reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

hej porannie :) normalnie looksus :) wstam o 6 :)

Wiecie z moim Ł i jego wyborem imienia jest tak ze albo brzydkie, albo mu sie nie podoba, albo nie bo nie. ale od siebie nie zaproponuje nic. A nie noooo. sorry. Oskara chcial Stas nazwac. Powiedzialam ze nie urodze chyba jak on bedzie mnie tak denerwował. Jedyne jakie z jego wyboru mi sie zpodobało to byla Jagoda. Nasze mamy Jadwiga mają na imie.. zdrobnienie to samo, ale i tak nazwe po sojemu :)
Ł nie angazuje sie w wybór imienia, wybor wozka ( no chyba ze przesadzam z ceną ). Zaangazowal sie w poczęcie, i teraz zachowuje sie bardzo ostroznie.. ja w pelni szczescia bo na tescie 2 krechy a on powiedzial ze ciąza bedzie wtedy jak lekarz na usg kilka razy potwierdzi ze zywa. wiem ze sie troche boi.


w poprzednich dwoch bylo tak samo. ojcem w pelni poczuł sie jak sie urodzili chlopcy.


Dziś w planach mamy wesole miasteczko. Chlopcy wiedzą ze do B-stoku przyjechalo. Jesli pogoda dopisze i bedzie juz otwarte to idziemy.
 
reklama
Hejka:)

U nas leje :wściekła/y: Synek już nie śpi,D. go obudził jak wstawał, no trudno:) Dzisiaj musze kupić siostrzenicy jakąś pamiątkę komunijną bo to juz w niedzielę, do tego myślę że kupie jej biblię dla dzieci a do pamiątki włożymy 100zł, na więcej nie możemy sobie pozwolić:)

paulina suknia jak marzenie:) Śliczna:)
happymum zapomniałam napisać super że wróciłaś do nas :)
renata w takim razie oby pogoda Wam dopisała i udanego wypadu do wesołego miasteczka:)

Co do imion to u nas wybieral tatuś:p Dla synka chciał Piotruś a dla córy Oliwka(ale nie podobało mi się) Mi badzo podobaja się imiona Beatka, Małgosia, Klaudia a dla chłopca Kuba, Damian:) w imionach to można przebierać:)
Miłego dnia:)
 
Hej.

Paulina- bede mierzyla w Polsce jak bede bardzo podobna do tej ze zdjecia :)

Happy- to jakis duzy kryzys? Juz wszystko ok?
Renata- oby pogoda wam dopisaala :)
Mdzialena- u mnie narazie spokoj z komuniami, rodzice ost byli u taty chrzesnicy 1maja, a nastepna jakas to chyba bedzie chrzesnica T :) czyli za jakies 5 lat hehe ;)

Mala.jeszcze spi.. zadziwia mnie ona ostatnio hehe :) noo ale poszla spac po 22...
U nas tak wieje ze masakra, a na miasto trzeba wiec pewnie autobusem bo z pod domu jedzie.
 
magda u mnie następne komunie za 2 lata i to aż czworo dzieciaków idzie:p moje rodzeństwo juz sie zgadało że będą robić wspólną komunię, tylko moja siostra jest z innej miejscowości ale może komunie nie będą w tym samym czasie:)

U nas przed chwilą świeciło słońce a teraz z znowu pada:wściekła/y: juz synka ubrałam do wyjścia i musimy czekać, zabieram go do fryzjera bo juz ma taką czuprynke a na komunie musi jakoś wyglądać, oby tylko wysiedział te pare minut:-)
 
Magda-kryzys był tak duży ze prawie sie wyprowadzilam, teraz juz wszystko dobrze jak na razie.

U nas od wczoraj ciepło ale deszczowo. Dziś mam w planach wielkie sprzątanie bo S. Pojechał pomoc ojcu w remoncie i wróci wieczorem.
Wstalismy dziś o 10
A zapomniałam sue pochwalić ze od 2 tygodni ćwiczę na brzuch i pośladki,

Tylke ze na brzuch przestałam ostatnio bo jutro robie test ciążowy, tydzień temu robiłam i wyszedł negatywny ale okresy nadal nie ma, ostatni byl 20/03... trzymajcie kciuki żeby kolejny też był negatywny albo @ przyszła!
 
Ostatnia edycja:
HAPPY mimo kryzysu zdecydowaliscie sie na dziecko? Moim zdaniem troche niepowazne.
MAGDA na tablicy czesto wystawiane sa takie suknie to sobie popatrz. Moze akurat cos fajnego z drugiej reki sie trafi. Kuzynka A. w 2009 roku kupila suknie uzywke, gdyby mi nie powiedziala to bym nie wiedziala. A suknia byla w tak dobrym stanie ze jeszcze poszla w trzecie rece, i trzecia kobitka brala w niej slub ;)
 
happymum to super że kryzys poszedł już w niepamięć:) Ostatnio pisałaś że Twój S. jednak na razie nie chce drugiego dziecka, czyżby zmienił zdanie?:-) w takim razie trzymam kciuki za pozytywny wynik testu

My tez ostatnio troche sie kłóciliśmy, o dziwo usiadł i normalnie ze mna porozmawiał, a nie tak jak zawsze cały dzień się nie odzywa, i jest to o wiele lepsze od milczenia, chociaz my oboje jesteśmy uparci i jedno czeka ąz drugie sie odezwie:) Ale na szczęście już jest ok

My idziemy za chwilę na dwór, synek był grzeczny u fryzjera także obiecałam że coś mu kupię:)
 
My dzis pospalismy az do 7 , w szoku jestem;-)bylam na miescie w ciuchu znalazlam super spodenki ale nie bylo przymierzalni, rozmiar moj ale spadaja, moze da sie przerobic albo oddam siostrze, chyba faktycznie schudlam. Ł ma wolne poszedl z Bartkiem na lody i plac zabaw a ja sptrzatam i pranie robie. U nas 25 stopni Bartek w spodenkach i koszulce a dzieci w bluzach grubych i czapkach:szok:
jesli chodzi o klotnie u nas od dawna spokojnie az dziwnie hehehe
Magda tj pisze Paulina poszukaj na tablicy czesto sa suknie jak nowe.
Happy ja uwazam podobnie jak Paulina, nie zdecydowalabym sie na dziecko zaraz po takim kryzysie.
 
Paulina 12- nie zdecydowaliśmy się, poprostu po zdjęciu implantu, uzywalismy tylko gumek a ja gumką do końca nie wierze. Szansa na ciążę jesy bardzo mała ale wole zrobić jeszcze jeden test. Kryzys był krótki i burzliwy i nie dotyczył całego naszego zwiazki a tylko kwestii zaufania, o trzymanie kciukow to chodziło mi o to żeby wynik był negatywny; D ale może w poprzednim poście źle to ujelam:/
Edit. ..
Przeczytałam jeszcze raz swój poprzedni post i rzeczywiscie źle ho ujelam wiec zaraz go edytyje.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wampi-dzięki, dzwoniłam do lekarza i powiedział ze mogę mieć nieregularne wiec przypuszczam ze to nie ciąża bo szansa jest j1/100000
 
Do góry