Witam. u nas w nocy burza była.
całe szczęscie że dizeciaki sie nie pobudziły id tych grzmotów.
Kasia Myśłę ze ten bukiecik fajnie wspólpracuje wizualnie z fryzurką. super jest. i taką fryzurkę jak rozumiem będzies zmiała?
co do wesela, sali i kucharza. to czasami warto zainwestować w dom weselny, gdzie wszystko CI przystroja sami, ty zajmujesz się jedynie grajkami kamerzysta i fotografem. i u nas koszt tego to 120 zł od osoby. więc w porównaniu do Waszych cen kiedy wynajmujecie oddzielną selę i oddzielnego kucharza to sporo.
ja w 2006 roku, wynajmowałam salę to jakieś 200 zł tylko nas to wyniosło,. a za osobe opłaciliśmy jakieś 80 zł, mieliśmy w tej cenie katering, tort i przystrojenie stołów. tak więc u na sstawki sa naprawede małe jednak, ale mimo wszystko jak pomyślę że na ślub trzeba wydać po 12 tysi każda ze stron to masakra.
No my płacimy 130za osobe plus sala na 3doby 900zł plus kaucja... A osób 65... Mamy babke która przystroi nam sale bo tak bym nie wyrobiła poprostu... A tak musze się z nią ugada tylko co i jak i potem tylko ją sprawdzi... A materiały do przystrojenia też trzeba by było kupic
KasiaF my obrączki kupujemy w aparacie znaleźliśmy takie fajne za 2000 tys. U nas jest ten problem ze ja mam strasznie wielkie palce :
prawie jak Damian haha
A do dekoracji sali też mamy taką kobietę co zrobi to za 1000 zł.
Ewi ja chciałabym kupić. Tylko, że ja nie chce takiej a'la bezowatej ... I ciężko jest mi cokolwiek znaleźć. Jak Zosia się obudzi to jedziemy do krawcowej czy jest możliwość uszycia w ogóle.
A to naszed obrączki
Apart - Obrączki, obrączki ślubne, biżuteria ślubna - Obrączki
Obrączki śliczne. Jak znajde na allegro nasze to ci pokaże albo fotke zaraz strzele. Nam kwiaciarka wszystko ma zrobi za 1500: kościół,sale,auto,wiązanke, butonierke
Jakby się udało to pewnie chciałabym sprzedać. Z tym wypozyczeniem to nie ma się pewności jak ta suknia będzie wyglądać za miesiąc. Dzisiaj może być ładna, ja ją sobie zarezerwuje a jak przyjdę to będzie z niej siedem nieszczęść, trochę się tak boje...
Też kupiłam bo tak samo pomyśleliśmy że nie wiadomo w jakim ona stanie będzie... Poza tym kupno tak stargowaliśmy że zapłaciliśmy 300zł więcej niż wypożyczenie... Poza tym ta kiecka kosztowała u nich 2700 a babka nam stargowała do 1700 dorzucając jeszcze bolerko,podwiązke,pończochy,rękawiczki,ozdobe do wosów (którą zamieniłam ostatnio na bransoletke). No ale jak później się zdecydowaliśmy i akurat Kacper poszedł z nami to była nim tak zauroczona że jeszcze 200zł spóściła... Potem się okazało że ona jest właścicielką sklepu i że jej syn akurat tego dnia magistra zrobił i w takim dobrym humorze była
LANA tak jak dziewczyny piszą, poczekaj jeszcze troszke, ona też po tym szpitalu jest, teraz ciepło, i staremu się jeś nie chce więc dziecku też może
EWI koniec świata? wg FATIMY jedynym ocalałym krajem będzie Polska (najmniej grzewszników :O) a dzień w którym będzie koniec świata ma by bardzo zimny i wietrzny...
A mnie w szkole uczono że codzień się zdarza koniec świata.... Dla jakiegoś człowieka indywidualnie, kiedy umiera
Dzisiaj znowu do księdza, moja próbna fryzurka troszke się rozprostowała ale od przedwczoraj się utrzymała... No ale łepetyne musiałam już umyc i ją rozwaliłam... Ciekawe jakby jutrro wyglądała...