reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

P
Mamaa20- ciesz sie każda chwila, bo te dzieciaczki stanowczo za szybko rosną. :frown:
Mojemu D ostatnio mowialam żeby zmniejszyć jednego z dzieciaczkow żeby znowu było słodkim bobaskiem:rolleyes2:

Sasankaa- współczuje.. Tez miałam podobna sytuacje. Plus do tego moja rodzina w ogóle nie akceptowała D., wiec wieść o pierwszej ciąży była miażdżąca dla mojej matki. . Ja podekscytowany, po 6 miesiącach starań o dzidzie dzwonie do mamy z dobrymi wieściami a ona po minucie ciszy pyta" co ty teraz córcia sama zrobisz" . . No ale cóż... Nauczyłam się, ze nie żyje dla rodziców tylko dla siebie. Teraz najważniejsza jest moja rodzina, żeby.byli szczesliwi:rolleyes:
Moi rodzice widzieli moja córeczkę tylko raz jak miała rok, syna nie widzieli jeszcze a ma juz 2,5 roku. . :no2:
ja to właśnie czekam aż ona chociaż raczkowac zacznie heh już nie moge się doczekać
 
reklama
To okrutne.! Niemowlaki powinny byc niemowlakami chwile dłużej. . :tak:
U nas było spontanicznie xD Poznalismy się w maju, na boisku :sorry: W sierpniu juz oświadczyny, a w październiku wyprowadzilismy się do.. Anglii :-p
Miałam skończone 18lat, o ciąży nr 1 dowiedzialam się w marcu, miesiąc po moich 19- tych urodzinach ;) A o ciąży nr 2 w dzień pierwszych urodzin mojej corci ;)
Teraz tez się ucze, w college na piekarza. Wrocilam do edukacji jak młodszy miał 13m-cy. W Polsce szkole rzucilam.​

Klaudia95- podziwiam cie :) Fajna organizacja czasu i podział opieki nad maluszkiem :)

Jakie wg was są plusy i minusy wczesnego macierzyństwa? Czy tylko widzicie to w różowych barwach czy macie czasem wątpliwości?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Minusem jak dla mnie było to ze jak wróciłam do szkoły Karmienie piersią się skończyło stopniowo ale jednak stres, zaległości i latanie z laktatorem do pielegniarki co 3 h. Plusem jest to, że młodzi rodzice mają o wiele więcej energii do zajmowania się dzieckiem niż np po 35 roku i masę cierpliwości więcej ;)

zwariowanamama mój mąż jest Piekarzem właśnie :) dobrze, że Wrocilas do edukacji :)
Ja teraz czekam do matury jeszcze lekko ponad rok ;) po maturze pomyślimy nad rodzeństwem dla młodego bo nie chcemy mega dużej różnicy wieku chociaż już w tedy było by prawie 4 lata :)

Co do wątpliwości to ja nie mam żadnych, ale pewnie jakbym była sama z dzieckiem raczej było by mi ciężko. Ale jak się chce to da się pogodzić że sobą i szkołę/ prace z dzieckiem i prowadzeniem domu :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
To okrutne.! Niemowlaki powinny byc niemowlakami chwile dłużej. . :tak:
U nas było spontanicznie xD Poznalismy się w maju, na boisku :sorry: W sierpniu juz oświadczyny, a w październiku wyprowadzilismy się do.. Anglii :-p
Miałam skończone 18lat, o ciąży nr 1 dowiedzialam się w marcu, miesiąc po moich 19- tych urodzinach ;) A o ciąży nr 2 w dzień pierwszych urodzin mojej corci ;)
Teraz tez się ucze, w college na piekarza. Wrocilam do edukacji jak młodszy miał 13m-cy. W Polsce szkole rzucilam.​
ja też szkole rzuciłam i się wyprowadziłam do Angli

I mamy już za sobą kolejna noc nieprzespana. Dziewczyny co jej dać na zabkowanie bo ja już nie mam pomysłów
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
I mamy już za sobą kolejna noc nieprzespana. Dziewczyny co jej dać na zabkowanie bo ja już nie mam pomysłów

U nas mały nie daje oznak ząbkowania, przy czyszczeniu ząbków dowiaduje się o kolejnych ;p Ale bobodent jest dość dobry bo sobie smarowałam jak ósemki mi wychodziły ;)

ja też szkole rzuciłam i się wyprowadziłam do Angli

I jak wam tam się żyje?:) trudno o prace i mieszkanie?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry