BEE90 nie masz 15 lat tylko 22 więc nie wiem czego się obawiasz. Wiesz ja uważam, że lepiej mieć dziecko w tym wieku niż potem mieć np. problemy tym bardziej patrzeć ile ludzi w dzisiejszych czasach problem z zajściem w ciąże. Moja sąsiadka ostatnio też miała taki problem w rodzinie, wpadli tyle że ona 25 lat, ojciec jej mało zawału nie dostał, karczemna awantura, że sobie życie zmarnowała, że po co on w jej studia inwestował, ale kurcze przecież nie jesteście, że tak powiem gówiarami, jesteście dorosłymi kobietami, ważne że macie partnerów którzy zapewne was wspierają a wszystko inne sie ułoży. Najważniejsze by dziecko urodziło się zdrowe jak Twoja ciąża się potwierdzi bo to naprawdę 3/4 sukcesu do szczęścia w życiu.
A co do Twoich testów to moim zdaniem jesteś w tej ciąży.
We wczesnej ciązy czasami tak wychodzi, że kreski ledwo widoczne.
Co do ciąży przy stosowaniu hormonów jestem absolunie przekonana, że można zajść, jednak nic do końca nie chroni w 100%, no chyba że szklanka wody zamiast sexu. Moja koleżanka stosowala tabletki a ma córeczkę.
JOANKA jeszcze nic straconego, można się starać o dziewczynkę:-)
Witam nowe mamuśki
WAMPI ojej budyń, ale bym sobie zjadła budyń, a jak bym się mleka napiła, albo kawy z mlekiem, mmmmmm. Ale mogę sobie pomarzyć o takich rzeczach tylko. Nie wiem co na chrzcinach będę jadła, chyba tylko pieczone mięsko.
EWI świetne wiadomości.
No Melcię do przedszkola w koncu posłałam, po prawie2 tyg nieobecności, ale był płacz, choć chwilę czekałam i pani powiedziała, że zaraz się uspokoiła u przedszkolanki na kolanach. Mam nadzieję, że te choroby już nam odpuszczą, małemu wczoraj rano ostatni zastrzyk dali, teraz tylko jeszcze przepisany syropek i w czwartek kontrol ale i tak widzę, że lepiej jest.