Hej.
My wczoraj poszlimsy sie odstresowac do sasiadiw. Milo spedzilismy wieczor i wrocilismy grubo po polnocy
Dobrze ze daleko nie mieszkamy od siebie.
Dzis boli mnie glowa, troszke kac mnie meczy hehe i jakas taka wymietolona jestem..
Rano sniadanko mojemu kochanemu zrobilam pyszniutkie, poszlismy pozniej na kawke a teraz poszedl grac w tenisa z sasiadem ja wrocilam do domu bo tak wiejeeeee ze az mnie teraz w uchu kluje...
MkodaMama- twoja siostra wkracza teraz w taki ten "glupi wiek"... Ale dobrze ze sie tak skonczylo wszystko..
Happy5 nie martw ja zawsze tez wszystko robie najgorzej.. Przyzwyczailam sie..
Moja zolzowata wczoraj mi podniosla cisnienie. Mowimy jej ze przylatujeny 24go a powrot 29go i ze roczek zrobimy w niedziele poniewaz moja mama zaczela swoja prace sezonowa i na 100% nie bedzie miala wolnej soboty tylko zawsze niedziele wolne maja do tego tato na gielde w soboty jezdzi, wstaje o 2 wraca po 15 i jeszcze by impreza.. To troche duzo. A ona ze ona w niedz musi wracac i roczek ma byc w sobote bo ona musi byc na nim. Powiedzielismy jej to a ona- MA BYC W SOBOTE BO TO TEZ MOJA WNUCZKA.. Noo kurde szkoda ze tylko ona sie liczy...
I tak bedzie w niedziele bo wszystko sama bede musiala przygotowac do tego mamy latania ze slubem wiec sorryyy.. Aa i ona nam pomoze przy zalatwianiu bedzie z nami jezdzic.. Po moim trupie normalnie.. Bo bedzie ona wtedy wtracac jezor swoj.. Ma byc po naszemu nie po jej.. Tak samo na roczku bez alkoholu bo ona tak chce, robimy grilla to postawimy flaszke za zdrowie malej i tyle. Ma marzenie zeby slub byl bez alkoholu.. Kurde to niech swoj odnowi i zrobi sobie bez alko
Moj jej mowi ze dzis ma wolne a ona to do kosciolka macie isc z Majeczka ;// a moj sie jej pyta a ty kiedy bylas ostatni raz a ona ze co niedziele chodzi.. Tratata jak siedzi od 8 rano na skype.. No chyba ze transmisja przez skype mszy jest