A
Asiowo
Gość
Hej mamusie
Jestem wykonczona po tym całym dniu...
Mała dzis dała w kośc tatusiowi:-( tylko wyszłam, to sie rozryczała i uspokoiła sie dopiero jak wróciłam... 1,5h koszmar...
Była tak wykonczona, troszke pociągneła i padła...:-( heh... nigdzie bez niej nie moge sie ruszac:-(
Juz nie mam sił dzis pisac, chyba pojde sie połozyc, ciekawe o ktorej mała mi dzis zrobi pobudke, wczoraj była o 00:30, heh... a jeszcze niedawno tak ładnie sypiała:-( za duzo ja chwaliłam.
Mika... ale Ci zazdroszcze, sama bym poszła, bo jestem blada jak ściana, ale nie wiem czy mozna jak sie karmi... wole nie ryzykować i poczekam!
Jestem wykonczona po tym całym dniu...
Mała dzis dała w kośc tatusiowi:-( tylko wyszłam, to sie rozryczała i uspokoiła sie dopiero jak wróciłam... 1,5h koszmar...
Była tak wykonczona, troszke pociągneła i padła...:-( heh... nigdzie bez niej nie moge sie ruszac:-(
Juz nie mam sił dzis pisac, chyba pojde sie połozyc, ciekawe o ktorej mała mi dzis zrobi pobudke, wczoraj była o 00:30, heh... a jeszcze niedawno tak ładnie sypiała:-( za duzo ja chwaliłam.
Mika... ale Ci zazdroszcze, sama bym poszła, bo jestem blada jak ściana, ale nie wiem czy mozna jak sie karmi... wole nie ryzykować i poczekam!