zwymiotowac a po sobie rekompensate walnełam i chawtowałam az mi kroplowy dali:-D:-D


dorotar
ale psa po przeszkoleniu tak łatwo nie wykiwają... ja pierdziu jak by u nas tak było to ja bym się niewachała nawet na szkolenie pozyczkę bym wzieła ale zaden zlodziej nawet by do furtki nie podszedł! moje podworko moja forteca ba nawet ogrodzenie pod prad bym podlaczyla:-D ja się ku...a zlodziejom nie dam:-D
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny :)

Jestem nowa na forum i pozwole sobie sie przedstawic i do Was dolaczyc :)

A wiec nazywam sie Sylwia mam 22 lata. Od 2 lat i 2 miesiecy jestem mamusia Zuzi. A obecnie jestesmy w trakcie staran o rodzenstwo dla naszej coreczki.
 
Dobrze sie czuje jako mamusia . Podolam bo dla takiej kruszynki nie mozna sie wachac :) ile bolaly was szwy ??

Czesc dziewczyny :)

Jestem nowa na forum i pozwole sobie sie przedstawic i do Was dolaczyc :)

A wiec nazywam sie Sylwia mam 22 lata. Od 2 lat i 2 miesiecy jestem mamusia Zuzi. A obecnie jestesmy w trakcie staran o rodzenstwo dla naszej coreczki.
Witaj;-) Owocnych starań:tak:
 
Mamolinko witaj:) Napisz nam coś więcej może jakąś fotkę Waszą??

Łaaaaa objechałam wiochy naokoło:):) Ale fajnie się tak przejechać szkoda że Domka władowała sobie na początku sezony tą girę bo teraz nie chce na rower patrzeć:p
 
reklama
Witam.
Ja nie nadrabiam. Od zeszłego wtorku aż do obecnego z wyłączeniem soboty spędzałam czas w szpitalu, pierwsze trzy doby na ginekologii, sobota w domu i od niedzieli do wtorku na chirurgii z Mareczkiem.
Miał zabieg na przepuklinę pachwinową.


Milena Moje gratulacje.
 
Do góry