reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Paula za tydzień moje miasto w Gessler będzie:)
Martynka przed chwilą usnęła. Mąż mi piwko kupił hyhy:)
 
reklama
A ja nie miałam jak dzis małego połozyc spać, chciałam go połozyc o 11 to nie chciało mu sie. Ale o 12 nagle zrobił sie senny tylko co z tego jak na 13 miałam jechac po mojego T. w aucie mi nie usnął na 14 bylismy i mały zjadł obiad ale dalej nie chciał sie połozyc wiec poszliśmy po 15 z małym na sanki połowa drogi super mały sie cieszył a druga połowa non stop wył, nie chciał isc, nie chciał jechac na sankach, kładł sie w najwieksza zaspe i on idzie spać:no: wrócilismy była godzina 17, a trasa taka co z wózkiem chodzimy max40 min tyle sie z nim użeraliśmy. Ktoś zapyta czy nie mogliśmy go niesc no właśnie nieśliśmy.... ale on ubrany w kobinezon i buty wazy jakies 18 kg dosłownie masakra:/. Potem pojechaliśmy do sklepu no tam był przynajmniej grzeczny bo on lubi chodzic do sklepu, pojeździł na karuzeli i jak wróciliśmy to zjadł 2 kanapki z serem i pół bułki. Nie wiem gdzie mu sie to zmiesciło, ale fakt jest taki ze od 14 nie jadł nic a i rosołu zjadł moze pół miski ale zeby tyle zjesc na kolacje. Chyba te sanki tak na niego podziałały i to darcie sie

Mam chwile czasu bo po takim dniu błyskawicznie mi usnął to zaraz nadrobie
 
paula dla młodzszych dzieci przeważnie też są przygotowane zabawki i atrakcję także możesz śmiało spróbować;-)

kaamaa cycuś ma 3 latka już:-) ale bardzo przywiązany do mamy jest,bo jak wraca z przedszkola to praktycznie większość czasu z nią spędza, ale jak np. jest u nas czasem na noc,to ma takie momenty,że sobie coś tam przypomni zapyta się "a mama przyjedzie?" za chwile jakoś się zabawi czymś i jest już ok, jakiejś specjalnej histerii nie ma :-)

Vegas też bym się podelektowała Desperadoskiem np. ale niestety jeszcze sobie poczekam na takie przyjemności:-p
 
Dzis byłam u kolezanki kolezanka poleciła mi mleko bebiko junior z kleikiem ryzowym a jej synek tez ma skaze białkowa i nic po tym mleku nie ma ani wysypki ani nic. tez kupiłam to mleczko narazie zjadła jedna porcje 90ml aby upewnic sie ze jej nc nie bedzie i nie było ani rozwolnienia nie miała ani nie wymiotowała ani nic wszystko wporzadku a co najlepsze posmakowało jej to mleczko... zobaczymy przez nastepne kilka dni ja bedzie se oswajała z tym mleczkiem... Jak zaakceptuje to mleczko tez bedzie fajnie...
 
Martynka to dobrze,że małej nic nie jest po nowym mleku:tak:

Vegas a wiesz w jakiej knajpie będzie? Byłaś tam? ;-) W zeszłej edycji była jakaś knajpa z okolic w których obecnie rezyduję :-D

Kaamaa i jak wygląda knajpa po wizycie Gessler? Raz byłam w jej restauracji( z firmy nam walnęli wystawny obiad dla zespołu) to nie powiem wyczesana była :-) żarełko też bardzo dobre :-)

Trinna już nie długo będziecie się ze swoim bawić :-)

Umi współczuję przejść z małym. Maje też dziś nie wiadomo co ugryzło :dry:
 
lolkak no już się nie moge coraz bardziej doczekać:-)

paula tylko pozazdrościć:-p mój jeśli już,to pewnie by autem pojechał :-D

umi no to dał Ci w kość mały, może po prostu miał kiepski dzień

Martynka trzymam kciuki,żeby Gabrysi mleczko podpasowało;-)
 
Martynka to dobrze,że małej nic nie jest po nowym mleku:tak:

Vegas a wiesz w jakiej knajpie będzie? Byłaś tam? ;-) W zeszłej edycji była jakaś knajpa z okolic w których obecnie rezyduję :-D

Kaamaa i jak wygląda knajpa po wizycie Gessler? Raz byłam w jej restauracji( z firmy nam walnęli wystawny obiad dla zespołu) to nie powiem wyczesana była :-) żarełko też bardzo dobre :-)

Trinna już nie długo będziecie się ze swoim bawić :-)

Umi współczuję przejść z małym. Maje też dziś nie wiadomo co ugryzło :dry:
tak, wiem, Kuchnia i Wino. Ja byłam z mężem na spacerze końcem sierpnia jakoś i na rynku nas zaczepili, chcieli byśmy odpowiedzieli na pytania tych ludzi od Gesslerki czy wiemy gdzie jest ta Kuchnia i Wino, widzieliśmy się z Gesslerką we Frykówce gdzie siedziała i mieli kręcic coś tam, ale światło nie odpowiadało i nie byliśmy w tv. Szkoda, ale nie zależało nam, ważne, że siedzieliśmy sobie na przeciw niej i mamy fajne wspomnienia. Za to, że straciliśmy swój cenny czas bo godzinę czekaliśmy na głupi krótki wywiad:D to nam kawę postawiła i ciastko:)

A ta restauracja co ją odnowili - nie byłam tam, za daleko nas, poza tym mąż ostatnio to nie pamiętam kiedy mnie do restauracji zaprosił:p, ale jest na przeciwko domu teściowej:D odbywały się tam czasem jakieś wesela, ale ja słabo znałam wcześniej tę restaurację.
 
Ostatnia edycja:
patisia16 szkoda ze wcześniej o tym likierze nie przeczytałam bo teraz to mam zamiar isc sie kąpać to jutro przyjadę:-p na likierek
Kamcia i jak tam dzien minął
kaamaa i jak posprzątał twój mąż po sobie w łazience:-D?
gosia91 zdrówka dla was
vegas Troche zazdrosci nie zaszkodziło jeszcze nikomu, a jak widac na twojego męża działa zbawiennie
lolkak witaj w klubie mnie tez młody dzisiaj wnerwiał:/
Martynka to moze podpasuje małej mleczko:-) a jak nie to do dobrego pediatry musicie sie udać

Ja tez namietnie oglądam Kuchenne Rewolucje. Choć raz mi sie udało ogladać coś co wy ogladacie a tak to jak czytam to przewaznie nie wiem o co lotto:-D

A co do telefonów to janosze je wszedzie tzn nie tyle prywatny co słuzbowy do WC też, a jedyne co mój T. mówi to " Wycisz w koncu ten telefon bo świra dostane" zero zazdrości no... ale to w sumie i dobrze bo znam z własnego doświadczenia pewna niemiła sytuacje w której żona jednego z pracowników firmy w której pracuje odwalała takie akcje zazdrosci, że gosc sie zwolnił... To dopiero jest porażka
 
reklama
Paula a ja Ci właśnie na :ninja2: napisałam o tych ubrankach:-D:rofl2:

Vegas ja kiedyś przez przypadek grałam w jakimś serialu,ale nas wycięli właśnie ze względu na światło :-D:-D

Umi ja teraz to już prawie nic nie oglądam :-D
 
Do góry