reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Agata chociaz minelo juz 1,5 roku to pamietam te uroki trzeciego trymestru. Szczegolnie ze ja przezywalam go w lato i upaly. Nie moglam spac, kregoslup mi pekal, stopy mialam jak bym sie w slonia przeobrazala a zgaga mnie wykaczala :) ale mimo wszystko dobrze wspominam ciaze i sam porod tez :)
 
reklama
Hej z tym spaniem to u mnie jakieś fatum jak nie wstawałam w nocy pare razy za potrzebą to pić mi się chciało jak nie skurcze w łydkach co chwile to zgaga albo mała dawała popalić . Teraz ciężko mi zasnąć bo strasznie nogi mnie bolą i nie mogę sobie miejsca na łóżku znaleźć a w dzień to nie mam kiedy nawet bo jak już , mi się chcę spać to tylko drzemie i tak ciągle coś ;-);-)
 
Ja też całą ciążę super przechodziłam , jedynie zgaga mnie męczyla i pod koniec ból pleców:/ ale jak przestałam pracować(36 tc) to ból pleców minął:)
 
U mnie Z. koniecznie chcial syna gdy sie dowiedzial ze w ciazy jestem bo twierdzil ze jak by to byla dziewczynka to musial by ja zamknac w domu gdy skonczy 12 lat bo za dobrze wie jacy sa faceci :p znowu ja chcialam dziewczynke ale mamy chlopca i nie zapuje. Z dziewczynka mam nadzieje uda sie za kilka lat :)

Sandra ja caly 1 trymestr praktycznie przespalam. Nawet na zajeciach na studiach zasypialam chociaz godzine wczesniej wstalam po calej nocy snu :)
 
Znowu zrobiłam chrusciki tym razem dodatkowo byly bezy:) zjadłam już chyba z 10:D dobrze ze jie tyje od takich przekąsek bo chyba wazylabym 100kg:)
Dennis zaraz kąpiel, , smarowanie , bajka u spać...jak ci wieczór :) a ja kolacja i do łóżka dziś cgyba poczytam bo pomysły na filmy sue skończyły :)
 
KECHU moj stwierdzil ze najlepiej by bylo gdyby N. byla lesbijka :banghead:

Wiecie co... Zaczynam obawiac sie tej wojny na Ukrainie :/ bo ona juz tam wsumie jest... Boje sie ze wkoncu zaatakuja i Polske, bo przeciez nie daleko..




Edit
A no i co do plci... Juz mi obojetne byle zdrowe i nie blizniaki ;) bo i ja i A. mamy bardzo duze obciazenie genetyczne w strone blizniat.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
renata moja siostra ma z kolei dwie córki i chciałaby synka w końcu, ale mówi że boi się ryzykować:-) ma 33 lata :-)

No ja tez sie troche "boje". Nie ze strach przed 3 synem.. ale chcialabym poprostu miec corke, skoro juz mam dwoch synów. Chociaz jakby byl kiedyś 3 synek to nie szalałabym z rozpaczy :)

Paulina u nas tez jest spore ryzyko ze mogą pojawić sie blizniaki. ale wieksze mają nasze dzieci. Niby to jakos przeskakuje.. z dziadków. I ja i Ł mamy w rodzenstwie blizniaki.Ja w rodzonym , Ł w ciotecznym.
Pamietam jak na 1 usg z Oskarem zapytalam lekarza "ile?" on na mnie jak na dziwoląga patrzył.. bo to zabrzmialo jakbym pytala o grubosc koperty albo coś.. a ja tylko chcialam wiedziec ile dzieci u mnie widzi :D


Kciuk mi boli. narobilam chyba z 5 jajek. w planach są takze marchewki dla zajaczków :D
 
U mnie tez blizniaki możliwe i to Bardzo:/ ojciec moj ma blizniaki teraz mają 8 lat i ma tez kuzynow blizniaki parke (dorośli juz są) a od strony mamy dziadek moj ma 2 braci bliźniaków. W S. Ridunie raz sie zdążyło, jego mamy siostra w wieku 17 lat bliźniaki urodziła.
Za pierwszym razem nawet chciałam bliźniaki ale za drugim to niezbyt bym się cieszyła
 
Ostatnia edycja:
Paulina moj Z. ma zapedy na homofoba szczegolnie wzgledem gejow wiec bycie lesbijka odpada ale pewnie by zamknal w jakijs piwnicy ta nasza potencjalna corke :p

U mnie tez jest mozliwosc blizniakow ale na szczescie niezbyt duze bo moja prababcia miala dwa razy blizniaki :eek: i naszczescie od tego czasu u nikogo sie nie pojawily wiecej :) ale chyba by mnie w kaftan zapakowali po tygodniu z blizniakami ;)
 
reklama
A moj przyszly maz chyba zwariowal :D
Stwierdzil dzis ze Majcia ma juz ponad 10msc i jakby nie patrzec obok niej w lozeczku mogloby lezec jeszcze jedno bejbi:szok: stwierdzil tez ze chce jednak troje i skoro nie ma tak malej roznicy miedzy Maja a jej rodzenstwem to bedziemy miec taka roznice miedzy 2 a 3 :D hahaha
Poprawil mi humor :-D :tak:
Ja jak szlam na pierwsze Usg to w strachu bylam zeby nie blizniaki :-p u mojego w rodzinie jego dziadek z blizniaka i od tamtej pory nie bylo a ode mnie mojej mamy kuzynka tez z blizniaka i tez nikt od tamtej pory nie mial..
Jakbym miala dwoje naraz takich Majek to bialy kaftan i pokoj bez klamek by mnie czekal :D dzis gadala sobie z maskotka kotkiem i pokazywala na nosek i oczka i cos tsm po swojemu, ciekawe czy mowila ze tu ma oczko tak jak ja jej mowie ;)

Mala dzis miala drzemke az 10minut.. Pod wieczor juz mega nieznosna byla myslalam ze padnie a ona zasnela ok 21 dopiero..;/
Ale juz spia oboje i mamusia ma relaks ;)
Jutro wielki dzien dla Majki a najbardziej dla mnie.. Bo jutro ta wizyta u dentysty i mala idzie do sasiadow..
A wspollokatorzy zaproponowali ze moga sie nia zajac..:szok: szok mnie dopadl konkretny..

Ja ogladam wlasnie Surowych rodzicow.. Straszna ta mlodziez teraz jest ..
 
Do góry