reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

ANULA bo to jest krolewicz :) jak ojciec. Czasami sie zastanawiam czy to tak porabana rodzinka poprostu czy to geny rzadza bo jego pradziadek to rodowity Niemiec :D
 
reklama
Widzieć powinien tu się zgadzam ale kto wie co facetom w glowie siedzi. Absolutnie go nie usprawiedliwiam bo biorąc ślub powinien zdawać sobie sprawę z takich rzeczy. Zawalil to jest pewne. Ma swoje lata ale widać rozum nie idzie w parze :sorry:
 
Dziewczyny moj to taki idiota zeasakra o 15 poszlam do Gina i do sklepu wrocilam o 17 a on wydzwania do mnie od 16 gdzie ja jestem bo jego mamusia tato babcia i siostra przyjechała tak jak bym musiała przy tym być a jak moja mama jest to jego nie ma cały dzień w domu bo akurat wtedy musi jechać do taty masakra jakaś i wielki foch bo jak weszlam to oni za 10 min wyszli i do domu pojechali.
 
MLODA moj nienawidzi gdy moi rodzice za czesto przyjezdzaja, a jesli ja jade do mamy to potem tekstu "co pojechalas sie naskarzyc do mamusi jakiego masz niedobrego meza?" Co za buraki..
 
reklama
Do góry