Daff Wiesz rożnie w życiu się układa, ale fakt jest taki

: ja na żadnych warunkach nie dałabym sobie zrobić drugiego dziecka hihi
Vegas jesli zdecydujesz sie na chomika to polecam dżungarskiego zazwyczaj sa bardzo łagodne chyba ze trafisz na jakiegoś małego cwaniaka, a nie polecam chomika Roborowskiego... Trudno go oswoic, jest mega szybki i dziki, jak sie wkurzy to mimo ze jest mały potrafi tak ugryźć ze masakra:/ Syryjskie też są bardzo " udomowione":-) ale są większe niż Dżungarskie:-) Miałam wszystkie 3 odmiany i syryjski był milutki ale nie mieścił mi sie w rure:/ tzn zmieścił i tam został... Chomik Roborowskiego to za przeproszeniem największą franca jaka można było dostać, prychał na człowieka, tzn tylko mnie tolerował, ale i tak jak za długo miałam rękę w klatce to potrafił sie na mnie rzucic:/ A dżungarski to moje oczko w głowie było, nie zaklinował sie w rurze, był dość inteligenty, zaprzyjaźnił sie z moim psem wchodził mojej suni na grzbiet a ta głupia go woziła bo myślała ze to jej szczeniak. Poza tym był nie zniszczalny, bo mój tata go nie widział postawił na nim szafkę i wytrzymał tak kilka godzin dopiero ja go znalazłam i uwolniłam... a ten nadal biegał... uwielbiam tą rasę
Ashera gdzie ty wstawiałaś swoje zdjecia ze ja tego nie widziałam?
Kolia Travel & living to Discovery

ale mnie sie nie chciało pełnej nazwy pisać hihi:-)