reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
nic lecę na otwarcie toru kartingowego bo mój B wynają hale pod to przedsięwzięcie i dziś mają wielkie otwarcie :D a potem do pracy na 2 klientki i na małe ploteczki :D
 
heja dziewczyny :)

co do bycia matka to ja po tym roku bede sie starala z moim chlopem o nastepna dzidzie moze uda nam sie wylosowac chlopaka ale najwazniejsze aby dziecko bylo zdrowe :) a co do matkowania to ja jestem stanowcza powiem nie to nie chocby swiat sie walil nie zmienie zdania ... np mowie Nadii nie wolno kawy pic i chocby mi sie polozyla na drodze walila rekami nogami i krzyczala to jej tej kawy nie dam a jeszcze powiem tylko nie zapomnij glowa walic o droge ... stwierdzilam ze dziecko nie wejdzie mi na glowe i nie bedzie mnie wychowywalo ... fakt czasem jest ciezko i glosno ale Nadia sie powolii uczy szacunku i tego ze co powiedza rodzice to swiete ... pozniej jak podrosnie i bedzie miala swoj wiek buntu niech wyraza swoje zdanie i opinie ja zawsze wyslucham itd ale na razie ja za nia odpowiadam i wiem co jest dla niej najlepsze :)

a mam ogolnie kota i w ie i w pl tu w ie gasparr ma 3-4 miesiace a w pl daisy ma 11 lat moja najdrozsza coreczka :* o mialam w domu jeszcze ryby i rybki jest zolw fretka byla kroliki chomiki inne koty psy i jest pies szczur ptaki byly i sa nadal papuzka jaszczurka wakwariumie z rybkami zabki koszatniczka kochana :* mialam w domu zoo i sadze ze mama byla wspaniala ze sie zgodzila abysmy mialy zwierzeta bylo mi szkoda kolezanek ktore nie moga miec nawet powiedzeniowych wszy na glowie ... i przychodzily do mnie sie bawic ze ziwerzetami
 
Sylcia mam podobnie:-D młody raz mi akacje urzadził bo nie chciał isc na nogach to ja sprawdziłam czy jest wystarczająco daleko od ulicy i samochodów zrobilam papa i sie oddalałam powoli... wstal i wyjac w niebogłosy szedł za mną:sorry::-D a jakaś starsza babka stwierdziła że dziecko powinno brac sie na rece kiedy tylko chcą bo dzieci są małe i nic nie rozumieją:confused2:. To jej grzecznie zadałam pytanie czy przyjdzie mi go ponosić jak bedzie wazył 30 kg i bedzie miał 6 lat:-p. Cos tam pomruczała i poszła....
 
cześć dziewczyny:-)
my brzuszkowe dolegliwości mamy nadal ;/ były 2żółte kupki i znów zielone, nie wiem po czym, bo mało co jadłam :-( do tego mąż mi się zatruł i już sama nie wiem, może on małą jakimiś bakteriami zaraził? chociaż już nie płakała przez brzuszek, spokojna jest, śpi sobie słodko :-) co do zwierzątek, to my mamy świnkę morską Pumba się wabi i żółwia :-) a u rodziców mam kochanego pieska i rybki. Miałam chomika dżungarskiego jak młodsza byłam, kupiliśmy go wieczorem, zdechł w nocy i tata nad ranem jak spaliśmy z bratem szybko jechał po nowego,dowiedziałam się 2 lata po tym jak zdechł /4 lata po kupnie/, że mi chomika podmienili hehe :-) w ciąży jak byliśmy z mężem w zoologicznym to widziałam chomika sparaliżowanego, nie ruszał 2 łapkami tylnymi i tak mu ciężko było chociażby do poidła sięgnąć, tak mi się go żal zrobiło i już mieliśmy go kupić, ale jednak nie. Szkoda mi byłoby patrzeć na niego jak się męczy, ja kocham zwierzaki :-)
Natalia ja byłam wczoraj z plamieniami moimi u gina i powiedział, że mam lekką nadżerkę, może u Ciebie to też to?
umi każda mama dla swojego dziecka jest najwspanialsza :-) moj brat 6letni ostatnio się wkurzył na mojego tatę o coś i jak tata posadził kwiatki w ogrodzie to mały poszedł zaraz i wszystkie powyrywał :-p mama mi opowiadała i jak się uśmiałam, mały żłośnik z niego :-) po siostrze to ma chyba :D mama znów mi opowiadała że jak mnie karmiła piersią i mi zęby wyrosły już, to zaciskałam mocno je na piersi i patrzyłam tylko na mamę czy ją boli :-) i potem sobie jadłam :-p
vegas akwarium dla chomika może być :-)moj dżungar się między szczebelkami w klatce przeciskał, więc akwarium nawet lepsze :-) tylko go nie przykrywaj od góry, żeby się nie udusiło zwierzątko :-) i kup koniecznie ten kołowrotek do biegania, one to uwielbiają :-) tylko plastikowy, nie szczebelkowy, żeby mu łapki nie wpadały między pręty. mój uwielbiał się wspinać, to możesz mu kupić jakieś drabinki czy coś do wspinania, zeby w tym akwarium nudno nie miał ;-)
miłego dnia dziewczyny, ja lecę ogarnąć siebie i mieszkanko :-)
 
confounded - Wiesz co kochana to nie są plamienia :/ to jest sama krew :/ i duzo jej. Lekarza mam teraaz 16 sierpnia mam nadzieje ze do tego czasu juz mi się to cholerstwo skonczy bo jak on mnie zbada? masakra ja mu tam zaleje to łozko no moze przesadzilam ale dyskomfort bede czuła nieziemski.
 
umi kazda matka wie co jest najlepszedla swojego dziecka i tyle ... ja stwierdzilam ze Nadii nie bede nosila na rekach bez potrzeby i tyle jak widze ze cierpii to mowie jej aby przyszla apa i przychodzii posiedzii na kolanach po przytula sie i tyle ale nie nosze jej wiecznie na rekach nie podaje wszystkiego pod nos choc czasem wczesniej tak robilam ale teraz nie ma i tyle ... a najbardziej mnie drazni bo w moich czasach sie dziecii inaczej wychowywalo ale teraz sa kurw ... moje czasy i bede robila tak jak uwazam za sluszne i tyle ...
 
Cześć dziewczyny...
Ale beznadziejna pogoda dziś u mnie...Strasznie pochmurnie , mam nadzieje ,że nie będzie padać...
A Misio teraz sobie drzemie :-)
Ja kocham zwierzęta... Ale bardziej koty i psy..I mam nadzieję ,że nie dam się kiedyś Szymkowi namówić na jakiegoś królika itp.. Bo się boję takich gryzoni... Mój chomik od miesięcy nie był na rękach... Nie ufam mu :-D
Misia nie bój się:-D
My mamy dwa chomiki pandy. Podobno dla dzieci są dobre bo nie są agresywne. Mąż raz wziął jednego i położył mi na plecach jak siedziałam przy laptopie. Ja poczułam że coś mnie tak fajnie drapie po plecach. Obejrzałam się , spojrzałam na męża, uśmiechnęłam się do niego i wogóle miałam frajdę bo myślałam że to mąż mnie tak drapie. Ale za chwile poczułam znowu drapanie ale mąż siedział na przeciwko mnie. Patrzę ... a na ramieniu chomik. Jak nie wrzasnę, podskoczyłam chomik spadł i mało co na niego nie usiadłam. Ale mieli wszyscy radochę:-D Od tamtej pory się z nimi zaprzyjaźniłam.
 
reklama
Clio Ja nawet bym nie pomyślałam o tym żeby go od razu brać na ręce..
UmiMam Syryjskiego..
AgapaJakoś się boję...Może spróbuje bo jest strasznie smutny ,samotny...Czasem tylko moja idzie o do niego a on wychodzi z domku do niej...
Jakby mi ktoś położył na ramieniu chomika... Nie chcę nawet myśleć co by było...
 
Do góry