Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[olciaaa]

Paulina i jak po tej szczepionce ? My ja mamy dopiero na jesien i jestem ciekawa jak Nikola po niej? Tak samo jak po reszcie platnych?
Paulina jezeli sie kochacie to przetrwacie wszystko nie mysl na razie o tych zlych rzeczach moze pogadajcie szczerze? Nusi byc trzymam kciuki za Was

 

[guest-1673535084]

OLCIA ja nie szczepilam na nic nadobowiazkowego oprocz ospy teraz. No 6w1 wykupilam. Narazie nie ma zadnych efektow ubocznych co do A. to ja go bardzo kocham. Dlatego daje czas. Bo jesli tak bedzie przez dluzszy czas to tak sie zyc nie da na dluzsza mete. On rozmawiac nie potrafi jak ja mam cos mu to zarzucenia. Albo przytakuje olewajaco albo wogole sie nie oddzywam. Tak bylo zawsze ale to pierwszy tak wielki kryzys, pomijajac ten zaraz po porodzie.

 

[olciaaa]

Paulina ale chodzi mi o poprzednie szczepienia te 'o owiazkowe' bo tez bralas platne? I powiedzmi sama kupujesz czy w przychodni placisz?
No i masz racje moze stres go zjada przed waszym przyjszdem czy podoba i tak odreagowuje ... nie pomoge bo wiesz jak jest

 

[guest-1673535084]

OLCIA a no sory no to tak, po pierwszej szczepionce na 6tyg chyba to goraczka ponad 38 i spala duzo przez 24h. Przy drugiej tez spala ale bez goraczki ;p przy trzeciej juz sie nic nie dzialo a po mmr to chyba adhd dostala... no a po dzisiejszych szczepionkach to od 19.30 spi wsumie to dobrze je znosi

Edit
Za 6w1 place w przychodni a ospe musialam kupic w aptece bo oni na stanie mieli tylko te darmowe dla dzieci zlobkowych

 

[olciaaa]

Aha to na tyle dobrze xd ja sie balam troche nimi szczepic bo czytalam o kilku przypadkach smiertelnych po tych szczepionkach ae o kazdej sa jakies mity i fakty ja pierwsza mialam ta bezplatna ale jak okazalo sie ze ma asymetrie i po tym szczepieniu opadla jej glowka i moje cwiczenia i rehabilitacje poszly na marne (powtocilo wszystko po niej) zaczrlam szczepic platnymi i bogu dzieki za ludzi ktorzy to wymyslili bo po nich nic jej bie bylo cwiczebia bie szly na marne zadnych powrotow asymetri i napiecia ale ja ostrzegawczo zawsze 4 tyg pozniej szczepilam ja tak rehabilitantkazalecila...
Chociaz u mnie w miescie babeczka zaszczepila dziecko na pneumokoki czy jakos tak i po tym zostala zdiagnozowana bialaczka nie wiem czy to wina szczepionki czy czego ale szkoda dzirciaczka

 

[happymum20]

Hej
Paulina-możemy sobie rękę podać. Jutro ide z małym do lekarza bo cały wyspany i wygląda to na ospe. Współczuję Ci sytuacji z A. Ale chyba lepiej się przekonać czy to ma sens teraz a nie po ślubie.
Olcia-ja szczepie małego tulko tymi obowiazkowymi i zawsze po szczepieniu maly dużo spi i tyle.

U nas ciężko ze wszystkim...dużo problemów ostatnio mamy i przez to się klucimy ale mam nadzieje ze jakoś z tego wyjdziemy. Nie winie S. Bo wiem ze mu też ciężko.
Z dobrych wiadomości to zaczęłam ćwiczyć wczoraj i dziś juz też cwiczylam i uczę sie angielskiego wiec zyczcie mi wytrwałości.

 

[magda0109]

Hej.


Paulina- kurde nie fajnie z tym twoim A... mam nadzieje ze sie ulozy... a jak nie to dobrze ze wsparcie masz w rodzicach. Na sile szczescia nie zbudujesz chocby nie wiem co.....

Olcia- ja mala tez tylko tymi obowiazkowymi. Zaraz po powrocie w srode mamy kolejna ta po roczku z tych 3w1.


Happy- powodzenia! Czasem jest tak wlssnie ciezko.. ale trzeba isc dalej.. Noo teraz duzo dzieci ma tu ospe..


Kurde dziwna przypadlosc u Majki.
Uzywalam wczesniej chusteczek Jonhsona pozniej innych i od wczoraj znowu tych. Dzis jej sciagam pampka a tam pipka normalnie jakby cos pogryzlo. W pampersie zadnych gryzoni nie bylo, wiec stawiam na chusteczki lub na kupke bo dzis 3 razy taka mocna zrobila. Nigdy odparzona nie byla ani nic, czasem zaczerwienione miala i to wszyztko. Wykapalam ja w Oilatum i nasmarowalam mascia. Zobaczymy.


Teraz jaa sobie lezakuje, dziuby spia. Mi sie juz nie oplaca klasc.

Ide zaraz zrobic bulki na droge i herbatke walne sobie


Stresuje sie jak mala bedzie w samolocie sie zachowywac...

I jeszcze tesciowa.. Ehhh ona ma juz takie wizje slubne ze Boziu... Cos jej mowimy a ona ze lepiej tak czy siak.. Niech mnie tylko wkurzy, to jej powiem ze niech sobie slub wezmie jeszcze raz i urzadza po swojemu.

Jak bede u niej to nie bedie mnie na forum, bo ona nie ma wifi w domu, pozwala mi korzystac ze swojego lapka ale pozniej wchodzi w historie i sprawdza. Tamtym razem tak bylo, wiec sobie daruje i bede u siebie pisac jesli czas pozwoli

 

[happymum20]

Magda-spokojnej podróży i miłego urlopu

 

[Skodzia]

nie pamietam czy wam pisalam jak Jula (siostrzenica 7lat) zadzwonila do Zu i mowi ' Zuzia przyjade do Ciebie ze skubim (psem) i wylize Cie po mordzie tak jak lubisz' normalnie lalam ze smiechu z siostra ;D

Jak przyjdzie babka to sie zapytam czy moge mieszkanie przemalowac xd i mam pytanko do Was czy ktoras z Was malowala sciany ta farba satynowa ? Rzeczywiscie zmywa sie z niej brud itp ze scian ? Czy to taki pic na wode fotomontarz? ;D

padłam

co do farb satynowych - hmmm coś tam zetrzeć możesz, ale przy dziecku nie nastawiałabym się na cuda, ja mogłam kupić satynową ale się nie zdecydowałam, za kilka lat się na nowo odmaluje jak już Alka podrośnie i kolor sobie do pokoiku wybierze .

Hej. Nie jeszcze sie nie pakuje. Czas za szybko leci. Dzis bylysmy na szczepieniu 6w1 i ospa wietrzna. A. szuka zaczepki o byle co... dwa dni bylo ok. Cisnie mi tekstami o kochanku itp itd. Przed chwila wyjechal na mnie z geba ze spalilam rybe. Ta Szwecja to chyba bedzie dla nas test, jesli sytuacja sie bedzie utrzymywala, przyjezdzam z Nikola i odwoluje slub, wesele wszystko... Rodzice mi pomoga...

Kochana stawiaj teraz na pogodzenie się i dobre życie, tylko spokój może nas uratować, jak będziecie sami na swoim to się dotrzecie

Co do szczepionek my planujemy tylko te obowiązkowe, nic ponadto ;-)

Witam się w czwartkowy ranek

 

[TRen]

Heja


Olcia u nas sciany są pomalowane farbą satynową. I zmywa sie brud, ale trzeba mleczkiem na gąbce najpierw potrzec, potem czystą wodą przetrzec. Bo inaczej brud sie rozmaze.

wczoraj calutki dzien na podworku. jak nie ogrodek to koszenie trawy. kark i ramiona opalone

Do tego ząb mi boli. wizja ze ja do dentystki sprawia ze wszystko ze strachu mnie boli.
Oskar dziś idzie do dentysty. z Ł, bo ja do gminy musze. sie poklucić dlaczego za smieci placić nie bede. Nie rozumieją chyba ze skoro smieci nie zostaly wywiezione to placic nie musze, bo chyba kase biorą za wykonaną usluge, a nie za to pojemnik na podworku stoi. No ale osobiscie musze to wytlumaczyć. Ł chyba mowi innym jezykiem.


Do tego musze jechac do B-stoku. pobrac wnioesek na komisje dla Filipa. Konczy mu sie orzeczenie w maju.


Magda pociesze cie ze nie tylko twe dziecie rogi pokazuje. To co ostatnio Oskar odstawia to mnie az mrozi. Niekiedy mam ochote mu przylozyc porządnie. takie wredny sie zrobił, w stosunku do Filipa upierdliwy, zaczepianie to jego nowa pasja, a F raz powtorzy, a drugi raz walnie. w poniedzialek zamknął mlodego w chlewku. na klucz.Bo ten pluł na niego. w sklepie potrafi zacząć wyc bo on chce jugurt w zółtym kubeczku, a na polce są niebieskie i czerwone.we wtorek zostawił butelke po wodzie u logopedy. wył calą droge na dworzec.ale zeby to byl normalny placz.albo wyl jakby kwasem go ktoś polał albo jeczal pol glosem. No mnie coś takiego do szalu w sekunde doprowadza.
A jak pyskuje. czasami to az reka świerzbi...