reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

netgirl ja poznałam swojego Dawida ukochanego przez strone Meetic, najpopularniejszy w Europie serwis randkowy online przez 3 miesiące z nim gadałam bo miałam chłopaka w styczniu 2007 roku dokładnie 14 stycznia spotkaliśmy sie i w październiku 2007 niechcący pojawił sie zarodeczek o którym dowiedziałam sie w styczniu 2008 :-)
Ale co ja miałam za wyboje żeby zdobyć mojego ukochanego bo musiałam sie pozbyć takiej niemiłej panienki z Gdyni :-)
 
reklama
ooo... widze że wspominamy... A więc ja też sie przyznam do mojej historii:-p Poznaliśmy sie dokładnie 10.12.2004... Poszłam na urodziny kolegi do pubu... Było dużo ludzi i do stolika obok usiadł ON z kolega i dwiema koleżankami... Czasami Marek i jego kolega wtrącali sie do rozmowy aż w końcu ich koleżanki poszły a ja z koleżanką przesiadłam się do nich... Po jakimś czasie ona poszła do domu a on odwiuzł mnie grzecznie do domu... A trzeba przyznać że byłam na tyle wstawiona że nie pamiętałam jak wygladał... Nie miał telefonu ale wziął mój numer i jeszcze tego wieczoru zadzwonił do mnie i umówiliśmy sie... Spotykaliśmy sie tak co kilka dni (on pracował a ja szkoła) aż jak przyszły wakacje to myślałam że zwariuje bez niego i wyjechaliśmy razem nad jeziorko (miały być 3 dni zrobił sie tydzień) i na tym wyjeździe zostaliśmy parą... I tak jesteśmy razem od 15 lipca 2005:-) Potem w 2006 roku po maturze razem zamieszkaliśmy a po pół roku zabrali mi go do wojska... Na szczęście nie zwariowałam bo po przysiędze był blisko domu w jednostce no i w rocznice pójścia do wojska skombinowaliśmy maluszka który urodzi sie w rocznice wyjścia z wojska (oczywiście jeśli urodzi sie terminowo) kończe bo pozasypiacie...
 
KasiaF87 romantycznie nie powiem.
Ja mam super przyszłą teściową,teść nie nie to inna bajka a dziewczyna teściowej też super laska ;-)
A co powiecie o rodzinach swoich ukochanych ??
 
Witam Was, ale macie historie romantyczne;-). Moja tez fajna, ale skończyła się...
Z Hani tatą poznała mnie jego ówczesna dziewczyna, ja z kolei miałam chłopaka:-D. Czasem się tak spotykaliśmy na imprezach czy coś. A później kontakt się urwał.. Po jakimś roku spotkaliśmy się przypadkiem w jednym klubie, zaczęliśmy gadać i dowiedziałam się, że już nie jest ze swoją dziewczyną, on się dowiedział, że ja też już jestem sama i tak zaczęliśmy obgadywać naszych byłych:-p:-D. A później już tylko krok i zostaliśmy parą;-). Fajnie było ale się skończyło:laugh2:. Niczego nie żałuję, ale już nie chciałabym z nim być:no:.
No to tyle, zaraz wychodzę z pracy i idę się do łóżka położyć, bo mam dreszcze i zimno mi, czuje się niewyraźnie, chyba coś mnie bierze, muszę wziąć rutinoscorbin:-D. Na dodatek Hania ma gorączkę, a wszystko dlatego, że wczoraj było mega zimno a dziś upał:angry:. Niewiadomo jak się ubierać. Mam nadzieję, że to przejściowe:tak:.
 
ania_zywa no normalnie moja przyszła teściowa ma dziewczyne bo po 20 latach stwierdziła że ona woli dziewczyny niż chłopaków.
a po 20 latach chodzi o lata po urodzeniu dziecka czyli mojego ukochanego Dawida który ma teraz 24 latka ;-)
 
ania_zywa no normalnie moja przyszła teściowa ma dziewczyne bo po 20 latach stwierdziła że ona woli dziewczyny niż chłopaków.
a po 20 latach chodzi o lata po urodzeniu dziecka czyli mojego ukochanego Dawida który ma teraz 24 latka ;-)

:szok::szok::szok: I ma babkę w podobnym do siebie wieku? Ciekawe, co razem robią:-p:-D:rofl2:.
 
kornelka dziwne to trochę..

A ja na rodzinę swojego G. raczej nie mogę narzekać. Jego mama jest bardzo fajna, tata małomówny, ale może być, siostra też fajna, a brat trochę nierozsądny i wogóle dziwny ale ja nie mogę na niego narzekac bo dla mnie jest miły.
 
:no: Ewa jest młodsza od niej ale nie wiem o ile bo mamusia ma 42 lata.
Razem mieszkają pracują i gadają przez skype w Islandii i mieszkają z super kolegą gejem Markiem czy jakoś tak ;-)
 
reklama
Do góry