reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

OLCIA przy kazdej antykoncepcji mozna zajsc w ciaze. Chyba ze podwiazesz jajca chlopu ;p ja z apartu jestem zadowolona :)
KECHU ja bym spieprzala, zbyt strachliwa jestem. My tez mieszkamy w starym domu, bo dom z 1918 roku jest, calutki z drewna ale takie cos sie nie dzieje... no oprocz wlaczajacego sie kwakania w zabawce Nikoli ale to sie dzialo juz jak jeszcze mieszkalismy w bloku. Moze popatrz w necie, beda jakies info o tym domu skoro jakas tragedia sie tam stala? W miejscowosci mojej kuzynki w tamtym roku gosc zamordowal zone siekiera, po czym wyniosl zwloki przed dom zeby ja znalezli a sam powiesil sie w stodole. Dom juz sprzedany. Wlasciciele o tym dowiedzieli sie od ludzi na wsi...
 
reklama
Skodzia Oby wyniki byly dobre.

KECHU A bardzo stary jest ten dom? Nic dziwnego ze sie dygasz. Nikt nie powinien opowiadac takich historii o domu w ktoryms ktos mieszka.

Jutro czeka mnie odpoczynek. Cis sobie zrobilsm w kolano ale moze przejdzie, oby.
 
Kechu-straszne!
Olcia-kilka moich koleżanek zaszło w ciążę na spirali i w większości przypadków skończyło sue poronieniem lub skrobanka:(
Eh dziewczyny jakiś spokojny dzień dziś miałam taki leniwy, na ale z S. Już trochę lepiej choć o dziecku mowy nie ma:(
 
Hej
Ania gratki dostnia sie do rpedszkola:-)
Paulina co do obraczek to ja mialam takie wlasnie bale zloto z zoltym i ten bialy przechodzil w zloty i to mi sie nie podobalo, :p moze to tez zalezne jest od wielkosci tych paskow, ? niewiem, moze im mnie zlota tym mniej przechodzi to biale zloto.? niewiem, nigdy wiecj takich bym nie wziela.
Kechu :szok: ja juz bym szukala nowego mieszkania, bo bym nie spala, za mocno strachliwa jestem w tym temacie :////


Co do antykoncepcji ja od poltora roku jade na anty proszkach :p i mam nadzieje ze dlugo zajade :sorry::laugh2: dzieci wiecej nam nie trzeba, ale jakby cos ten tegez to swiat sie nie zawali.... chyba....:eek::nerd::eek::sorry:
U nas wczoraj bylo super, a dzis juz pochmurno, no ale taki urok i tk mialo byc ponoc :sorry:
milego weekendu
 
heja.

my zaraz do Kolna jedziemy a potem do Bialej Piskiej.reszte zaproszen porozwozić.

Kechu ja w duchy wierze, ale wychodze z zalozenia ze jesli ja sie nie przyczynilam do czyjesjs smierci to niemam co sie bac. My mieszkalismy w domu gdzie wlasciciel sie powiesił 4 m-ce przed naszym wprowadzeniem. tzn powiesil sie w chlewku. Tesciowa moja do chlewka nie weszla ani razu, mame zimne poty zlewaly na samą mysl ze ten chlewek stoi obok domu. A mi to latalo z kazdej str.
Mialam wrazenie ze ktoś jakby byl zawsze obok mnie w tym domu, ale anbi ja go nie zaczepialam ani on mnie :)
5 lat temu jak zginął moj brat Filip twierdził ze wujek jest u nas w domu. ze on go widzi. no pierwsza reakcja moja jak mi pokazal zdiecie mego brata i tlumaczy ze on siedzi u nas zawsze nad telewizorem mnie zszokowala. Myslalm ze on bredzi od rzeczy.. ale widocznie widzial jakies coś nad tym tv.

Ja wychodze z zalozenia ze zywych trzeba sie bac, nie umarłych.


Wczoraj bylo cudownie cieplo. F w ramach 1 dnia wiosny objadl sie lodów. Oskar tez. Ze sie nie pozygali ;/ mi po 2 bylo dosc.
 
Witam z rana:) D. pojechał do pracy a mi już nie chce się spać:)
kechu ja bym sie bała, tym bardziej że strachliwa jestem:) My mieszkamy w starym budownictwie, podłogi sa drewniane i czasami po nocach skrzypią jak nie wiem, ale już się przyzwyczaiłam, na początku się bałam:) Ale moja babcia ma dziwne wkręty jak przyjedzie na noc - mój tato jak jeszcze żył to lubił po pracy pichcić sobie w kuchni po nocy, i jak w nocy skrzypią podłogi to mówi że to pewnie nasz tato chodzi sobie w nocy po kuchni hehe, ostatnio piłyśmy w kuchni herbatkę i drzwi nagle sie otworzyły to powiedziała że tato przyszedł sobie do nas na herbatę... Masakra:)
happymum to dobrze że dogadujecie sie z S.:) Wiadomo temat o dziecku będzie teraz bardzo drażliwy dla Was i oby nie prowadził do kłótni;/
ewi oby kolano szybko przestało boleć:) a nadwyrężyłaś sobie przy ćwiczeniach czy jak? A tak w ogóle to jakie ćwiczenia wykonujesz?:) są jakieś efekty?:)
renata masz racje żywych trzeba się bać nie umarłych:)

Miłego dnia:)
 
Ostatnia edycja:
Hej.
U nas 8-30 a mala spi:eek:
Co do duchow to wierze w nie. Jak zmarla moja bqbcia to mama na pogrzebie poprosila ja modlac sie zeby nie przychodzila do niej w snach bo ona sie strasznie boi takich rzeczy...
Babcia nie zyje juz 7 lat i nigdy jej sie nie przysnila. Zawsze sni mi sie i wtedy mama idzie na cmentarz a tam np, kwoaty z wazonu wyrzucone, liscie zgrabic trzeba:) znak daje. Przed przyjazdem do Pl zawsze mi sie sni przypomina ni chyba o sobie zebym przyszla na cmentarz i podczas pobytu zawsze ide 2-3 razy:) bardzo bylam z nia zzyta..

I tez jestem zdania ze zywych sie trzeba bac niz umarlych.
Renata- dzieci podobno maja wlasnie takie cos ze widza cos czego dorosli nie moga ujrzec lub rozmawiaja z nimi. I wierze w to.
Ja ti bardziej sie boje tego ze np idac w nocy do lazienki bedzie w domu jakis wlamywacz:p mieszkamy niby w spokojnej okokicy ale kilkw wlaman tutaj bylo.. Drzwi na klucz zawsze ja zamykam, oni nie... Jak przysne to potrafie zerwac sie w srodku nocy i isc zamknac drzwi.. Mimo ze wracaja ostatni do domu klucz w drzwiach to i tak nie zamykaja..

Chyba za dlugo pospalam bo glowa mnie boli :p
 
Hej:) kurde ale mam szczęście) drugi dzień wstałam o 10:)
Jak bylam mała snila mi se ora babcia ktora mnie wychowywala zanim zmarła.... siedziała na łóżku i glaskala mnie po głowie
 
U nas pogoda się popsuła, deszcz na przemian ze słońcem i wiatrem.
Hehe ktoś mi chyba Oliwkę podmienił, jak nigdy sama z siebie posprzątała swój pokój, pomyła naczynia po śniadaniu i w ogóle jest b. grzeczna:biggrin2:

Happy dzięki, dzieciaki ogólnie ok. D. tylko katar ma a O. jeszcze trochę kaszle. Tylko pozazdrościć, że Dennisek daje Ci tak długo pospać. Choć ja też nie narzekam bo młody zasypia ok 20 i śpi do 8

Kechu ja niewierzę w duchy. Według mnie każdą sytuację da się jakoś racjonalnie wytłumaczyć

Ewi a co Ci się stało w kolano? Kciuki żeby przeszło

Liza u nas też taka pogoda do d*py
 
reklama
Asik-Dennis też zazwyczaj od 20-8 ale ostatnio straszny śpioch z niego; ) dobrze ze dzieci w miarę zdrowe:) ja wlasnie biorę sie za sprzątanie... niestety Dennis za dużo nie pomoże
 
Do góry