Galarecia
mama Adasia '08
kitty86 czopki jak dla mnie to już ostateczność.. Pijemy herbatkę ułatwiającą trawienie, piliśmy też rumianek.. Przegotowana wodaz glukozą lub bez.. Najlepiej przed jedzeniem.. Tylko nie wiem czy u Martynki też zadziała bo ona już jest dużo większa niż mój Adaś.
polna_N no ja ostatni raz byłam w walentynki w kinie.. I wspominam miło bo wtedy się zaręczyliśmy..
oleńka19 ale akcja z tymi policjantami.. Najpierw przygoda femme fatal z polocjantem a teraz twoja.. Służby porządkowe strasznie sumienne są u nas..
polna_N no ja ostatni raz byłam w walentynki w kinie.. I wspominam miło bo wtedy się zaręczyliśmy..
oleńka19 ale akcja z tymi policjantami.. Najpierw przygoda femme fatal z polocjantem a teraz twoja.. Służby porządkowe strasznie sumienne są u nas..
Ostatnia edycja: