reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

MADZIK - u mnie teraz była Kuby mama i ululała małą na rękach :angry: a ja tego jak ognia unikam żeby nie było problemów z zasypianiem ... i chyba jej się spodobało bo później jak ją wkładałam do łóżeczka to płakała bez powodu i jak załapałam że się wycfaniła to zacisnęłam zęby i dałam jej się wypłakać zmęczyła się i zasnęła i teraz znowu jest ok :-) ... i to chyba jedyny sposób żeby odzwyczaić ... nie reagować na płacz po prostu

BASKA - no właśnie wiosną to fajnie czy latem a teraz jest takie mroźne powietrze że ja się boję ... raz ją na 10 min w wózku przy otwartym balkonie postawiłam i raz była przenoszona tyle co z domu do samochodu ... i to wszystko :-/ więc chyba jeszcze powinnam ją tak z 2 razy przy tym balkonie postawić nie ?
 
reklama
Witajcie... dziękuję netgirl za troskę, wszystkim Wam dziękuję...
Nie wiem czy pamiętacie jak Wam kiedyś pisałam, że moja Teściowa idzie do szpitala na koronografię, potem na bajpasy i zastawkę, itd.
No i poszła. Do szpitala poszła dokładnie 6 dni po urodzeniu Filipa. Po operacji zapadła w śpiączkę. Lekarze dawali małe szanse na przeżycie, ale się wybudziła. Wróciła do domu, już było lepiej, ale znowu źle się czuła, wymiotowała, bo brała dwie garście leków parę razy dziennie, znowu poszła do szpitala, wróciła i już myśleliśmy, że wszystko złe minęło, nawet na swój kochany ogródek wychodziła... i nagle, niepodziewanie 12.11. po prostu umarła...
Boże, nie mogę tego znieść... Ona widziała Filipa tylko 4 razy! I miała 53 lata... gdyby nie poszła na tą je**** operację pewnie by żyła do dziś! Mój R. został bez rodziców, Tato umarł Mu jak miał 8 lat... to jest niesprawiedliwe...
 
kurcze tez chcialabym isc na spacer z malym ale ma katarek i poczekam az mu przejdzie....

femme
mi mama tez mowila ze trzeba kilka razy zrobic "werandowanie" :-D

madzik jeszcze nie mialam okazji ci pogratulowac:-D no to zamknelas liste mlodych mam listopadowych.. a co do picia, moj pije 10 -15 min.czyli w miare dobrze bo gdzies czytalam ze dziecko pijac ciagle przez okolo 15 min powinno sie najadac

karolina bardzo mmi przykro, przytulam cie mocno :*
 
Ostatnia edycja:
KAROLINA - szczerze współczuje ... ściskam mocno dużo siły dla Ciebie i męża

no od jutra zaczynam werandowanie i w przyszłym tygodniu z nią wyjdę :-)
 
Karolina strasznie mi przykro.. tak jak dziewczyny pisza dobrze, ze Twoj mąż ma Was:* sciskam mocno:* trzymaj sie dziewczyno

Femme ja bym ja jeszcze kilka razy powerandowala albo wyjdz na 10 min.. a polozna byla juz u Ciebie?? bo to one zazwyczaj"doradzaja"
 
Cześć Dziewczynki :happy2:

Na początku chciałabym napisać Karolinie, żeby starała się być teraz blisko swojego ukochanego, on może czuć potrzebę, czuć, ze nie jest sam. Szczere kondolencje, wiem jak to stracić kogoś bliskiego :-(

Co do wagi, o jestem 9 tygodni po porodzie i wchodzę we wszystkie rzczy sprzed ciąży, chociaż najmniejsze spodnie pod wieczór jeszcze trochę cisną :/ ważyć się nie ważyłam.

Ja z małą wyszłąm jak miałą tydzień, ale wtedy ciepło było, ale teraz do 3 tyg bym werandowałam, zresztą sama czasem weranduje teraz małą, ale to głównie dlatego, że mi się nosa wyściubiać nie chce na ten ziąb :/

Gratulacje dla wszystkich nowych mam :) I zgadzam, sie, że dziecka trzeba sie nauczyć, a zajmuje to rzeczywiście ok 2-3 tygodnie.

My od niedawna mieszkamy w Katowicach na osiedlu odrodzenia i chętnie poznalibyśmy ludzi z okolicy :) Mój P. chętnie zagrałby od czasu do czasu w piłkę nożną na hali, wyjszedł na basen, albo coś :) Problem jest z tym że nie wiemy gdzie i z kim można zagrać. Gdyby było więcej chętnych to można chyba wynająć od czasu do czasu sale w jakiejś szkole. Jak ktoś wie gdzie można pograć dla zabawy proszę pisać
 
BASKA - położna dopiero 25 będzie :angry: bo u mnie na osiedlu wysyp jest i nie ma wcześniej czasu :dry:

BIRKA - no facetą to jest potrzebne ,... mój też z kolegami z pracy w weekend jeździ na halę sobie pograć ;-)
 
Nie martw się, ja też sporo przytyłam w ciąży. Po porodzie miałam 65 kg, później tak 60-62. Dopiero ponad rok po porodzie schudłam do 55 kg, a wtedy przestałam karmić. Teraz waże tak od 55 do 57 kg,a i tak mam jakieś 4 kg na plusie .Ale jak karmiłam to waga stała w miejscu i wcale nie mogłam schudnąć. Daj sobie trochę czasu na dojście do siebie, wiadomo trochę ruchu, polecam smarowanie balsamem. Efekty mogą być widoczne dopiero po kilku miesiącach, a nawet kilkunastu, ale tylko nielicznym udaje się zrzucić wagę od razu po porodzie.
Jak możesz mi powiedzieć to jakie masz te tabletki na zahamowanie laktacji?

Bromergon, one są na receptę. Podobno tydzień brania po 2tabletki dziennie i po laktacji. Ale niektóre dziewczyny mają po nich mdłości..

femme fatal no takie uroki. Mam tylko nadzieję że kiedyś to zrzucę i będe wyglądać normalnie..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Karolina współczuję, trzymajcie się...
Galarecia ja też to dostałam, bo mam podwyższony poziom prolaktyny, w sumie gin to stwierdził po objawach, bo mam nieregularnie miesiączki i po ściśnięciu brodawek jeszcze mi troszkę mleka wylatuje. Ja mam brać 1 tab dziennie na wieczór przez min 2 tyg, najlepiej miesiąc.
 
Do góry