reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Daffi moja Młoda to je jak świntuszek, mimo, że często jej daję duuuży śliniak to śliniak wychodzi z tego czysto a bluzki najcześciej obrywają. A moje lenistwo nie chce ściągac jej bluzki by w bodziaku z kr ręk jadła:p I Vanish potrafił sprac te plamki po zupach czy innych deserkach. Na ogół schodzi z wszystkiego, są wyjątki, że czegoś nie chce mi sprac, ale to wszystko zależy ile zwlekałam z odplamieniem i od tego co to jadła takiego bądź piła.

Mój facet do babci pojechał. Martynka śpi już chyba godzinę lub niecałą godzinę. Ja jestem jakaś anty na jeżdżenie do babki od J mimo, że lubię ją bardzo. No ale J ma w zwyczaju co tydzień tam jeździc. Jeździłam z nim tak kiedyś często, ale już mi się zmierzło:p Zwłaszcza, że jak go nie ma to mam chociaż więcej czasu dla siebie:D do tego jak Mała śpi to już w ogóle:D Poza tym chyba za tydz na urki do jego cioci idziemy, która z babką mieszka to się nacieszą Martynką i mną:D

no u mne niektore te plamki sa juz jakis czas wiec zdayzly przeniknac do materialu.. i teraz nie wiem czy jak potraktuje to vanishem czy zejdzie. no nic sprobuje to sie okaze.. jak sie nie udda to trudno pogodzilam sie z losem tamtych ciuszkow;p
 
reklama
no u mne niektore te plamki sa juz jakis czas wiec zdayzly przeniknac do materialu.. i teraz nie wiem czy jak potraktuje to vanishem czy zejdzie. no nic sprobuje to sie okaze.. jak sie nie udda to trudno pogodzilam sie z losem tamtych ciuszkow;p
Daffi ja też niektóre wwaliłam do szafki co miały plamy bo miałam już dosyc ciągłego odplamiania, ale po jakimś czasie wyciągnęłam i zeszła jedna wielka plama:) i to na białym materiale. Więc jak najbardziej warto spróbowac:)
 
Daffi ja też niektóre wwaliłam do szafki co miały plamy bo miałam już dosyc ciągłego odplamiania, ale po jakimś czasie wyciągnęłam i zeszła jedna wielka plama:) i to na białym materiale. Więc jak najbardziej warto spróbowac:)

dzieki to na pewno sprobuje:D
hahah a twoj to dobry artysta widze.. zazdrosc kazdemu sie wlaczy nawet jak nie z tych:D ja bym tez nie pomyslala ze moj moze byc o mnie zazdrosny... ale caly czas zwarac mi uwage po co ja ten tel ze soba do wc nosze:d a ja poprostu mam neta w tel i czasem jak sie kapie i chce polezec to szperam po necie a czasem pisze eski ale z kolezankami.. z kolegami to ja kontaktu nie ma chyba ze na nk czy FB:D takze na niczym mnie nie nakryje ale widze bulwers jego:D
 
hehe ja się cieszę, że mimo, że Mój to taki twardziel to czasem ma te swoje zazdrości:p a ja w wc byłam a ten wchodzi bez pukania i patrzy a ja kom w ręce i piszę. Potem od razu schowałam kom, ale nie dlatego, żeby J nie widział, ale po prostu się wystraszyłam kto mi do kibla włazi i odruch miałam jaki miałam:D i od razu foch mu minął i już oh ah hehehe:D

my dziś mieliśmy spaghetti w moim ukochanym sosie słodko kwaśnym:))
 
paula3 hahah jaki fajny mix ci wyszedl:d tym sposobem zuzia miala duzo nowych ciuskzow:D

Martynka slicznie gabunia wygladala po narodzianch:D
 
Ja też sobie chwalę Vanish, jest super, nawet na kolanach plamy po trawie spiera.

Ja już mam z głowy sprzątanie.

Jeszcze tylko obiad ale to już jak J wróci, chyba też zrobię spagetti tak mnie Vegas natchnęłaś, tylko ja mieszam słodko-kwaśny
z meksykańskim, do tego oliwki, pieczarki, kukurydza pychaaa.


Ja kiedyś posądzałam J o zdradę, wielka draka o to była na szczęscie się myliłam, ale u niego to rodzinne :dry: więc trzymam rękę na pulsie.
 
Kamaa A to CIę facet załatwił. i taaaakie duż epranie zrobiłaś.:-D:-D:-D
Gosia TO szpital w diomu masz teraz.
Martynka Śliczny noworodek był z Gabrysi.
 
Ewi tyaaaaa :-D:-D:-D


Właśnie wertuje internet, mam ochotę na jakieś domowe ciasto.
Dzisiaj zrobię blok czekoladowy mniaam;-)
A jutro oponki serowe, to sobie Julka też poje.
 
Bosze laski ja padam.... dokonczylam reszte tych pierogów, zrobiłam ciasto, wysprztalam korytarzyk i mnie kregosłup boli... :confused2: ehhhhhhh nie robie nic do konca tygodnia:-D juz uprzedzilam o tym M :-D


Martynka ale słodka byla ta Twoja coreczka:-)

Miki poszedl spac wlasnie...
 
reklama
kaamaa to udanego pieczenia :-)

Gosia zdrowiejcie tam.

Martynka ale fajna ta TWoja mała była :-)

Vegas mój też jak tylko do kogoś piszę, to od razu pyta się do kogo :dry:
Anetka jakie udane zakupy :-)


mała mnie wnerwiła,bo wyszłam z nia na spacer a ta w ryk:dry: Musiałam więc wrócić do domu... Teraz też albo płacz albo jęczenie
 
Do góry