reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

hej.

ja nadal opuchnieta.
wczoraj byl pogrzeb tego mego kolegi. Boooooziu ile ludzi. Ale sie n ie dziwie. mlody był, duza rodzina, koledzy jego zony. wspolczuje jej bardzo. Nie wyobrazam sobie jak teraz. Ona sama z synem u tesciow. Niby u siebie, bo mieszkala tam z mezem, ale meza nie ma juz.Ja bym nie ala rady chyba.
Chlopców zostawilismy u mojej mamy. F w miedzy czasie dostal temperatury. w domu wygrzewal sie pod koldrą. raz zwymiotował i ozdrowiał na kilka godzin. Ale wieczorem znowu temperatura byla. A rano jak skowronek. pobudka o 6. i on czuje sie super.
A ja wizyte przyjaciolki odwolalam. Miala przyjechac dziś z synkiem na noc. Na stale mieszka we Francji. No ale z racji ze wczoraj Filip chorowal to chcem zeby jej 2,5 latek jej takich atrakcji nie zapewniał.
Chlopcy mają początek maja wolny wiec mam nadzieje ze zaden moj chorowal nie bedzie.
 
reklama
Witam:)

My wczoraj do pozna bylismy na dworze:) D. sprzątał auto i mały wniebowzięty bo pomagał :p I musze się pochwalic wczoraj przejechał sam na rowerku gdzieś ze dwa metry hehe, postęp jest :-)
olcia widziałam zdjęcia na fb, torcik pewnie był pyszny:)
paulina i jak tam podróż?:)
renata oby synek juz więcej nie gorączkował:*

Miłego dnia:)
 
Ostatnia edycja:
Hej. My doplyneli i dojechali. Super bylo ;) na promie fajnie, rejs bezsztormowy na szczescie. Nikola spala na nim od 20 i o 9 dopiero ja babeczka obudzila ktora mowila przez mikrofon o sniadaniu.

Zdjecie z promu i drugie z hustawki juz Sztokholmskiej ;)
 

Załączniki

  • 1398622074693.jpg
    1398622074693.jpg
    28,5 KB · Wyświetleń: 50
  • 1398622096454.jpg
    1398622096454.jpg
    38,6 KB · Wyświetleń: 53
hej :)jade zaraz do dentysty i czuje lekki strach. no moze nie lekki.. dygam sie jak malo kiedy. obym tylko nhie zwaiala z fotela :)

pogoda u nas taka sobie. niby slonce, ale jakos tak jakby na deszcz sie zanosilo. wczoraj do poludnia lało. Kijowo bo przydaloby sie trawe skosić.
 
hej

Doba ostatnio zrobiła się za krótka;-) od rana do wieczora ciągle na dworku siedzimy. A to rowerkiem do koleżanki śmigam a to ktoś wpadnie na pogaduchy i dzionek mija. Uwielbiam wiosnę/lato:tak:

Sandra fajne takie pierwsze spacerki z wózeczkiem:-)

Happy poukładaj sprawy i wracaj do nas szybciutko

Paulina super, że podróż udana:tak:
 
Hejo ;) u nas wszystko ok. Nikola spi na balkonie a ja gotuje obiad. U nas tak goraco ze ludzie opalaja sie na lace. Ja do sklepu wybralam sie w dlugich spodniach i kossulce myslalam ze sie ugotuje ;)
 
Dlugo mnie tu nie bylo ale ostarnio nie zbyt dobrze sie czuje musze isc na wszystkie badania i zrobic usg nerek... maly marudzi ciagle na rekach i wieczorem juz nie mam na nic sily... teraz chwila odpoczynku w wannie a Ł pojechal z Maniusiem na zakupy.
Paulina super ze podroz minela bez problemow ;)
Powodzenia wam tam zycze ;*
 
Witam się :happy:
Happy oby wszystko ułożyło się po twojej myśli, wracaj do nas szybko.

Paulina spokojnej podróży. Jak przez Łódź jechaliście, to trzeba było mnie odwiedzić ;-)
I mnie, Wampi - jesteś Łodzianką?? Ja jestem z Bełchatowa :-p

hej.

ja nadal opuchnieta.
wczoraj byl pogrzeb tego mego kolegi. Boooooziu ile ludzi. Ale sie n ie dziwie. mlody był, duza rodzina, koledzy jego zony. wspolczuje jej bardzo. Nie wyobrazam sobie jak teraz. Ona sama z synem u tesciow. Niby u siebie, bo mieszkala tam z mezem, ale meza nie ma juz.Ja bym nie ala rady chyba.
Chlopców zostawilismy u mojej mamy. F w miedzy czasie dostal temperatury. w domu wygrzewal sie pod koldrą. raz zwymiotował i ozdrowiał na kilka godzin. Ale wieczorem znowu temperatura byla. A rano jak skowronek. pobudka o 6. i on czuje sie super.
A ja wizyte przyjaciolki odwolalam. Miala przyjechac dziś z synkiem na noc. Na stale mieszka we Francji. No ale z racji ze wczoraj Filip chorowal to chcem zeby jej 2,5 latek jej takich atrakcji nie zapewniał.
Chlopcy mają początek maja wolny wiec mam nadzieje ze zaden moj chorowal nie bedzie.
strasznie przykra sprawa z tym kolegą, serdecznie współczuję żonie, synkowi...

Zdrówka dla Synka
 
reklama
Witam:)
paulina dobrze że dotarliście bezpiecznie na miejsce:) Śliczna ta Wasza córeczka, włoski ma fajne :p i powodzenia Wam zyczę:)
asik my też większość dnia na dworze:)
młoda mama dużo zdrówka:)

My wczoraj pojechaliśmy do teściowej, D. miał wolne:) Synek wybiegał się na podwórku, pokarmił zwierzątka a w drodze powrotnej zasnął w aucie:) Wykapałam go szybko i dalej poszedł spać:)

Miłego dnia:*
 
Do góry