Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[femme fatal]

NETGIRL - ha to dobre :-) ja też lubiłam swoje ciało ale uważałam że mogła bym mieć większy tyłek ( no i się udało ) i mniejszy brzuch ale tak jak teraz patrze na stare zdjęcia to zdałam sobie sprawę że przesadzałam i fajny ten brzuch miałam więc duże szanse że będę jeszcze bardziej zadowolona po ciąży bo teraz mam takie kobiece kształty a moim zdaniem to fajne jest :-)

KASIA- ja już też mam problemy ... zgaga masakra i noce to koszmar tak mnie mała ugniata :/ a jak sobie pomyśle że będzie gorzej ... :/

MADZIK - no ja też właśnie ostatnio mam w planach powoli się pakować ... nic nie zaszkodzi a nigdy nic nie wiadomo ;-)

CHWILAMI - jaa ja to podziwiam takich ludzi ;-p mi tam zawsze się marzyło skończyć szybko szkołę i otworzyć swój biznes

...kurde u nas znowu lipa z kasą ;/ chcieliśmy do zoo pojechać sobie taka ładna pogoda a nawet na bilety nie ma -_- ... kicha ;/

 

[anetkka089]

hej dziewczyny wczoraj miałam nie ciekawa sytuacje zdenerwowałam sie lekko i nie wiadomo od czego od stresu? dostałam plamienia (krew),bardzo skąpe, trwało od wczoraj od południa w nocy sie skończyło i nie mam już ,nic mnie nie boli ,jutro ide do lekarza mimo to, jestem w prawie 7 tyg ciąży ,czy może którejś z was coś takiego sie przytrafiło?

 

[polna_N]

HELLOOOO :-) Was to chyba porabało kobity ztym pisaniem ?
Czytac,Was czytalam ale jakos nie mialam weny do odp. ,dzwonilam w piatek umowic sie na badanie ale goscia ktory je wykonuje nie bylo wiec musze dzownic jutro o 13 a akurat wtedy bede na lotnisku zabieram tez Ale zeby poogladala samoloty jedziemy do Jasionki - fakt moze to nie Balice czy Okecie ale zawsze to cos
Oj nawet nie wiedzie jak sie ciesze ze juz jutro zobacze sie z P :-):-):-):-):-)

w domu posprzatalam wiec sie nie boje ze bedzie mi wytykal ze cos nie poukladane itp

 

[polna_N]

netgirl nie no az tak zajeta to nie bede

a TY wogole kiedys wyleczasz komputer ?

 

[polna_N]

netgirl yhy juz bardziej to ja mu bede wypominac
a ja bede tak siedziala zeby nawet nie wiedziala ze siedze na BB bo jeszcze bedzie mnie szpiegowal a wtedy marny moj los

 

[Jadźka87]

Netgirl oj ja to bym chciała na wiosce domek... miasto mnie dobija.. No i mi nawet rodzice zaproponowali że jak będą dom odnawiać to że zrobia dla nas dobudówke (3pok, łazienka i aneks) ale tam to jak byśmy mieszkali to połowa wypłaty mojego M szłaby na paliwo na dojazdy do pracy!i do tego opłaty za prąd itd a to by było razem jeszcze raz tyle co tutaj za wynajem mieszkania ale kiedyś napewno na wioske wrócimy...

Famme oj napewno bedzie jeszcze ciężej... co do zgagi to ja nawet po wodzie miałam czasami mleko pomagało ale na szczęście teraz mamgóra raz na tydz i to taką słabą... A torby do szpitala to wstyd sie przyznać ale u mnie jeszcze nie spakowana

Kurde... Dziewczyny jak to jest... ile gdzieś czasu przed porodem bolały was pachwiny i wszystko kuło miedzy nogami bo ja już tego wytrzymać nie moge...

 

[polna_N]

Kasia a ten bol jest jak czesto ? bo szczerze to mnie bolalo dopiero przed samym porodem :-) wczesniej moze zakulo mnie na moment moze z pare razy ale to bylo w polowie ciazy ,podkoniec raczej nie -bynajmniej nic takiego sobie nie przypominam !!

 

[Jadźka87]

Polna w dzień to pachwiny bolą a kłuje czasami.... w nocy jest gorzej... no i jakby to u mnie miałobyć przed samym porodem to już bym tuliła małego do siebie... w czwartek bede sie widziała z moim ginem to sie chyba zapytam... wiem że to oznaczać ma niby wstawianie sie małego do kanału rodnego ale właśnie nie wiem czy może to być takszybko...

 

[polna_N]

Kasia wsumie niech sie tez inne dziewczyny wypowiedza bo kazda z Nas inaczej przechodzila ciaze !! ja jak pisalam nie odczuwalam a pare osob moze mialo tak jak Ty musisz czekac ........

Mi sie Ala obudzila wiec znikam na moment bo mi majstruje przy tapecie i znowu bede sklejala :-)

 

[Asiowo]

hej mamusie!!!:-)
my sie własnie pakujemy...chcemy wyjechac ok 18 ehh...
My wczoraj mielismy pierwsze sekcesy po porodzie cos tam jeszcze dziwnie szczypie... ale i tak przyjemnosc wieksza niz ból oczywiscie bez zelu sie nie obyło:-)
ehhh... moze odezwe sie z nad morza, zobaczymy... a jak cos wracamy 3.09
buziaki!