reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Cześć ! :)
Wczoraj dostałam ogórasów od ciotki i pół dnia siedzialam i robilam konserwowe i salatki z ogorka papryki cebuli i marchwi ;)) mniam ;) A do tego wszystkiego mlody zrzygal mi sie 2 razy i mialam sprzatanie ;/ wyszlabym zn im na dwor ale lenia mam mega i posiedzimy w domku ;)
 
reklama
Hej :)

Mam pytanie jak wygląda wasza sytuacja mieszkaniowa? Mieszkacie sami, z rodzicami, teściami?

My mieszkamy sami. wynajmujemy mieszkanie. do konca pazdziernika wyprowadzimy sie do naszego domu na kolonii wsi :) I tez bedziemy sami mieszkac. Poł roku mieszkalam u rodzicow z Ł i malym Filipem. I dziekuje im za to ze mi wtedy pomogli, przygarneli.Ale jednak ja wole sama mieszkac, nie u tesciów , nie u rodziców, bo to jednak nie u siebie. Tym bardziej ze mam mlodsze uczące sie rodzenstwo.

Kark nadal boli. chyba mnie przewiało. do tego czuje kazdy swoj gnat.Albo mnie jakas grypa bierze , albo to starosc. na festyn nie pojechalismy bo jedyne do czego sie dziś nadaje to lezenie i jeczenie ;/

No ale spacer z dziecmi i malzonem mym osobistym zaliczony. I dobrze ze slonce troszke wyszlo.. jakos tak energia do mnie wrocila.. chociaz na wieczor ;)
 
Ostatnia edycja:
Deizi JA mieszkam z teściami ale to jest tak że my sobie siedzimy na piętrze, a teść przychodzi tutaj tylko spać. oni mają swoją kuchnię na dole. tak więc w dzień zbyt wiele czasu ze sobą nie spędzamy.
 
wybaczcie że mnie od wczoraj nie było .. ale bardzo źle sie czułam psychicznie :-(
w nocy leżałam w łóżku 5 godin od 21 do 2 w nocy i nie mogłam zasnąć :-(
teraz jakoś mi przeszło trochę...

mirabelka gratulacje :-)
natalia coś nam ściemniasz z tymi zdjęciami.. nigdy nie mozesz ich dodać :/
+dezzi mąż śpiący w salonie to nie powód do nerwów:-D
milena idź już rrodzić pliiiis


 
Ewe19 no to nieciekawie ale będzie dobrze :*
Malenstwo No wierz co pojechałaś odpoczywać a nie miałaś kiedy oglądać? :shocked2:
Tak was czytam i jak ja bym chciała mieć chociaż małe ale własne mieszkanko no ale za rok matura wiec z tymi planami jeszcze muszę poczekać.
Niunio jest coraz ciekawszy wszystkiego maskotki go interesują szczególnie wielki pies stojący na mojej szafie biały w czarne kropki i z czerwoną czapką hihi. Mój A idzie jutro na szkolenie do pracy i jak będzie dobrze to go przyjmą w końcu jakieś pozytywy w tym temacie od 2 miesięcy ponad. a w dodatku blisko bo 10 minut drogi od domu.
Kurczaki jak ja nie pisze nie mam jak zaglądać to produkcja a jak ja pisze to cisza na forum.
A co z vegas bo dawno tu nie była zauważyłam.
Milena dawaj ja w tym dniu ciąży co teraz jesteś już małego tuliłam ;D
Dzisiaj spadające gwiazdy ciekawe czy coś zobaczę, będę wypatrywać ;d
 
Ostatnia edycja:
hej witam się

natalia dzięki, poprzednim razem uratowałam 5 bo nie wiedziałam kiedy rodziła i że zjada małe, a wczoraj co się małe urodziło to łyżką do innego pojemnika. w sumie u siebie w pokoju mam bojownika niebieskiego jak femme, parkę gupików i ślimaka a u dziewczynek w pokoju jest te 5 z poprzedniego porodu i ślimak no i teraz te 10

kasiek mój P jak by mu coś wypadło w trasie naprawić to umie bo skończył zawodówkę a potem technikum ekonomiczne i jakiś czas pracowal jako mechanik ale jak jest coś mniej poważnego po calym tygodniu albo ma jakieś zastrzeżenia to nie musi siedzieć całej soboty w robocie jak to było w poprzedniej firmie i naprawiać samochodu bo facet ma swoich mechaników

eve współczuję, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

aleksandra gratulacje

u nas pada od rana, wczoraj też pogoda była nie za ciekawa i przeleżeliśmy niedzielę z P przed telewizorem z małym wyjątkiem - wyjazd na pizze
a w sobotę Klaudię naleciało żeby się uczyć jeździć n 2 kółkach na rowerze no i polatalam trochę za nią ale do dalszej nauki pogoda nisprzyjająca.
pytanie do mamuś starszych dzieci - w jakim wieku i ile czasu zajęła nauka jazdy na dwóch kółkach Waszym dzieciom?
 
Witam.
AJ dzisiaj odstawiam na 9 dzieciaki do przedszkola i do gina jadę.

Vi Jakaś handra dopadła?
Aneta Jazda na dwóch kółkach jeszcze przed moimi więc ci nie pomogę.
 
hej witam się
.
pytanie do mamuś starszych dzieci - w jakim wieku i ile czasu zajęła nauka jazdy na dwóch kółkach Waszym dzieciom?

Filip 6 kalendarzowo 6 lat :) 28-29 grudzien to był :) zero sniegu, w miare cieplo jak na ten miesiąc :) Ł odkrecił kola boczne i F pojechal. raz sie wywalił ale szybko zakumał ze ma kierownice prosto trzymac i patrzec przed siebie :) latem ja nie chcialam go uczyc bo wiedzilaam ile on wisku przez np zdarte kolano zrobi.


Kark mniej boli, juz moge ruszac nim, ale jeszcze dyskomfort czuje.

pogoda znowu kichowata. tak niby ma byc do czwartku.

Aneta oj moj malz by oszalał przy porodzie rybek. u nas co jakis czas jak sie ktoras zaciązy o on przezywa. przed akwiarium przesiaduje caly dzien. a jak jest w pracy to namawia mnie zebym to ja ich doglądala. ;/
 
reklama
A ja dalej z Wami w 2paku!!!:-D:-D:-D:-D:-D Jutro idę do gin , mam nadzieję że wrócił z urlopu :tak: i dowiem się co z tym moim porodem . BO jak na razie cichutko . Telefony odbieram już codziennie z pytaniem czy urodziłam hehe Teść się boi że mu nie zadzwonię jak urodzę , i wydzwania kilka razy dziennie .. SIostra dziś pojechała w góry , dwa tygodnie odpocznę :-D

milena idź już rrodzić pliiiis
Milena dawaj ja w tym dniu ciąży co teraz jesteś już małego tuliłam ;D

Nie miłe jesteście ;-);-);-);-);-);-);-);-)
 
Do góry