reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Hej Dziewczyny
Jestem obecnie w 22 tyg ciąży.
Mam pytanie do dziewczyn, które już rodziły, a były aktywne w ciąży tj. uprawiały jakiś sport. Czy Wasza aktywność spowodowała, że poród był szybszy? mniej bolesny? krócej trwał?
 
Co prawda sportu nie uprawiałam ale dużo bardzo chodziłam nie oszczędzałam się. W sumie cały poród przechodziłam bez skurczy itp. O 22 odeszły mi wody pojechałam na szpital od razu bo od razu miałam skurcze do 5 min i okazało się ze mam już 8 cm rozwarcia i o 00:50 urodził się Kubuś. W skali bólu 10 oceniam na max 4-5. ;)

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Patuśska dzięki za odpowiedź pocieszającą :D ja też sporo spaceruję, pływam regularnie 2-3 razy w tyg, w domu wszystko robię. Lekarz mówi, że to że "normalnie" funkcjonuję , pomoże mi szybciej urodzić. Tego się trzymam , bo nie ukrywam że boję się co to będzie, to moja pierwsza ciąża. :)
 
dzięki :* no właśnie nie czytam i nie interesują mnie te opowieści "tragiczne" którymi , nie wiedzieć czemu, wszyscy nagle chcą mnie obdarowywać. Jakbym wystarczająco miała mało obaw :) dlatego fajnie byłoby gdyby dziewczyny opowiedziały to z tej pozytywnej strony, bo to że będzie bolało to wiadomo :)
 
reklama
Moja przyjaciółka jest w ciąży. Dodam, że jest adoptowana i jej mama nigdy nie rodziła a gada jej takie rzeczy, że mi oczy wychodzą.

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry