reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

paula3Wiem że goraczka w ciazy jest niebezpieczna w ogole kazda choroba w ciazy jest niebezpieczna... Oj paracetamol tez jak sie nie myle to bralam ale duzo mialam tych lekarstw ale takich slabych bo moja lekarka bala sie dac mi cos mocniejeszego bo jakby sie nie poprawilo mi to powiedziala ze dostawałabym zastrzyki... Zaraz USG mialam robione badania krwi czy z dzieckiem jest wszystko dobrze... Jedynie badania moczu miałam złe i dostałam skierowanie do szpitala na tydzien. Nie chcialam isc do szpitala ale gin powiedzial mi ze jak nie pojde to moge nerki stracic:/ To mnie wystraszyl i poszlam.


Kolia Tak to chyba zależy bo wiesz jak to jest w tych czasach lekarz nie chcial miec potem napewno problemow jak jakas małolata by se ubzdurała ze on ja molestowal i dlatego potrzebowal zgody od rodzicow.


AgusZakochana Ładne zdjecie:***
 
reklama
Andzioszko... Ile ten twoj chlopak ma lat ze mieszkacie razem? Jest duzo od ciebie starszy? Rób jak chcesz kochana:) Ja bym osobiscie odpoczęła sobie troche... Z tego co pamietam to zaiwaniałaś cała ciaze do szkoły wiec troche ci sie nalezy odpoczynku...:)
 
Nie poszlam wkoncu! Dostalam stanu podgoraczkowego (37,6) i siedzialam w domu. Mama sie urwala z pracy, i zabronila mi wychodzic z domu. Coz. Pisze tak pozno, bo dopiero zeszlo. Wzielam wlasnie paracetamol, mama sie konsultowala z jakas ginka z przychodni, dyzurujaca, czy mozna, i pozwolila. Obecnie zasmarkana leze, ledwo zyje :no: ale jutro przyjedza Artur, posiedzi ze mna, i pomoze mi z malym, a tak naprawde bedzie robil za babysittera. ;)
megi_emi18 zazdroszcze ci. tez bym juz chciala byc po wizycie, a ta juz... na dobra sprawe jutro. :)
 
Andzioszko... Ile ten twoj chlopak ma lat ze mieszkacie razem? Jest duzo od ciebie starszy? Rób jak chcesz kochana:) Ja bym osobiscie odpoczęła sobie troche... Z tego co pamietam to zaiwaniałaś cała ciaze do szkoły wiec troche ci sie nalezy odpoczynku...:)

Ma 19 lat :tak:Mieszkamy u mnie :tak:On zaczął dogadywać się z moją mamą.:-D i jest fantastycznie.:tak:To prawda..całą ciąże chodzilam do szkoły. Ale jak już powiedziałam..ja jestem człowiekiem towarzystwa. I siedzenie w domu to dla mnie udręka. Nie widziałam nic dziwnego w tym, że biegam z brzuchem do skzoły :tak: Lubię szkołę :-pDla mnie odpoczynkiem będzie własnie szkoła;-)
 
andzioszka tak wiec od wrzesnia normalnie idziesz? ja zaluje troszke ze bylam tak dlugo na indiwidualnych chociaz u mnie bylo ciezej ominac bo rodzilam w listopadzie. A zuzka napewno sie nie obrazi ze mama sie uczy:-) no i szczesliwa mama to szczesliwy maluch;-)
 
Amelle to sie kuruj i uwazaj na siebie;-)
truskawa dokladnie, chociaz chyab jest jakis tam przepis co do niletniej u ginekologa albo mial byc nie wiem cos tam kiedys obilo mi sie o uszy ale dla mnie to absurd.

Miki teraz spi ja troche ogranelam, jestem dzisiaj z P 2 lata niestety nie uczcimy tego bo on i tak do pozna w pracy i krucho z funuszami ale kiedys to sobie odbijemy. Kumpela dzisaj do mnie wpada to Miki bedzie kogo zaczepiac:-)
 
andzioszka na twoim miejscu bym rowniez poszla do skzoly ja chodze zaocznie teraz bedzie 2 tok z tym z eostatnia klasa bo w technikum sie przenioslam ( gdyz jechalam do innego kraju ) i w tym roku pisze mature a w pazdzierniku rodze:) ja tez juz mieszkam z moim chodz on jest tylko na wekndy bo pracuje bidok moj od rana do wieczora teraz w WWa buduja oczyszczalnie jakas tam i stadion narodowy ale nie narzykamy bo pieniadze sa nizle i dobrze zyjemy chodz barzdo za soba tesknimy dzis mammy 3 lata a gonie ma :( ale pwoiedizl ze w sobote wszystko odbijemy
 
amelle ty jestes w 6 tygodniu wiec kazda choroba moze zle wplynac na dziecko bo zagrozona ciaza jest do 12 albo 13 tygodnia ja zachorowalam w 15 tygodniu maialm straszne zapalenie migdalow nic jesc pic ale jadlam na chama zeby moja kruszu=yna sie rozwijala a wiecie jak to bolalo masakra ale lekara pwoiedizlaa ze lepiej leczyc niz zostawic taka infekcje i goraczke bo to dopiero moze zaszkodzic mi dala bioparox inhalacje antybiotyk dla kobiet karmiacych oraz nie grozny dla plodu witamine c i tabletki do ssania i wszytsko bylo ok wiec zycze zrowka bedzie wszystko okej:)
 
niunia90 widze, ze Twoja corunia bedzie moja imienniczka ;) dzisiaj sie juz lepiej czuje. Rano, oczywiscie, mialam nudnosci, ale juz powoli mi przechodzi. Leze sobie, ogladam "Na Wspolnej", bo Artur wyszedl z malym do sklepu (juz mam zachcianki, :tak::tak: i mam ochote na ciasteczka maslane i sledzie :confused: ale powiedzial, ze mi kupi. A Krzysio obiecal, ze pomoze mi zjesc ciasteczka :-):-)
 
reklama
czesc laseczki!ale mam dzisiaj ciezki dzien masakra;/wszystko mnie denerwuje,zlosci!poplakalam sobie i mi troche przeszlo;/az mnie brzusio zaczal bolec z tych nerwow to sie polozylam i pisze do was!wszystko na mojej glowie!musze isc na chorobowe po niedzieli bo nawet na baby w pracy nie moge sie patrzec bo mi dzialaja na nerwy;/w ogole potrzebuje odpoczynku...fajnie ze jestescie to sie chociaz troche wyzale;(i jakos mi ulzy!jak by byla juz dzidzia to mialabym sie do kogo przytulic a tak to nawet mojego chlopa nie ma bo w pracy wiec zostaje mi poduszka!nawet jeszcze obiadu nie jadlam tylko sniadanie bo nie mam czasu kurde zjesc!ojjj...pisalabym tak bez konca;)pozdrawiam
 
Do góry