reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Witam nowe mamusie.

JUSTYNKA W domku zostala z bolaca nóżką, na 15 zebranie, a ze jwstem w klasowtm samorzadzie to byc musze, zobacze moze S zostanie z Bartkiem o 14 musze Marka odebrac to nie bede wracac do domu, tylko poszqedamy sie troche

ASIA Zdrowka dla dzieciakow.

LIZA I super ze wyjazd jednak wypali. O y Hania od braci nie zlapala nic.
 
reklama
magda0109 - dziekuje uspokoiłas mnie :) sama mialam te same obawy przed pierwszym scanem, ale widok malutkiej istotki z migajaca kropeczka uspokoił mnie na tyle ze juz nie moglam nic z siebie wydusic :)

mowicie tutaj o klopotach w rodzinach.. u mnie to wyglada troszke inaczej, poniewaz mieszkam w UK, moi rodzice w PL sa. a jestem z moim M, prawie 2 lata, jednak przez 1 rok nie mialam potrzeby odwiedzenia PL. wiec moja rodzina prawie go nie zna .. Mama widziala go 2 razy w realu, Jego mama mnie podobnie :p Tata moj wogole nie widzial Mojego M. heh, ale jakos dziwnym trafem wszyscy go odrazu pokochali! mam tutaj ciocie, jak tylko dowiedziala sie ze jestem w ciazy mowila mi ze wiedziala ze 'cos z tego powaznego bedzie'. rodzinka cala sie cieszy ze ma tak wspalnialego faceta, mimo ze naprawde go nie znaja, jedynie z tych kilku wizyt i moich opowiesci :) hehe, widac troche prawdy jest w tym ze dobro ludzi widac na kilometr - w tym przypadku setki kilometrow :p
jedyny problem mam z moja jedyna siostra..przyjechalam tutaj do niej, na samym poczatku wiele dla mnie zrobila, za co jestem jej wdzieczna, to fakt, ale jak niewiele pozniej poznalam M, to sie zaczelo. ze wole z nim spedzac czas, do niego jechac, u niego spedzac weekendy..kiedy dla mnie to naturalne, mijalismy sie w pracy. chcielismy spedzac ze soba jak najwiecej czasu :) no i tak trwa 'nasza wojenka'..niestety. ja tam bym sie cieszyla jakby kogos sobie znalazla, ale kogos tak na cale zycie :)
Kiedys mam nadzieje sie dogadamy, wszakze dzidzia w drodze,chcialaby napewno poznac ciotke :)
 
hapy_mum napewno siostra sie otrzasnie i wrocicie do dawnego kontaktu ;-) musi sie oswoic z tym ze masz kogos :-)
EWi no moze nie zlapie, ona jakas odporna jak narazie, chlopcy chorzy ja tez kaszle, Ł. katar... :p zyc nie umeirac :-D


Co do relacji z rodzicami jak zaszlam w ciaze, to ja nie pisze nic o sobie bo w sumie nie ma co pisac, nie jestem z bylym mezem mam nowego partnera i dla mnie temat skonczony :tak: ;-) czas leci, dzieci mi sie starzeja..... :confused2:
 
Justyna dzisiaj cly dzien w lozku lezy, wczoraj cos sobie w noge zrobila, jak jutro bwdzie bolec do chirurga jedziemy niech by zobaczyl.

Na zebraniu nic nowego sie nie dowiedzialam.
 
No ja bym chciala sie wyprowadzic z domu i na poczatku był taki plan z moim ale rodzice powiedzieli ze mozemy zamieszkac na razie w moim rodzinnym domu no i tak nie mam wyjscia bo jestem w 3 klasie technikum a dziecko pojawi sie w lutym wiec po narodzinach mam jeszcze rok szkoły i musze jakos ogarnąć.
Mój ojciec ma bardzo dobry kontakt z nim no ale moja mama to ... Powiem tak - nie bawiły mnie żarty o babach z zusu ale odkąd mama skonczyla 40 lat to inaczej patrze na te żarty :-)
No więc już w tamtym tygodniu przemalowaliśmy pokój, w tym kupujemy szafy a w nastepnym łóżko i prawdopodobnie w zimie K. się wprowadzi i jakoś żyć będziemy :) Jak skończę szkołe to są plany wyjazdu do Szwajcarii ale na razie mozemy sobie tylko tak mowic bo nie wiadomo co sie wydarzy w ciągu 2 lat :p
 
lucypp oj dwa lata to baaardzo duzo. Wszystko moze sie obrocic o 180 stopni. Moj A. w tamtym roku w ciagu jednego dnia, ba, jednego wypadu na grzyby zdecydowal ze jedzie do Szwecji z moim tata. I jeszcze w tym samym tygodniu pojechal. Mialy byc trzy miesiace, jest juz trzynascie, i w najblizszym czasie my tez wypad robimy z PL. No ale wszystko moze sie zmienic.
EWI zdrowka dla corci! Oby to nic powaznego!
liza skoro dzieci sie starszeja, too.. moze jeszcze jeden malutki bobasek?? ;-)


A. jutro przyjezdza :cool2::cool2: chcial Nikole zobaczyc. Bedzie do wtorku, potem na roczek przylatuje 10.10 i zostaje do 19.10. Potem dopiero na swieta chyba. A po swietach moze pojedziemy z nim autem... w czwartek bedzie A. do sadu dzwonil, moze juz cos wiadomo. Oby.
ja dalej zasmarkana chodze, Nikoli narazie nie zlapalo.


edit
lucypp, happy wstawcie swoje zdjecia do galerii mm. Ladnie prosze :)
 
Paulina oj nieeeee.... nie chcem... trojka dzieci na dzisiejsze czasy to i tak duzo.... :confused2:
Fajnie ze A. Przyjezdza :-)
lucypp hehe to mae mesz fajna mowisz? :-D jakos sie to ulozy i te 2 lata szybko zlecą wiem cos o tym :eek:


U nas dzis zimno brrrrrrrrrrrrrrrrr.............. 6 stopni tylko z rana o 7 :/ zima chyba idzie :sorry:
 
Na szczescie duzo nie skrobiecie i dalam rade nadrobic ;-)
EWI zdrowia dla malej :tak:
lucypp moj Ł jest ode mnie starszy o rok, ja konczylam w tym roku liceum, on technikum, od czerwca razem mieszkamy u moich rodzicow, bo mam dosc spore mieszkanie. Moze za jakis czas sie pomysli nad czyms swoim, na ta chwile moja mama nam bardzo pomaga ;-)


A Filip konczy dzisiaj 3 tygodnie, coraz bardziej kumaty sie robi :cool2:
 
reklama
Do góry